Wygląda na to, że zakup Bethesdy czy też plany przejęcia Activision Blizzard to dopiero wierzchołek góry lodowej, jeśli chodzi o transakcje dotyczące akwizycji innych deweloperów czy wydawców. Do sieci trafiła imponująca lista „celów” zakupowych giganta z Redmond!
Podczas gdy Microsoft wciąż toczy zażarty bój o przejęcie koncernu Activision Blizzard, do sieci trafiają coraz ciekawsze informacje na temat planów rozwoju giganta z Redmond na poletku branży gier.
Najnowsze doniesienia, które płyną prosto z oficjalnych dokumentów sądowych pokazują, że Microsoft chce zaangażować naprawdę potężne środki by stać się hegemonem na rynku.
Microsoft chce przejąć pół branży gier
W sieci pojawiła się bowiem bardzo rozbudowana lista deweloperów oraz wydawców, którzy znajdują się na liście potencjalnych podmiotów do przejęcia. Ścisłe zestawienie takich firma zajmuje dwadzieścia pozycji, a wśród nich są naprawdę duże marki.
Jakie? Ot, wystarczy wymienić kilka z nich:
- Remedy Entertainment – twórcy Alan Wake i Max Payne
- IO Interactive – ojcowie serii Hitman
- 11 bit studios – polski deweloper znany z Frostpunk i This War of Mine
- Niantic – twórcy hitowego Pokemon Go
- Paradox Interactive – wydawcy wielu popularnych serii gier, wśród nich Cities Skylines, Crusader Kings czy Stellaris
- SEGA – kolejny kultowy wydawca, mający w portfolio m.in. serię Sonic, Yakuza, Football Manager czy Total War
- Crytek – twórcy serii Crysis
Są to więc naprawdę potężne marki, które samodzielnie są bardzo rozpoznawalne i stanowiłyby olbrzymie wzmocnienie oferty gamingowej Microsoftu, jednocześnie mocno ograniczając ruchy Sony.
Wygląda jednak na to, że ewentualne, kolejne ruchy zakupowe pojawią się zapewne dopiero po finalizacji przejęcia Activision Blizzard, o ile oczywiście do tego dojdzie. Microsoft ma jednak naprawdę śmiałe i rozbudowane plany.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.