Netflix wzbogaci swoją bibliotekę o kolejną adaptację gry. Tym razem tytuł będzie nosił nazwę „Gran Turismo” i opowie o pewnym mężczyźnie, który z wirtualnego fotela kierownicy stał się prawdziwym kierowcą na torze. Film trafi do kin 11.08, jednak nie wiadomo kiedy na Netflixa.
Jako zapalony gracz, z ogromnym entuzjazmem obserwuję ten trend przenoszenia gier na duże ekrany. Mam nadzieję, że jeszcze więcej tytułów doczeka się swoich filmowych adaptacji.
Film „Gran Turismo” będzie dostępny w kinach pod koniec sierpnia, ale jeśli mieszkasz w Wielkiej Brytanii, możesz spodziewać się premiery nieco wcześniej.
Ostateczna data pojawienia się produkcji na Netflixie pozostaje tajemnicą, ale wiadomo, że będzie dostępny w wielu regionach świata w nadchodzących latach.
Historia bazuje na grze o tej samej nazwie i koncentruje się wokół postaci, która była uczestnikiem GT Academy, przeżywając przejście od wirtualnej rzeczywistości do realnych wyścigów.
W obsadzie znajdziemy takie gwiazdy, jak David Harbour znany z „Stranger Things”, Orlando Bloom czy Archie Madekwe. Za projekt odpowiedzialny jest Neill Blomkamp, twórca kultowego „Dystryktu 9”. Scenariusz napisał duet Jason Hall i Zach Baylin.
„Gran Turismo” wpisuje się w rosnącą tendencję adaptacji gier wideo, z którą Netflix już doskonale się zapoznał, adaptując wcześniej takie hity jak „Horizon Zero Dawn„.
Warto też przypomnieć, że platforma pracuje obecnie nad serialem bazującym na grze „Assassin’s Creed”.
Filmowe premiery różnią się datami w zależności od regionu, wynika to z indywidualnych umów dystrybucyjnych. W Indiach filmy od Sony pojawiają się prawie jednocześnie z rynkiem amerykańskim.
Z kolei w takich krajach azjatyckich jak Filipiny, Singapur, Malezja, Hongkong czy Korea Południowa, produkcje Sony są dostępne do roku po światowej premierze.
W Belgii, Holandii, Korei Południowej oraz Włoszech oczekuje się premiery w 2024 roku, prawdopodobnie w jego drugiej połowie.
Wielka Brytania natomiast musi uzbroić się w cierpliwość. Tamtejsi kinomaniacy oglądają nowości po około dwóch latach od kinowej premiery.
Z informacji naszych źródeł wynika, że amerykańscy miłośnicy kina będą mogli oglądać film jeszcze przed końcem tego roku.
Takie szybkie tempo dystrybucji jest efektem umowy zawartej między Netflixem a Sony w 2021 roku. Od 2022 roku to właśnie Netflix jest głównym odbiorcą kinowych nowości od Sony.
Choć wiele tytułów trafia do USA po upływie dokładnie 120 dni od premiery, na niektóre produkcje trzeba czekać nieco dłużej.
Bazując na dostępnych danych, „Gran Turismo” miałby pojawić się w USA 23 grudnia 2023 roku, ale ta data może wynosić kilka dni czy nawet tygodni.
Na Netflixa trafi jeszcze więcej filmów od Sony Pictures. Są to między innymi takie tytułu jak „Spider-Man: Across the Spider-verse”, „No Hard Feelings”, „The Machine i Love Again”.
Sam film ma swoją kinową premierę w Polsce już jutro, jednak nie wiadomo kiedy trafi na Netflixa.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Philips 65PML9008 z serii The Xtra dostępny jest teraz w atrakcyjnej cenie w Media Expert.…
[indizar2:stronicowanie] [section:] Co warto oglądać w Netflix? Jakie nowe filmy i seriale na Netflix są…
Powstał nowy serial osadzony w uniwersum „W głowie się nie mieści”. Serial nosi tytuł „Wytwórnia…
Na YouTube pojawił się oficjalny teaser oraz krótki materiał zza kulis związany z aktorską adaptacją…
Amazon.pl przygotował atrakcyjną promocję na zakup czytnika e-book Kindle 16 GB! To doskonała okazja, aby…
Szukasz zestawu do wirtualnej rzeczywistości od Sony? Jeśli tak, to sprawdź rewelacyjna promocję na Sony…