Przetestowaliśmy najnowszy soundbar – Samsung HW-Q800C. Co potrafi i czy warto kupić ten atrakcyjnie wyceniony model z Dolby Atmos?

Właśnie skończyliśmy testy najnowszego telewizora Samsung Neo QLED QN92C. Na czas testów mieliśmy również do dyspozycji soundbar z najnowszej produktowej oferty Samsunga, czyli model HW-Q800C.

To potężna grajbelka, która jest rozsądnie wyceniona, jednak czy ten średniopółkowy model może konkurować z innymi w swoim przedziale? Czy może jest to soundbar, który brzmieniem przewyższa droższą konkurencję? Tego dowiesz się w teście Samsung HW-Q800C!

Specyfikacja i cena Samsung HW-Q800C

Samsung HW-Q800C to reprezentant średniej (wyższej) półki w ofercie soundbarów największego, światowego producenta. Model ten charakteryzuje się pracą na wielu kanałach, wysoką mocą, a także funkcjami, które wpływają na poprawę jakości dźwięku.

W momencie pisania recenzji Samsung HW-Q800C kosztuje ok. 2699 zł, ale jednocześnie bywał już dostępny w promocyjnych cenach poniżej 2000 zł. Mamy więc świetne parametry w rozsądnej cenie. Sprawdzamy, czy poza tym co „na papierze”, soundbar równie dobrze wygląda (a raczej gra) w praktyce.

• Liczba kanałów: 5.1.2
• Moc: 360 W
• Subwoofer w zestawie: Tak
• Łączność bezprzewodowa: Wi-Fi,  Bluetooth,  AirPlay 2
• Dekodery dźwięku: Dolby Atmos, Dolby Atmos Music, Dolby Digital Plus, Dolby TrueHD, DTS-HD Master Audio, DTS:X
• Złącza: Wyjście HDMI x1, Wejście HDMI x1, optyczne x1
• Wymiary listwy: (szer. x wys. x gł.) 1110.7 x 60.4 x 120.0 mm
• Wymiary subwoofera: 210.0 x 403.0 x 403.0 mm
• Waga listwy: 5.1 kg
• Waga subwoofera: 9.8 kg
• Acoustic Beam, Adaptive Sound Lite, Hi-Res Audio, Q-Symphony, SpaceFit Sound, Surround Sound Expansion, Tryb dialogowy, Tryb gry, Tryb nocny

Specyfikacja pokazuje spore możliwości, bądź co bądź, sporej listwy. W przeszłości zdarzało się jednak, że to, co w specyfikacji, nie zawsze miało odzwierciedlenie w praktyce. Jak jest tym razem?

Design i wyposażenie

Samsung bardzo rozsądnie podchodzi do swoich produktów audio. Najniższe serie nie są przesadnie duże (podobnie jak ich ceny). Wraz ze wzrostem parametrów skaluje się nie tylko cena, ale i wielkość listwy.

Samsung HW-Q800B to potężna listwa. Waży aż 5,1 kg i ma ponad metr szerokości (do tego jest głęboka). Jej design określiłbym jako dość elegancki, ale jednocześnie brutalny. Jest tu sporo ścięć a cały soundbar owinięty jest metalową, gęstą kratką. Do tego designu producent przyzwyczaił nas już kilka lat temu – uważam, że jest uniwersalny i pasuje do większości pomieszczeń, ale nie jest to peak design Samsunga.

Mimo tego, osobiście uważam, że jest w porządku, a jego wykonanie pokazuje, że nie jest to tania, plastikowa zabawka (jeśli szukasz bardziej designerskiego modelu sprawdź test Samsung HW-S801B).

W zestawie poza samą listwą znajdziesz także masywny subwoofer, a także pilot i całe okablowanie. Coś, czego wielu producentów może uczyć się od Samsunga, to dodawanie kabla HDMI do zestawu z soundbarem. Koreański producent nie pominął tego i dołączył go do zestawu, dzięki czemu użytkownik oszczędza kilkadziesiąt złotych (ceny kabli HDMI w elektromarketach to jakiś kosmos).

Pamiętaj, że decydując się na ten model możesz w przyszłości rozbudować go o kolejne elementy przy użyciu dedykowanych zestawów tylnych głośników.

Całość może się podobać – na plus zasługuje umieszczenie ekranu, z którego możemy dowiedzieć się np. o źródle czy poziomie głośności, przyciski fizyczne, a także cały zestaw, który wystarczy podłączyć, żeby wejść do świata jeszcze lepszej rozrywki.

Pilot i aplikacja

Pilot, jaki jest w zestawie to konstrukcja, która kojarzyć się może z pilotami do telewizorów Samsung sprzed roku. Pod względem kształtu, to jeden z najładniejszych pilotów jakie Samsung wyprodukował w swojej historii (ach, pamiętacie metalowe piloty dodawane do niektórych modeli kilka lat temu?).

Jeśli szukasz bezprzewodowej komunikacji z urządzeniem, to bez problemu połączysz soundbar z telewizorem lub telefonem przy użyciu Bluetooth, a dla fanów sadownictwa producent umożliwia połączenie przy użyciu AirPlay2.

Kontroler jest funkcjonalny i dobrze leży w dłoni, ale urządzeniem możemy dodatkowo sterować w jeszcze jeden sposób – przez aplikację Smart Things.

To właśnie ona jest kluczem do wygodnego dostosowania parametrów dźwięku dla naszego ucha. Aplikacja jest dostępna po w języku polski, a co ważne, jeśli masz więcej urządzeń Samsung w domu, to Smart Things potrafi być bardzo przydatnym dodatkiem.

Warto podkreślić, że coraz głębsza integracja ze Smart Home poskutkowała wsparciem również dla innych urządzeń (spoza rodziny Samsunga). W połączeniu z bardzo praktycznym hubem IoT w telewizorze Samsunga możemy zrobić naprawdę sporo ciekawych scenariuszy, które automatycznie będą wykonywane, bez angażowania nas każdego dnia.

Jak brzmi Samsung HW-Q800C?

W poprzednich latach Samsung niemal na każdym cenowym szczeblu wypadał albo dobrze, albo bardzo dobrze. Szeroka oferta, niezłe brzmienie i wsparcie dla Dolby Atmos (w wyższych modelach) były znakiem rozpoznawczym soundbarów Samsunga.

Obecnie nie jest inaczej, a widząc soundbar oznaczony jako „Q800”, to bez względu na literkę na końcu (która symbolizuje dany rocznik), możemy być pewni solidnej jakości. Nie byłem zaskoczony, kiedy po raz pierwszy uruchomiłem testowany soundbar.

Tak się złożyło, że miałem możliwość testowania go razem z Samsungiem QN92C, a więc głośnik współpracował z telewizorem tej samej marki. Połączenie z telewizorem odbyło się właściwie automatycznie, natomiast soundbar chwilę walczył z aplikacją, a po zapełnieniu paska do 99% okazywało się, że połączenie jest niemożliwe (w końcu się udało, jak masz podobny błąd to nie poddawaj się po pierwszych próbach).

Model pracuje w systemie 5.1.2. Mamy tu zatem wiele kanałów, a „ścięcia”, o których pisałem w rozdziale poświęconemu wyglądowi zaprojektowane zostały specjalnie. Poszczególne kanały zostały umieszczone w taki sposób, aby wykorzystywać akustykę naszego pomieszczenia. Mamy tu 3 kanały na froncie, dwa górne (odbijające dźwięk od sufitu), a także 2 umieszczone na bokach listwy, które mają dostarczyć wiązkę, która otoczy nas z obydwu stron.

W praktyce sprawdza się to dobrze. Tylko i aż – nie jest to poziom przestrzennego dźwięku, jakiego doświadczyć możemy w soundbarach Samsunga z serii HW-Q9XX (mają w zestawie dodatkowe satelitki), ale jednocześnie mogę z czystym sumieniem powiedzieć, że kiedy zamknąłem oczy oglądając film czy serial, to efekt dźwięku przestrzennego był tu odczuwalny, szczególnie jeśli mówimy o różnych szmerach czy dźwiękach wydawanych przez zwierzęta.

Model wspiera Dolby Atmos, dlatego w połączeniu z Netflixem czy innymi serwisami streamingowymi możesz cieszyć się dobrą jakością dźwięku, który sprawia wrażenie przestrzennego. To oczywiście nie koniec, ponieważ Q800C potrafi odkodować również dźwięk w następujących formatach: Dolby Atmos Music, Dolby Digital Plus, Dolby TrueHD, DTS-HD Master Audio, DTS:X.

Jeśli masz większe pomieszczenie, to nie musisz się obawiać. Listwa z subwooferem ma łącznie 360 W mocy i poradzi sobie z nagłośnieniem nawet dosyć dużych przestrzeni.

W filmach i serialach głośnik spisuje się bardzo solidnie, ale jak jest w muzyce? Ano znowu – solidnie i przewidywalnie. Całość podsypana jest mocnym, miękkim i głębokim basem, który rozchodzi się przyjemnie i całkiem długo. Oczywiście poziom niskich tonów (podobnie jak wysokich) możemy regulować, ale nawet predefiniowane tryby działają dobrze.

Słuchałem na tym głośniku sporo muzyki i nie zawiodłem się. Samsung HW-Q800C nie jest urządzeniem, które zachwyci melomanów, ale jest to bardzo, bardzo uniwersalna grajbelka, która w swoim przedziale cenowym brzmi lepiej niż niejeden, konkurencyjny model.

Testowany model wspiera również technologię Q-Symphony, czyli kanały soundbara działają razem z głośnikami telewizora. Nie jestem fanem tego rozwiązania, ale być może spodoba Ci się na tyle, że będziesz z niego korzystać.

Czy warto kupić soundbar Samsung HQ-Q800C?

Samsung HW-Q800C jest dokładnie tym, czego się spodziewałem. Solidnym następcą modelu HQ-Q800B, który charakteryzuje się dobrą jakością dźwięku, prostotą obsługi i uniwersalnym brzmieniem.

Odnoszę wrażenie, że brzmienie soundbarów Samsunga na przestrzeni lat nieco się zmieniło i wyszło z dość zimnego, na znacznie cieplejsze. W moim odczuciu to zmiana na zdecydowany plus, szczególnie podczas oglądania filmów i seriali.

Testowany model nie jest rewolucją, ale jeśli szukasz pewniaka, który zagwarantuje potężne brzmienie z mocnym basem zarówno w filmach jak i w muzyce, to decydując się na wybór Samsunga HW-Q800C się nie zawiedziesz.

Uniwersalny model, który potrafi zachwycić nie tylko mocą, ale i jakością zdecydowanie zasługuje od nas na ocenę „Dobry zakup”. Soundbar ma świetny stosunek ceny do oferowanej jakości, a dodatkowo często można złapać go w atrakcyjnej promocji.