Masz dość słabej jakości na Netflix? Sprawdź jak skorzystać z najlepszego planu w cenie niższej niż „Podstawowy” i wykorzystaj potencjał telewizora.
Masz nowoczesny telewizor, który wspiera Dolby Vision, Dolby Atmos i ma dobre, inne parametry? Filmy i seriale wyglądają znacznie lepiej jeśli włączysz je w najlepszej jakości, której nie znajdziesz na Netflixie będąc abonentem planu podstawowego.
- Nowy, polski film na Netflix! Marcin Dorociński gwarancją sukcesu?
- Netflix doda komedię, która może być hitem! Ogromne zainteresowanie filmem Leo
Plan Premium jest oczywiście droższy niż podstawowy, stąd decyzja o tańszej subskrypcji wydaje się być całkowicie zrozumiała. A co jeśli za jakość 4K, wsparcie dla Dolby Vision i Dolby Atmos możesz zapłacić mniej niż za pakiet Podstawowy?
Odkąd dzielenie konta na Netflix z osobami spoza naszego gospodarstwa domowego jest legalne, nie widzę innej opcji, która byłaby opłacalna z perspektywy pojedynczego użytkownika. Chociaż Plan Premium kosztuje 60 zł, a dodanie dwóch kolejnych, niezależnych profili to koszt 9,99 zł za każdy, to dzieląc tę kwotę na trzy osoby wychodzi zaledwie nieco ponad 26 zł za miesiąc Netflixa z 4K i HDR.
Oznacza to, że opcja, która gwarantuje najlepszą jakość na Netflix jest finalnie tańsza od Planu Podstawowego, który pozwala na oglądanie filmów i seriali zaledwie w rozdzielczości bez HDR. Haczyk? Trzeba znaleźć 3 chętne osoby do współdzielenia konta. Dzięki temu zyskasz dostęp do potężnej biblioteki Netflixa, która nie pozwoli na nudę.
Tak tani Netflix z 4K i HDR to w moim odczuciu jedyna, rozsądna opcja, szczególnie jeśli porównamy ceny do konkurencyjnych platform VOD. Oczywiście, w nich nie ma takiego problemu ze współdzieleniem konta jak obecnie na Netflix (gdybyśmy chcieli dzielić konto płacąc tylko za Plan Premium bez dodatkowych profili), jednak wystarczy spojrzeć jak rozsądnie wycenione są serwisy takie jak Disney+, HBO Max, czy SkyShowtime, nie wspominając o rewelacyjnie tanim i opłacalnym Prime Video, które miesięczny koszt (przy płatności za rok z góry), to obecnie ok. 4 zł!
Na każdej z platform pojawia się co kilka dni mnóstwo nowych treści, a rynek cały czas zdaje się chętnie je przyjmować. Trudno nie zauważyć, że proponowanych nowości jest więcej niż czasu na ich oglądanie, ale w finalnym rozrachunku, chyba nigdy nie było większego wyboru treści na świecie, które możemy oglądać bez reklam (na razie!).
Źródło: Własne
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Po co szukać trzech osób? Skoro inicjator już jest chętny wystarczy, że znajdzie dwie osoby. Na podstawach logiki i matematyki wykładasz się Autorze.
Najtaniej wyjdzie jak zrezygnujesz