Czeka nas nowa produkcja na temat urokliwej pary królewskiej. „Heart of Invictus” ma mieć swój debiut tego lata. Z kolei plotki mówią o przygotowaniach do powstania prequela skupiającego się na pannie Havisham.
Chociaż książęca para postanowiła zakończyć swoją współpracę ze Spotify, ich relacje z Netflixem nadal są mocne.
Współpraca z Netflixem trwa niezmiennie
Książę Harry i Meghan Markle zawarli w 2020 roku umowę z Netflixem na kwotę 100 milionów dolarów. Rzecznik platformy streamingowej nie ukrywa swojego zadowolenia z nawiązanej współpracy z Archewell Productions.
Film o Harrym i Meghan okazał się jednym z największych dokumentalnych debiutów w historii Netflixa. Współpraca nadal jest kontynuowana w wielu projektach, w tym nad zbliżającym się dokumentalnym serialem „Heart of Invictus”, który ma swoją premierę tego lata.
Plotki sugerują, że w trakcie przygotowań jest prequel zatytułowany „Bad Manners”, który ma skupić się na postaci panny Havisham.
Rodzina królewska i jej zamiłowanie do filmów
Po pierwszym oficjalnym ogłoszeniu umowy z Netflixem para królewska wyraziła swoje emocje następującymi słowami:
„Skupimy się na tworzeniu treści, które informują, ale także dają nadzieję.”
Byli wówczas świeżo upieczonymi rodzicami, a ich zamiłowanie do tworzenia programów rodzinnych oraz możliwość korzystania z globalnego zasięgu Netflixa dały im okazję do tworzenia treści o wpływie społecznym.
Ted Sarandos, współdyrektor Netflixa, w swoim oświadczeniu stwierdził:
„Jesteśmy niesamowicie dumni, że wybrali Netflix jako swój kreatywny dom i cieszymy się, że możemy opowiadać z nimi historie, które mogą pomóc w budowaniu odporności i zwiększaniu zrozumienia dla odbiorców na całym świecie.”
Zgodnie z raportem opublikowanym przez The Wall Street Journal na początku tygodnia, Sussexowie napotykają problemy z dostosowaniem materiałów do swojej marki, zwłaszcza w zakresie podcastów i rozrywki.
Rzeczniczka Archewell (organizacja biznesowa zorientowana zarówno na zysk, jak i działalność non profit, założona przez księcia Harry’ego i księżną Meghan) wyznała w wywiadzie:
„Nowe firmy często wprowadzają zmiany w fazie rozruchu, zarówno w odniesieniu do ludzi, jak i strategii, a my nie jesteśmy wyjątkiem. Jesteśmy lepiej wyposażeni, skoncentrowani i pełni energii niż kiedykolwiek wcześniej.”
Podsumowując, w nadchodzących latach możemy spodziewać się wielu produkcji związanych z rodziną królewską. To doskonałe wieści dla wszystkich fanów.
Źródło
Te filmy musisz obejrzeć w ten weekend! Najlepsze filmy fantasy na Netflixie
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.