Popularność streamingu mocno zmieniła rzeczywistość. Obecnie niewiele osób lubi czekać na seans przy ulubionym filmie i serialu. Zdecydowanie szybciej i wygodniej jest oglądać je na platformach streamingowych. Statystyki, branża oraz trendy zapewne prawdopodobnie zmuszą telewizję tradycyjną do zmian.
Jako 25-latek dostrzegam, że telewizja traci na znaczeniu w moim życiu. Inne media ją zastępują. Czy oznacza to jej koniec? Statystyki rzucają na to ciekawe światło.
Brytyjski regulator Ofcom dostarcza interesujących danych. Młodzież w wieku 15-24 spędza przed telewizorem średnio 53 minuty dziennie, to o 2/3 mniej niż dekadę temu.
Jednak nie zapominajmy, że są też tacy, którzy oglądają ją dłużej lub wcale. Dla seniorów powyżej 65 roku życia telewizor to nadal ważne źródło rozrywki. Średnio spędzają przed nim ponad 5 godzin i 50 minut dziennie.
Chcąc zobrazować to lepiej, warto spojrzeć na wykres przedstawiający zainteresowanie różnych grup wiekowych poszczególnymi mediami.
Z wykresu jasno wynika, że streaming wypiera tradycyjną telewizję wśród wspomnianej grupy wiekowej. Warto też zwrócić uwagę na trend narodzony w USA, który powoli dociera do Polski.
Zamiast płatnej telewizji, ludzie wybierają darmową wersję z reklamami, ale z możliwością wyboru treści. Wyobraź sobie, że możesz wybrać, które wiadomości z danego dnia chcesz obejrzeć.
Jesteś w pracy czy w drodze? Wrócisz, wybierzesz i oglądasz. To może być przyszłość, do której tradycyjna telewizja będzie musiała się dostosować.
Nadciąga koniec oglądania telewizji w obecnej formie? Ta usługa może namieszać na rynku
Taki ruch zdecydowanie by pomógł i mocno rozwinął akurat ten segment branży. Giganci streamingowi mają ułatwione zadanie, mogą dopasować ofertę pod konkretnego klienta, a nie masowego odbiorcę.
Mimo moich 25 lat telewizję rezerwuję dla momentów, gdy jest dostępna w tle. To streaming daje mi to, czego oczekuję, czyli prosty i szybki dostęp do treści, kiedy tylko chcę.
Nie można zaprzeczyć, że platformy takie jak TikTok, YouTube shorsts czy rolki na Instagramie stały się ulubieńcami wielu z nas. Co je wyróżnia? Treści, które tam znajdujemy, są często (choć nie zawsze) dostosowane do naszych preferencji dzięki algorytmom.
Zanurzamy się w te treści na godziny. Są różnorodne, dynamiczne i krótsze niż tradycyjne filmy i seriale. Jednak taka forma rozrywki ma swoją ciemną stronę.
Osoby, które zanurzają się w tych mediach, mogą borykać się z problemami koncentracji czy skracającym się zakresem uwagi.
A to tylko wierzchołek góry lodowej problemów. Wiele osób przyznaje, że czuje się od nich uzależniona. Sam zastanawiam się, czy nie wpadłem w ten wir, choć przyznaję, że chętnie zaglądam na TikToka.
Kilka faktów na temat TikToka:
Ostatnio, jadąc autobusem miejskim, zauważyłem, że wielu pasażerów spędza czas, przeglądając te platformy.
Ale czy to oznacza, że są one tylko źródłem problemów? Absolutnie nie.
Dzięki nim dowiadujemy się o aktualnościach (choć warto je weryfikować), uczymy się nowych przepisów kulinarnych czy otrzymujemy praktyczne porady na co dzień.
Ponad 400 kanałów telewizyjnych przez Internet za darmo! Kiedy w Polsce?
Kluczem jest umiar i świadome korzystanie z tych mediów. Jedno jest pewne. Patrząc na rosnącą popularność, tradycyjna telewizja powinna się zastanowić nad swoją przyszłością.
Zachęcam do zapoznania się ze źródłami, które między innymi posłużyły mi do napisania tego artykułu.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Philips 65PML9008 z serii The Xtra dostępny jest teraz w atrakcyjnej cenie w Media Expert.…
[indizar2:stronicowanie] [section:] Co warto oglądać w Netflix? Jakie nowe filmy i seriale na Netflix są…
Powstał nowy serial osadzony w uniwersum „W głowie się nie mieści”. Serial nosi tytuł „Wytwórnia…
Na YouTube pojawił się oficjalny teaser oraz krótki materiał zza kulis związany z aktorską adaptacją…
Amazon.pl przygotował atrakcyjną promocję na zakup czytnika e-book Kindle 16 GB! To doskonała okazja, aby…
Szukasz zestawu do wirtualnej rzeczywistości od Sony? Jeśli tak, to sprawdź rewelacyjna promocję na Sony…