Testujemy TCL C805 / C809, czyli dobrze wyposażony telewizor Mini LED, który kusi świetnymi parametrami i rozsądną ceną. Sprawdzamy, czy warto kupić ten model.
Jaki telewizor kupić, żeby cieszyć się dobrą jakością obrazu i nie przepłacić? W 2023 roku bardzo często odpowiedziałbym tylko: TCL. Producent przygotował ciekawą ofertę na każdą kieszeń i choć brakuje tu modeli, które bezpośrednio rywalizują np. z OLEDami, tak jestem przekonany, że wiele osób znajdzie tu coś dla siebie.
Producent kusi nie tylko cenami – parametry w telewizorach proponowanych przez chińskiego producenta bardzo często są lepsze niż w ich konkurencyjnych odpowiednikach, które potrafią być… droższe.
Tym razem do naszej redaKcji przyjechał TCL C805 (albo C809, zależnie od sieci), czyli najtańszy telewizor Mini LED w ofercie TCL. Jak sprawdza się w codziennym użytkowaniu i czy warto go kupić? Testujemy telewizor TCL C805!
Telewizor TCL C805 jest najtańszym telewizorem MiniLED w ofercie producenta i jednym z najtańszych na rynku w ogóle. Kusi przede wszystkim podświetleniem z wielostrefowym wygaszaniem, a także wysoką jasnością matrycy, a jakże, samym rodzajem podświetlenia, a także funkcjami dla graczy i systemem Google TV.
Cieszyć może szeroki wachlarz przekątnych, ale warto pamiętać, że telewizor ten znajdziesz również pod nazwą TCL C809 (jak np. wariant 98-calowy). Wszystko zależne jest od dystrybucji w danej sieci handlowej, natomiast są to technicznie te same telewizory.
W przypadku najtańszego modelu cieszyć mogą dwie sprawy. Pierwszą jest rozmiar – 50 cali. Bardzo rzadko zdarza się, aby w dzisiejszych czasach telewizor o tej przekątnej miały mocne parametry (producenci chętniej inwestują w większe przekątne). Po drugie – cena.
W wariancie 50-calowy to prawdopodobnie najtańszy telewizor z podświetleniem MiniLED na rynku. Ceny 50-calowego wariantu zaczynają się od ok. 3299 zł.
Skrócona specyfikacja TCL C805 / C809:
Widać, że to model, który kusić będzie wielu użytkowników. Stosunkowo niska cena, mocne parametry, a także szeroki wachlarz przekątnych sprawiają, że to model, który zdecydowanie warto wziąć pod uwagę na zakupach.
Design bardzo przypomina ten, który znamy z testowanego TCL C745. Jest schludnie i elegancko, a w modelu z podświetleniem Mini LED producent nie stosował już oszczędnych trików z podstawą.
Zamiast tego, wszystko montujemy na solidnych śrubach, które pewnie trzymają telewizor. Konstrukcja jest stabilna i prezentuje się po prostu elegancko, choć trudno powiedzieć, żeby była to stylowa rewolucja względem tańszego modelu. W sumie, po co zmieniać coś, co już jest dobre?
Ramki prawie nie istnieją, całość zdaje się przypominać produkt znacznie droższy niż jest w rzeczywistości, przynajmniej pod wieloma względami. Dolną ramkę telewizora, poza logo producenta, zdobi także logo firmy Onkyo, czyli legendarnego producenta, który od lat współpracuje z TCL przy głośnikach w telewizorach.
Nie zabrakło tu również kabla zasilającego, a także pilota i baterii. Podobnie jak testowany wcześniej C745, najtańszy Mini LED TCL ma rozstaw śrub do montażu w standardzie VESA 400 x 300 mm.
Telewizor prezentuje się elegancko i schludnie. Jest minimalistyczny, ale jednocześnie nie mam wątpliwości, że dopasuje się zarówno do bardziej klasycznych jak i nowoczesnych wnętrz.
Z pilotami w TCL bywało w poprzednich latach różnie. Raz wyglądały nieźle, raz były w zestawie dwa, natomiast w 2023 roku jest tylko jeden, który na dodatek wygląda niezbyt atrakcyjnie. Swoje obiekcje względem kontrolera przedstawiłem już w teście TCL C745, natomiast powtórzę tutaj największe (moim zdaniem) wady, które wpływają na jego ocenę.
Po pierwsze wygląda jak zabawka a doświadczenie płynące z użytkowania jest identyczne. Po drugie, przyciski są rozmieszczone w sposób nieco mniej intuicyjny niż w przypadku konkurencyjnych rozwiązań, przez niejednokrotnie zdarzyło mi się wcisnąć przycisk, którego nie chciałem wcisnąć bazując na „domyślnym” ułożeniu przycisków.
Żeby nie było tak źle – na plus na pewno można zaliczyć klawiaturę numeryczną, a dla osób ceniących jak największą wygodę, producent umieścił mnóstwo przycisków z przypisanymi aplikacjami.
Jeśli nie jesteś przesadnym estetą to do pilota się najpewniej przyzwyczaisz, ale mam nadzieję, że w przyszłości producent całkowicie przebuduje kontroler – w 2023 roku tak wielki producent mógłby postawić na lepszą konstrukcję.
System Smart TV obecny w telewizorze to Google TV, który działa bardzo płynnie i oferuje dostęp do tysięcy aplikacji. Niestety, samo menu ustawień jest tym domyślnym dla Androida, a dodatki wprowadzone przez TCL wyglądają na dosyć przestarzałe. Przydałoby się im odświeżenie, choć do działania samego systemu nie mam żadnych zastrzeżeń.
Koniec końców, to przecież Google TV, a sama jego obecność jest sporą zaletą i kluczem do niemal nieograniczonego świata wirtualnej rozrywki. Przy tym wszystkim jest jeszcze jeden czynnik, który może usprawiedliwiać pewne niedociągnięcia. Jest nim po prostu cena.
Darmowa telewizja przez Internet w Polsce najczęściej kojarzy się z Megogo, czyli platformą, która nie wymaga nawet rejestracji do korzystania z podstawowej oferty. Mówi się również o niektórych producentach telewizorów, którzy mają w ofercie swoje usługi streamingowe, natomiast warto wspomnieć, że ma je również TCL.
Kupując telewizor TCL możesz korzystać z darmowych kanałów telewizyjnych za pośrednictwem TCL Channels. Usługa pozwala na oglądanie telewizji, natomiast warto zaznaczyć, że nie znalazłem w niej polskich kanałów. Mimo tego, jest kilka kanałów muzycznych, więc jeśli chciałbyś np. rozkręcić imprezę, to coś takiego jak najbardziej sprawdzi się w domowych warunkach.
Kto wie, być może w przyszłości doczekamy się również polskich kanałów w tego typu usługach, natomiast na tę chwilę jest to raczej odległa wizja – serwisy FAST dość niechętnie patrzą na Polskę, co może mieć związek z problemami licencyjnymi do nadawania poszczególnych kanałów.
Widząc z jednej strony logo ONKYO, a z drugiej konfigurację 2.0 i 30 W, poczułem zmieszanie i pewne sprzeczności. Jak? Dźwięk w telewizorach rzadko kiedy robi duże wrażenie i w tym przypadku nie jest inaczej.
Jakość samych głośników jest niezła (jak na telewizor), ale to dalej 2.0 o mocy 30W. Jeśli chcesz wykorzystać pełen potencjał tego telewizora to zdecydowanie to od razu biegnij po soundbara. Najtańsze modele z Dolby Atmos znajdziesz nawet za ok. 1000 zł, a dzięki temu będziesz mógł czerpać jeszcze więcej przyjemności z ulubionych filmów i seriali.
Wspomniałem o soundbarze z Dolby Atmos – to oczywiście najlepszy wybór z uwagi na, a jakże, wsparcie dla samego kodeka. Dzięki temu, nawet w podstawowych konfiguracjach grajbelek, będziesz mógł skosztować dźwięku przestrzennego i przenieść się w środek akcji.
Jakość dźwięku w TCL C805 nie odbiega od rynkowych standardów, jakie znamy ze smukłych telewizorów. Wszystko zmieni się jednak po dołożeniu soundbara, który stanowi naturalne uzupełnienie dla testowanego modelu.
Oczywiście, funkcje Smart TV, funkcje dla graczy i wiele innych czynników są bardzo ważnymi składowymi całościowej oceny telewizora, ale jest jeden czynnik, który od zawsze jest ważniejszy niż cała reszta. Jest nim oczywiście jakość obrazu. Zanim pokuszę się o subiektywną ocenę, najpierw garść suchych informacji.
TCL C805 wyposażony jest w matrycę VA odświeżaną z częstotliwością 144 Hz. Oczywiście, taką wysokość odświeżania osiągniemy obecnie tylko po podłączeniu mocnego komputera, ale zostawia to sporo możliwości dla graczy. Sama matryca VA gwarantuje wysoki kontrast i dobrą czerń, a kolory wspierane są przez technologię kropek kwantowych (stąd też często znajdziesz przy tym modelu oznaczenie QLED).
Powiedzenie jednak tylko tyle, byłoby dużym niedopowiedzeniem, ponieważ model wyposażony jest w podświetlenie Mini LED, które pozwoliło na wprowadzenie wielostrefowego wygaszania. W TCL C745 było 120 stref (w wariancie 55″), natomiast testowany przez nas TCL C805 w 55″ ma tych stref 360 (w konfiguracji 24 pionowe x 15 poziomych). Byłoby to również zgodne z zapowiedzią producenta, który w 50″ modelu miał mieć tych stref 360. Jak widać, w większym o 5 cali modeli nic się nie zmieniło.
Dzięki temu czerń i kontrast są jeszcze lepsze, a same algorytmy wygaszania działają bardzo dobrze. Całość wygląda znacznie lepiej niż w poprzednich latach, praca algorytmów jest bardziej subtelna, dzięki czemu sporo zyskują filmy i seriale w HDR oglądane w ciemnych pomieszczeniach.
Maksymalna jasność telewizora, którą udało nam się zmierzyć w trybie Film (HDR) wyniosła aż 1133 cd/m2! To wynik, który bardzo rzadko można spotkać w telewizorach o tak niskiej cenie. W połączeniu z Dolby Vision daje to świetne rezultaty w filmach i serialach, a dobre zarządzanie strefowym wygaszaniem tylko potęguje pozytywne doświadczenia.
Matryca VA oznacza dobry kontrast. W przypadku C805, nasz pomiar wykazał natywny kontrast na poziomie 4995:1. Z włączonym wygaszaniem strefowym raport pokazał kontrast na poziomie 38812:1, co jest wynikiem świetnym. Z ciekawości włączyłem wszelkie dynamiczne korektory czerni i różne podobne boostery — w takiej konfiguracji telewizor osiąga kontrast nawet 47152:1!
Czerń jest to naprawdę dobra, zaryzykuję stwierdzenie, że trudno będzie znaleźć model, który przyćmi go swoimi parametrami w podobnym rozmiarze i cenie.
Telewizor oferuje szeroką paletę kolorów, którą wspiera technologia kropki kwantowej. W pomiarze jest to blisko 93% pokrycia palety DCI-P3, dzięki czemu treści 4K HDR prezentują się bardzo, bardzo okazale.
Suche cyferki nie oddadzą jednak tego wszystkiego co widzi oko. W przypadku jakości obrazu telewizora TCL C805 jest nawet bardziej niż dobrze. Oglądanie filmów i seriali to prawdziwa przyjemność, a dobre parametry, choć nie najważniejsze, zdecydowanie mają swoje odzwierciedlenie w praktyce.
Lubisz grać w gry, cenisz jakość obrazu i nie chcesz wydawać fortuny za telewizor do grania? TCL C805 brzmi jak propozycja dla Ciebie. Model wyposażony jest w 2 złącza HDMI 2.1, które pozwalają na granie w 4K i 120 kl. / s. Oczywiście, maksymalny klatkaż może być wyższy (np. 144 kl. / s dzięki odświeżaniu 144 Hz), natomiast to zarezerwowane jest dla mocnych komputerów osobistych.
Jako fan gier wideo, tak się składa, że mam do telewizora podłączone dwie konsole: PlayStation 5 i Xbox Series X. Żeby wykorzystać ich pełen potencjał, muszą być połączone z telewizorem przy użyciu odpowiedniego kabla i zaangażowaniem odpowiedniego portu. Cieszy zatem, że dwa HDMI 2.1 przeznaczone są właśnie dla graczy i pod żadnym nie kryje się eARC.
Złącze, które odpowiednie jest do przesłania nieskompresowanego sygnału Dolby Atmos nie jest przypisane pod żaden konsolowy port, dlatego bez problemu możemy podłączyć dwie konsole i soundbara z Dolby Atmos, żeby wykorzystać pełen potencjał rozrywkowy, jaki oferują wszystkie sprzęty.
Samo granie jest doświadczeniem bardzo przyjemnym, a charakteryzuje się w dużej mierze dobrą jakością obrazu, działaniem strefowego wygaszania, a także niskiego inpu laga, który wynosi zaledwie 12,9 ms w Full HD i 60 Hz. W 4K i 120 Hz z VRR ten wynik jest zwykle dwukrotnie niższy. Warto podkreślić, że chcąc cieszyć się najlepszą czernią i kontrastem, ustawienie strefowego wygaszania na maksimum nie wpływa zbyt mocno na opóźnienie – input lag wynosi wtedy tylko 15 ms.
Ten wynik był jednak możliwy po ustawieniu odświeżania w tryb wydajności w opcjach „Ruchu”. Bez tego, w domyślnym, automatycznym trybie wskazywał na 22 ms opóźnienie. Dalej nieźle, ale chodzi o to, żeby było jak najlepiej, a nie tylko nieźle.
Fajnie, że producent dodał również gamingowe menu, który kojarzyć się może z monitorami dla graczy. Jest ono całkiem użyteczne, a grając w Jedi: Survivor wreszcie skorzystałem ze znacznika na środku ekranu, dzięki czemu nie myliłem się rzucając droido-bombami. Teraz faktycznie widzę, że momentami jest to naprawdę użyteczne, a nie tylko jest „po to żeby było”.
Na brawa zasługuje również możliwość grania w 4K i 120 kl. / s z Dolby Vision. Choć sam nie jestem fanem tego połączenia w grach (przynajmniej na razie), tak uważam, że to ważny krok, który zaowocuje w przyszłości.
TCL C805 dostarczył mi podczas grania mnóstwo frajdy, a jeśli tylko przypomnę sobie, że nie kosztuje kosmicznych pieniędzy, to w ogóle uważam, że to jeden z najciekawszych, niedrogich telewizorów LCD na rynku.
TCL C805 był dla mnie telewizorem zagadką. Wprowadzony został do sprzedaży po C845, ale co ważne, dostępny był od samego początku w niższej cenie. Poczynione kompromisy nie są tu widoczne gołym okiem niemal wcale, dlatego uważam, że zdecydowanie warto rozważyć zakup tego stosunkowo niedrogiego i dobrze wyposażonego telewizora Mini LED.
Na plus mogę z pewnością wymienić dobrą jakość obrazu, wysoką jasność, a także wielostrefowe wygaszanie w nieprzesadnie wysokiej cenie. Cieszy obecność Google TV, a także wsparcia dla Dolby Vision, Dolby Atmos i HDR 10+, dzięki czemu model przygotowany jest na wykorzystanie wszelkich platform streamingowych.
Nie bez znaczenia na końcową ocenę jest duża przyjemność z grania w gry na konsolach – to nie tylko suche parametry, ale samo doświadczenie czyni z TCL C805 gamingową bestię wartą uwagi.
Czy są minusy? Pewnie, że są. Dla mnie minusem jest pilot i uważam, że producent mógł się w tym aspekcie bardziej postarać. Szkoda, że Google TV nie jest też tak dostosowane jak ma to miejsce u niektórych konkurencyjnych producentów.
Na koniec przypominam sobie cenę, a także to, że w stosunku do jakości obrazu czy funkcjonalności nie za bardzo mam się do czego przyczepiać.
To uniwersalny telewizor dla każdego, w rozsądnej cenie.
Właśnie dlatego dostaje od nas wyróżnienie redaKcji, bo to model, który zdecydowanie warto wziąć pod uwagę na zakupach.
ZALETY
|
WADY
|
Mam nadzieję, że pomogłem wybrać dobry telewizor. Zachęcam również do lektury innych wpisów na serwisach grupy techManiaK.pl – w tym maniaKalnego TOP-10 najlepszych telewizorów na polskim rynku.
Potrzebny Ci dobry, ale jednocześnie niedrogi telewizor? Mamy kilka propozycji. Radzimy m.in. jaki tani telewizor Ultra HD 4K warto teraz kupić, przygotowaliśmy również zestawienie polecanych telewizorów do 2500 zł, jak również listę najlepszych telewizorów do 3500 zł.
Warto w końcu zerknąć na listę telewizorów 65″ w dobrej cenie.
To nie wszystko! Przygotowaliśmy również bardzo konkretny poradnik dotyczący najciekawszych telewizorów do sportu oraz artykuł o tym, jaki telewizor warto kupić do grania.
Warto w końcu zerknąć na naszą sekcję audio, gdzie radzimy, jaki kupić soundbar, żeby nie przepłacić oraz zestawienia najciekawszych ofert w konkretnych ramach cenowych:
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Chcesz mieć Smart TV w starym telewizorze? Możesz wydać rekordowo niską kwotę za hitową przystawkę…
Nie wiesz kiedy jest Black Friday? Zastanawiasz się co kupić na promocji i gdzie najtaniej?…
Od dwóch dnia na platformie Max dostępny jest pierwszy odcinek serialu pt. "Diuna: Proroctwo". Ten…
Chcesz kupić konsolę PlayStation 5 w najniższej możliwe cenie? Lepszej okazji na tę chwilę nie…
Najnowszy telewizor Mini LED od firmy Sony jest od dziś dostępny w rekordowo niskiej cenie!…
Sobotnia walka Paul vs Tyson, transmitowana na Netflix, przyciągnęła przed ekrany ponad 108 milionów widzów!…
Komentarze
Witam
Zakupilem ten rtelewizor dla syna do grania w ps5 . Czy ktoś może orientuje sie jak najlepiej ustawic ten tv aby zmniejszyc ping do minimum ?
Telewizor był sprawny nieco ponad miesiąc, po aktualizacji sam w losowych momentach ściemnia obraz, serwis TCL to jakaś pomyłka, za pierwszym razem technicy przyjechali i tylko przywrócili ustawienia fabryczne mimo że mówiłem że robiłem to kilka razy, za drugim zabierają telewizor i twierdzą że telewizor jest sprawny ale problemu nie zniknęły, jeśli szanujecie swój czas i pieniądze to pod żadnym pozorem nie kupujecie sprzętu TCL
How do you measure contrast in your review? Is it ANSI checkerboard pattern?
Mieszkam w Niderlandach. Zakupilem sobie wlasnie taki model ok 2 ttgodni temu. Nie mialem ostatnio mozliwosci sledzenia rozwoju technologii tv,dlatego po uruchomieniu i konfiguracji padłem z wrażenia. Polecam z czystym sumieniem
Od pewnego czasu szukam minileda i natrafiłem na ten model , wieć postanowiłem go obejrzeć , pojechałem do MediaExpert stał na wystawie włączony obok stał Oled chyba marki sony i ku mojemu zdziwieniu OLED był jaśniejszy , TCL jest strasznie ciemny tego się nie da oglądać, postanowiłem poczytać o tych telewizorach na forum bo po co przepłacać np za Samsunga , i z tymi telewizorami to jest loteria awaryjności jak trafisz, także ja na pewno sobie odpuszczam dołożę te 1500 do samsunga i kupie sprawdzoną konstrukcje wkońcu telewizora sie nie wymienia co chwilę , jak to mówi mój znajomy nie bez powodu jjest tańszy.
Ten OLED był w tych samych pieniądzach czy 2-3 x droższy? Sobie porównaj z samsungiem w podobnej grupie cenowej, a nie z OLEDem, mało tego TCL przychodzą na ustawieniach standardowych ECO, a jak wtedy świeci tv każdy wie, no ale wtedy tv zużywa mniej prądu i jest cacy dla Uni Europejskiej, to nic że każdy po odpakowaniu zmienia ustawienia :) jeżeli miałbym dopłacić do 55 cali 1500pln to już mamy 5.5tyś a to już za olejem można się rozglądać a nie szajsungiem qledem
A co ma do tego cena OLEDa skoro żaden oled nie będzie jaśniejszy od Qleda bo technologia na to nie pozwala, oglądany TCL nie miał ustawień ECO bo przy mnie sprzedawca pokazywał, jest to po prostu marna chińszczyzna na za nie tak małe pieniądze, do mnie technologia OLED nie przemawia bo mam bardzo nasłoneczniony pokój i dlatego w gre wchodzi MiniLed bo ograniczenie jest dodatkowe w rozmiarze telewizora , gdybym miał możliwość 55 cali to zdecydowanie wolał bym QD-OLED.
Posiadam tego TCL 50C809 i to jest QD-MiniLed wiem, nie to samo co QD-OLED (to ideał). Mój świeci naprawdę dobrze, ale fakt na standardowych fabrycznych ustawieniach nie świecił tak mocno w sdr, ale w HDR i na standardowych wyciągał ponad 1000 nitów.
Bardzo możliwe , ja na pewno odpuszczam sobie tą markę telewizorów za dużo się naczytałem na forach o problemach z nimi wiele osób piszę że te telewizory to loteria i możesz trafić na egzemplarz bezproblemowy ale bardzo często zdarzają się egzemplarze wadliwe i ciągle reklamacje, nic nie bez powodu jest tańsze.