Amazon Prime Video zaskakuje! Najnowsza zapowiedź w social mediach zwiastuje serial inspirowany kultową grą „Fallout” dodatkowo zdradza kilka szczegółów. Zastanawiamy się, czy nowa produkcja stanie się godnym rywalem dla takich hitów jak serialowy „Wiedźmin”, czy „The Last of Us”.
Jestem wielkim fanem projektów, które są adaptacjami gier. W tym przypadku podjęte decyzje przez twórców robią na mnie wrażenie, jednka liczę, że pozwolą im na stworzenie prawdziwego hitu.
Sukces serialu „The Last of Us” w serwisie HBO był niewątpliwie zaskakujący. Jego triumf zaowocował zapowiedzią kontynuacji, której zakres obejmuje kilka nadchodzących sezonów.
Amazon Prime Video, obserwując sukces HBO, postanowił nie pozostać w tyle. Ich nowy projekt, czyli adaptacja kultowej gry „Fallout„, ma za zadanie przyciągnąć nie tylko fanów pierwowzoru, ale także przynieść serwisowi znaczące zyski.
Amazon nie był skąpy w informacje. Podano przede wszystkim datę premiery, która odbędzie się w przyszłym roku. Ciekawostką dla fanów będzie to, że akcja serialu rozwinie się w Los Angeles, dokładnie w miejscu, gdzie położona jest Krypta 33.
Ciekawie zapowiada się obsada. Na ekranie zobaczymy takie gwiazdy jak Walton Goggins, Ella Purnell, Kyle MacLachlan, Xelia Mendes-Jones oraz Aaron Moten.
Warto dodać, że serial został ogłoszony już trzy lata temu przez twórców hitu „Westworld” oraz duet Jonathana Nolana.
Prace nad produkcją rozpoczęły się w ubiegłym roku i dobiegły końca w marcu bieżącego roku.
Amazon Prime Video zaskakuje podejściem do swojego najnowszego projektu.
W odróżnieniu od „The Last of Us”, gdzie twórcy pozostali wierni oryginalnej fabule gry, adaptacja „Fallouta” prezentuje zupełnie nową, autorską historię osadzoną w tym samym uniwersum.
Przykład takiego śmiałego podejścia już wcześniej miał miejsce w świecie gier. Gry takie jak „Dziedzictwo Hogwartu”, chociaż oparte na uniwersum Harrego Pottera, prezentowały własne, niezależne opowieści.
Być może to klucz do sukcesu? Ostatecznie, nie zawsze trzeba trzymać się kurczowo oryginalnej fabuły, by przyciągnąć uwagę widzów.
Podczas targów Gamescon 2023, fani „Fallouta” doznali podwójnej radości.
Otrzymali nie tylko prezentację gry „Starfield”, ale również krótki zwiastun telewizyjnej adaptacji „Fallouta”.
Zaskoczeniem dla wielu okazała się jednak informacja, że zwiastun nie zostanie udostępniony szerokiej publiczności w internecie.
Informację tę potwierdził Todd Howard z Bethesdy, pełniący jednocześnie funkcję producenta wykonawczego serialu.
Dzięki portalowi IGN wiemy jednak, co ujawniał zwiastun. Pokazał on maszerujące oddziały Bractwa Stali w zakurzonej scenerii.
W powietrzu unosiły się pojazdy Vertibird, a krajobraz rozświetlały wybuchy nuklearne. Kluczowym momentem była chwila otwarcia tajemniczej Krypty 33.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Samsung OLED 77S90D – teraz w wyjątkowej cenie w RTV EURO AGD! Dlaczego warto zdecydować…
Netflix i UFC: Czy to duet idealny? Szef UFC - Dana White komentuje wejście platformy…
Nowa gra studia MachineGames zasługuje na innowacyjną reklamę, jakiej dawno nie widziano. Postanowiono, że Indiana…
Media Expert przygotowało znakomitą okazję na zakup jednego z najciekawszych telewizorów Sony. Dlaczego warto wybrać…
Microsoft wprowadził długo wyczekiwaną funkcję w Xbox Cloud Gaming, która umożliwi granie w gry bez…
W ramach Black Friday na PlayStation Store znajdziesz promocje, które pozwolą zaoszczędzić nawet do 70%…