Netflix ogłosił na swoim kanale YouTube, że w nadchodzącym miesiącu możemy spodziewać się co najmniej 22 nowości. W tym zestawieniu znajdziemy 9 filmów i 13 seriali, ale to dopiero początek! Warto przypomnieć, że w ostatnim tygodniu września serwis wzbogacił się o 27 świeżych tytułów.
Jeśli jesteś fanem seriali takich jak „The Walking Dead”, „Lupin” czy „Szkoła dla elity”, to już teraz zarezerwuj sobie czas na maraton filmowy. Sam nie mogę się doczekać, aby zanurzyć się w wybranych przeze mnie tytułach.
Netflix już od kilku miesięcy zdradza swoje plany na nadchodzący miesiąc, publikując krótki filmik na swoim kanale YouTube. We wrześniu zrobili to zaledwie dwa dni przed nadejściem nowego miesiąca.
Podzielę się z Wami listą, którą uporządkowałem według kategorii (film i serial) jak i kolejności co do daty premiery.
Jak to zwykle bywa, filmów jest mniej, dokładnie dziewięć, podczas gdy seriali aż trzynaście. W sumie mamy zapowiedziane 22 tytuły, ale to tylko wierzchołek góry lodowej.
Oprócz wcześciej wymienionych produkcji możemy spodziewać się innych zaskakujących tytułów. Netflix z pewnością nie zdradził wszystkiego, więc wraz z czasem oczekujcie kolejnych zapowiedzi.
Nowe filmy na Netflixie w październiku:
Seriale, które trafią na platformę:
Koniecznie daj znać w komentarzu, na którą pozycję czekasz najbardziej!
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Sklep Media Expert oferuje teraz wyjątkową okazję, w ramach której możesz nabyć najnowsze słuchawki bezprzewodowe…
[indizar2:stronicowanie] [section:] Wybieramy najciekawsze nowe filmy i seriale VOD. Pod lupę bierzemy m.in. Netflix, Max,…
Telewizor Samsung 55Q80D to doskonały wybór w atrakcyjnej cenie. Skorzystaj z oferty dostępnej na Allegro…
Max z pierwszym trailerem potencjalnego hitu. Noah Wyle powraca w roli niezłomnego lekarza w 15-odcinkowym…
Znajdź swoją wymarzoną jakość obrazu! Sprawdź najnowszy telewizor LG OLED z zaawansowaną matrycą OLED Evo…
Niedawno debiutująca na Netflix animacja Skydance Animation pt."Zaklęci" wywołała mieszane uczucia wśród widzów. Jak krytycy…