Oscarowy klasyk z 1992 roku trafia na Polsat Box Go! Z Netflixa znika niebawem

Na Polsat Box Go pojawił się Oscarowy klasyk z 1992 roku. To film w reżyserii Michaela Manna, który cieszy się ogromnym uznaniem widzów. Niestety znika on niebawem z innego serwisu, a mówiąc dokładniej z Netflixa.

Polsat Box Go powitał się z szeregiem różnych ciekawych tytułów. Wśród nich znalazło się miejsce dla uznanego Oscarowego dzieła z 1992 roku w reżyserii Michaela Manna, który poza wysokimi ocenami widzów może pochwalić się jednym Oscarem.

Być może niektórzy z Was wiedzą już o jakim tytule mówię. To oczywiście „Ostatni Mohikanin„, który zdążył zyskać sporą popularność od dnia swojego debiutu. Myślę, że nie przesadzę, twierdząc, że film cieszy się u niektórych widzów statusem kultowości.

• Cyberpunk 2077 ze wspaniałym zwiastunem
• Oszczędności w PlayStation Store

Film zdobył Oscara za Najlepsze Udźwiękowienie w 1993 roku. Nagrodzeni zostali Chris Jenkins, Doug Hemphill, Mark Smith oraz Simon Kaye.

Film, który cieszy się ogromnym uznaniem

Wysoką rangę produkcji odzwierciedlają też głosy krytyków, którzy według serwisu Rotten Tomatoes przyznali aż 94% (z 48 recenzji). Co do widzów, to sytuacja nie jest o wiele gorsza, bowiem ten sam portal podaje, że spośród ponad 100 tysięcy ocen uzyskano aż 88%.

A co z IMDb? Tutaj sytuacja wygląda całkiem podobnie. Film uzyskał dobry odbiór widzów. Spośród 181 tysięcy not wyłoniła się średnia wynosząca 7.7 na 10.

Mówiąc o omawianej produkcji nie można zapominać o wprost legendarnej ścieżce muzycznej, która skradła serca milionom osób. Wystarczy odwiedzić serwis YouTube i wyszukać główny motyw, aby przekonać się, o jak wielkiej popularności mówimy.

Na Polsat Box Go możemy przeczytać, że akcja toczy się w XVIII-wiecznej skolonizowanej Ameryce. Główny bohater – biały Indianin przygarnięty w dzieciństwie przez jedno z plemion – angażuje się w w trwającą wojnę między Anglią i Francją. Wszystko to z miłości do córki angielskiego generała.

Ostatni Mohikanin (1992) znika z Netflixa

Film na pewno warto obejrzeć, tym bardziej, jeśli nie mieliśmy okazji tego zrobić. Abonenci Netflixa powinni się jednak śpieszyć, bo straci licencje już 14 października 2023 roku.

Dajcie znać w komentarzu co myślicie na temat produkcji. Czy wywarła na Was wrażenie? Jaki macie stosunek do ścieżki dźwiękowej? Czy podzielacie entuzjazm milionów innych odbiorców, którzy wyrażają się o muzyce w bardzo przychylny sposób?

Źródła: Upflix (1, 2), IMDb, Rotten Tomatoes, Polsat Box Go