Technologia Ambilight, pozwalająca na podświetlenie telewizora od tyłu, spotykana jest wyłącznie w telewizorach Philipsa. Dzięki akcesorium Nanoleaf 4D ten efekt można jednak uzyskać w połączeniu z praktycznie każdym telewizorem.
Firma Nanoleaf postanowiła zaoferować wszystkim chętnym możliwość skorzystania z rozwiązania, które pozwoli na uzyskanie efektu zbliżonego do wykorzystywanej w telewizorach Philips technologii Ambilight.
Mowa o zestawie Nanoleaf 4D, który składa się z dwóch elementów. Pierwszym z nich są podświetlane paski montowane na tyle telewizora, pozwalające na wyświetlanie pełnej gamy kolorów RGB. Co ważne, ich żywotność jest na naprawdę solidnym poziomie – wynosi ok. 25 000 godzin.
Drugim zaś jest specjalna kamera, której zadaniem jest odpowiednie synchronizowanie podświetlenia z treściami wyświetlanymi na ekranie. Z tego względu musi być ona zamontowana tak, by „patrzeć” na wyświetlacz.
Co więcej, efekt możemy pogłębić, korzystając z dodatkowych lamp oraz żarówek typu smart, które łączą się z Nanoleaf 4D za pomocą systemu Sync+. Co więcej, urządzenie jest kompatybilne z różnymi systemami smart home i podświetlenia, takimi jak Apple Home, Google Home czy Razer Chroma.
Zestaw Nanoleaf 4D TV Smarter Kit trafi do sprzedaży w połowie lipca za pośrednictwem strony internetowej producenta. Jest on dostępny w dwóch wariantach: o przekątnej 55-65″ oraz 65-85″. Ich ceny to odpowiednio: 100 i 120 dolarów, czyli ok. 410 i 490 złotych bez podatku.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Wszystkie systemy wykorzystujące kamerę do odczytania kolorów z ekranu a następnie wyświetlenia ich na taśmie LED sa dla mnie nieakceptowalne ze względu na wymuszone technologicznie opóźnienie. Jak się zobaczy Ambilight w akcji to te rozwiązania z kamerkami wydają się słabymi protezami a nie równoważnymi rozwiązaniami.
Polecam zerknąć na Lytmi i Fancyleds. Niestety te rozwiązania do konsoli się średnio nadają. Mimo że wspierają hdmi 2.1 to już nie wspierają VRR, ALLM i dolby vision.