Netflix wprowadza nową aktualizację aplikacji. Przynosi nam zupełnie nową zakładkę „Mój Netflix”, która zastąpiła „Pobrane w aplikacji”. Ta innowacyjna funkcja umożliwia lepszy dostęp do najważniejszych informacji i jest dostępna dla użytkowników iOS. Dla użytkowników Androida dostępna będzie od sierpnia.
Jako zagorzały zwolennik zmian, jestem podekscytowany zmianami w aplikacji Netflixa. Wszystko zaczyna się od nowej zakładki, która sortuje najważniejsze informacje w jednym, wygodnym miejscu.
Od poniedziałku (24.07), Netflix zaskoczył nas wprowadzeniem do swojej aplikacji nowej karty „Mój Netflix„. Ta funkcja jest opisana jako „kompleksowy sklep dostosowany do Twoich preferencji”.
Właśnie ta zakładka zastąpiła „Pobrane w aplikacji„. W niej użytkownicy mogli znaleźć i obejrzeć programy telewizyjne i filmy, które zostały zapisane offline.
Na szczycie zakładki „Mój Netflix„, można sprawdzić powiadomienia, a następnie zarządzać pobranymi plikami. Pojawia się tam także sekcja „Filmy i seriale, które lubisz” z miniaturkami.
Co warto podkreślić, jest nowa opcja „Udostępnij„. Teraz, nawet jeśli nie pamiętasz tytułu ulubionego filmu, możesz go łatwo znaleźć i nim się podzielić.
Znajdziemy tu również „Moja lista„, miejsce z Twoimi ulubionymi produkcjami. Ciekawostką jest nowa część „Obejrzane zwiastuny„, pozostawiając pytanie, czy okaże się przydatna.
Nie zabrakło też klasycznej funkcji „Oglądaj dalej„, a całość zamyka sekcja „Ostatnio oglądane„, która może okazać się pomocna przy szukaniu konkretnych produkcji.
Na chwilę obecną aplikacja jest dostępna na iOS, ale już na początku sierpnia ukaże się na Androidzie.
Cytując słowa menadżera Netflixa, Edith Chao, z postu zapowiadającego nową funkcję:
„Należy pamiętać, że im więcej interakcji z Netflixem i mówienia Netflixowi, co lubisz, na przykład zapisywanie większej liczby thrillerów akcji, takich jak” Extraction 2 „na mojej liście lub dawanie kciuka w górę każdemu sezonowi” Bridgerton „, tym więcej zobaczysz na karcie Mój Netflix”.
To może wydawać się oczywiste, ale warte przypomnienia, jak ważne są nasze interakcje z platformą.
Daj znać, co myślisz o aktualizacji w komentarzu!
Źródło: variety, opracowanie własne
https://www.rtvmaniak.pl/9638787/nowosci-netflix-polska-lipiec/
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Philips 65PML9008 z serii The Xtra dostępny jest teraz w atrakcyjnej cenie w Media Expert.…
[indizar2:stronicowanie] [section:] Co warto oglądać w Netflix? Jakie nowe filmy i seriale na Netflix są…
Powstał nowy serial osadzony w uniwersum „W głowie się nie mieści”. Serial nosi tytuł „Wytwórnia…
Na YouTube pojawił się oficjalny teaser oraz krótki materiał zza kulis związany z aktorską adaptacją…
Amazon.pl przygotował atrakcyjną promocję na zakup czytnika e-book Kindle 16 GB! To doskonała okazja, aby…
Szukasz zestawu do wirtualnej rzeczywistości od Sony? Jeśli tak, to sprawdź rewelacyjna promocję na Sony…
Komentarze
Dużą zaletą Netflixa nie jest jego zawartość filmowa a możliwość nauki języków obcych...
Ja czekam na taką zmianę w android TV, która umożliwi poprzesuwanie w górę i w dół różnych zakładek (przykładowo np. filmy akcji w górę, a dramaty w dół, albo wogóle usunięcie), zmianę wielkości ikon filmów (np. w komediach chciałbym mniejsze ikonki, ale więcej na raz widoczne, a kontynuuj oglądanie większe), no i zniesienie limitu ile filmów ma się pokazywać w danej zakładce zanim zaczną się powtarzać (np. zniesienie limitu i Netflix będzie pokazywał w zakładce WSZYSTKIE filmy z danej kategorii a nie dajmy na to 10 i powrót)
Polecam napisać do obsługi klienta, może kiedyś wezmą pod uwagę Twoje zmiany. :)
Rewolucyjną zmianą w Netflixie byłby tylko 1 abonament z ceną np 28-33 zł
W dzisiejszych czasach Netflix traci.
Wolę na zmianę subskrybować Disney,HBOMAX lub Skyshowtime w zależności co w danym miesiącu chciałbym oglądać.
Fakt, spotykam się z różnymi opiniami na temat Netflixa i jego cen. Mam nadzieję, że na innych platformach znajdujesz wiele produkcji, które przypadają Ci do gustu. :)
Poproś szefa żeby obciął ci pensję o połowę, taka zmiana powinna wprowadzić Cię w ekstazę jako zagorzałego zwolennika zmian.
Nie rozumiem co masz na myśli pisząc taki komentarz względem newsa :D Jak Tobie zmiany się nie podobają to spoko, dla mnie to wygląda świetnie.