Netflix prezentuje całkiem przyzwoitą aktualizację swojej biblioteki. Możemy liczyć na szereg nowości i tytułów, które już kiedyś gościły na popularnej platformie VOD.
Skoro HBO Max Polska wprowadziło zmiany w swojej bibliotece, to nie mogło również zabraknąć Netflixa, który zaprezentował niemal 30 pozycji nowych oraz tych, której już kiedyś na platformie były obecne.
Wygląda więc na to, że abonenci serwisu będą mieli w czym wybierać. My na łamach rtvManiaK postaramy się pomóc wybrać te najciekawsze pozycje, które zyskały najlepszy odbiór wśród widzów.
Najciekawsze nowości na Netflix:
- Moneyball (2011) – ponownie dodany
- Mustang z Dzikiej Doliny (2002) – ponownie dodany
- Bez litości (2014) – ponownie dodany
- Krudowie (2013) – ponownie dodany
- Jack Reacher: Jednym strzałem (2012) – ponownie dodany
- Jackass 3D (2010) – ponownie dodany
- Włoska robota (2003) – ponownie dodany
- Holiday (2006) – ponownie dodany
- Bez litości 2 (2018) – ponownie dodany
- Podwójne zagrożenie (1999) – ponownie dodany
- Przebudzenie (2007) – nowy tytuł
- Uśmiech Mony Lizy (2003) – nowy tytuł
- Jumper (2008) – nowy tytuł
Moneyball (2011) na Netflix
Jednym z filmów, o których warto wspomnieć, jest „Moneyball” z 2011 roku. Film w reżyserii Bennetta Millera opowiada historię menadżera, który z sukcesem stworzył drużynę baseballową, mimo ograniczonego budżetu.
Film na IMDb zebrał ogromną liczbę ocen w postaci 448 tysięcy, oraz średnią na poziomie 7.6 na 10. Na tym jednak nie koniec, bowiem został również nominowany do sześciu Oscarów.
Na ekranie pojawiają się m.in. Brad Pitt, Robin Wright, Jonah Hill, Philip Seymour Hoffman, Chris Pratt, Stephen Bishop, Reed Diamond, Brent Jennings i Tammy Blanchard.
Mustang z Dzikiej Doliny (2002) już teraz
A teraz przyszedł czas na coś dla całej rodziny. „Mustang z Dzikiej Doliny” z 2002 roku w reżyserii Kelly Asbury i Lorna Cook to produkcja, która zdobyła jedną nominację do Oscara i spore uznanie widzów.
Na IMDb widźmy 82 tysiące ocen i średnią na poziomie 7.2 na 10. Wynik nie najgorszy, ale jak na tak wiekową produkcję można byłoby spodziewać się nieco większej popularności.
To oczywiście nie znaczy, że film jest w jakikolwiek sposób słaby. To tylko cyfra, która pomaga mniej więcej zorientować się z czym mamy do czynienia.
Głosy podkładali m.in. Matt Damon, James Cromwell, Daniel Studi, Chopper Bernet, Jeff LeBeau i Meredith Wells.
Źródło: Upflix, IMDb
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.