HBO Max ma na swoim koncie kilka perełek. Jedną z nich jest serial wykonany na podstawie popularnej gry „The Last Of Us”. Mimo tego, że ma powstać większa ilość sezonów, tak podwójnie potwierdzono, że premiera drugiego sezonu odbędzie się w 2025 roku.
The Last of Us, gra, która nie tylko skradła moje serce, ale i na stałe zagościła w mojej pamięci, zyskała nowe oblicze na ekranach dzięki HBO Max.
To produkcja, przy której żaden fan postapokaliptycznych wędrówek nie może przejść obojętnie. Już teraz nie mogę się doczekać, aby zanurzyć się w kolejne epizody tej ekscytującej adaptacji.
The Last of Us to hit HBO Max
Serial The Last of Us, będący adaptacją kultowej gry wideo, z miejsca podbił serca widzów i zyskał uznanie krytyków. Jego triumf w świecie rozrywki potwierdzają liczby – w polskiej społeczności zgarnął imponujące 7,8 gwiazdki na podstawie 58 333 ocen.
Krytycy również nie szczędzą pochwał, przyznając produkcji średnią ocenę na poziomie 7,2 gwiazdki z 31 recenzji. Co więcej, plany dotyczące przyszłości serialu są ambitne – zapowiedziano od trzech do pięciu sezonów.
Prace nad kolejną odsłoną ruszą na początku 2024 roku, natomiast premierę kolejnego sezonu zaplanowano na 2025 rok.
Fani mogą więc w spokoju odliczać dni, mając świadomość, że twórcy mają wystarczająco dużo czasu, aby dopieścić każdy detal nadchodzących epizodów.
Za wiarygodność informacji ręczy sam szef HBO, Casey Bloys, który osobiście podzielił się tą nowiną podczas eventu w Nowym Jorku.
Za sterami projektu stoją Craig Mazin i Neil Druckmann, co tylko dodaje produkcji blasku w oczach oczekujących na więcej fanów.
Pierwszy sezon The Last of Us – fabuła
Pierwsza seria The Last of Us zabiera nas w podróż 20 lat po upadku cywilizacji, jaką znamy.
W tej przesiąkniętej desperacją rzeczywistości, Pedro Pascal w roli Joeala otrzymuje misję, która wydaje się rutynowa – przemycenie Ellie, granej przez Bellę Ramsey.
Jednakże, co rozpoczyna się jako prosta eskorta, szybko przekształca się w wartką i pełną napięcia opowieść o przetrwaniu.
Przybiera ona na sile z każdym odcinkiem, przeistaczając się w brutalną podróż przez zmienione nie do poznania Stany Zjednoczone.
Joel i Ellie muszą nauczyć się współdziałać, by przetrwać w świecie, gdzie każdy krok naprzód kosztuje niezmierny wysiłek.
Obok Pascala i Ramsey, pierwszy sezon wzbogaca plejada gwiazd: Gabriel Luna, Anna Torv, Nico Parker, Murray Bartlett, Nick Offerman, Melanie Lynskey, Storm Reid, Merle Dandridge, Jeffrey Pierce, Lamar Johnson, Keivonn Woodard, Graham Greene, Elaine Miles, Ashley Johnson oraz Troy Baker – tworząc imponującą obsadę.
W ekskluzywnej rozmowie dla Deadline producent wykonawczy, Craig Mazin, ujawnił, że jeszcze przed branżowym strajkiem udało się dokończyć scenariusz do pierwszego odcinka drugiego sezonu.
Dodatkowo data premiery, czyli rok 2025 został potwierdzony w maju przez szefową działu damatu HBO.
Daj znać w komentarzu, czy czekasz na drugi sezon.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
ej strajkowac to trzeba umiec jak to 2025 ja myslalam ze juz albo na poczatku 2024 a obi nawet nie maja pelnego scenariusza i nie zaczeli krecic… no zenada a inne seriale jak podobny w klimacie peryferal skasowany. no ja sie pyta. dlaczego. a co a bella nie dorosnie za bardzo do roli ellie nastolatki? a jak zmieni plec nagle to co z serialem?
Niezła ściema z tymi pozytywnymi ocenami 🤣 szczególnie poprawny politycznie odcinek gejowski co nic nie wnosił do serialu musiał je dostać 🤣
No nie mi oceniać, są? Są 🙂