Rok 2024 zapowiada się świetnie pod kątem nadchodzących seriali. Będą zarówno zupełnie nowe pozycje, jak i długo wyczekiwane powroty. Oto 10 pozycji, na które czekam najbardziej.
Niedawno pisałem o najciekawszych premierach filmowych, na które czekam, a dzisiaj wybrałem najważniejsze premiery nowych seriali nadchodzącego roku, które warto będzie obejrzeć na domowym zaciszu. Oto nasz maniaKalny ranking 10 najbardziej oczekiwanych seriali 2024 roku.
Pominąłem tu nowe sezony popularnych serii, jak „The Boys” czy „Ród Smoka”, a skupiłem się na zupełnie nowych tytułach. Jeżeli Waszym zdaniem czegoś zabrakło, koniecznie dajcie znać w komentarzach.
„Detektyw” powraca z czwartym sezonem o podtytule „Kraina nocy”, który przenosi nas do najzimniejszych i najciemniejszych zakątków Alaski. Tutaj detektywi Liz Danvers i Evangeline Navarro będą badać zniknięcie ośmiu mężczyzn z Arktycznej Stacji Badawczej Tsalal, a sprawa doprowadzi ich do nowych, przerażających odkryć. Co dokładnie Liz i Evangeline znajdą zakopane w lodzie nocnej krainy? Premiera już 14 stycznia na HBO.
Samuraje chyba nigdy się nie znudzą. Niedawno zachwycałem się animowanym serialem „Niebieskooki samuraj”, a już na początku roku nie będę mógł oderwać wzroku od serialu „Szōgun” na Disney+. Jest to adaptacja powieści Jamesa Clavella z 1975 r., po raz kolejny powracająca na małe ekrany w formie miniserialu.
„Szōgun” przenosi nas do Japonii 1600 r., gdzie szykuje się wojna domowa. Lord Yoshii Toranaga jest nękany ze wszystkich stron przez swoich wrogów z Rady Regentów. Tymczasem angielski żeglarz John Blackthorne zostaje uwięziony na japońskich wybrzeżach i będzie musiał sprzymierzyć się z Toranagą, jeśli chce mieć szansę na przetrwanie.
W serialu „Hawkeye” z 2021 r. poznaliśmy Mayę Lopez, znaną także jako Echo. Trzy lata później dostaje ona swój własny, wyjątkowo brutalny jak na standardy Disneya serial. I przyznaję, że nie mogę się go doczekać. Nie wiemy zbyt wiele na temat fabuły, poza tym, że w serialu „Echo” pojawi się zarówno Kingpin, jak i Daredevil. Maya powraca do rodzinnego miasta, gdzie ponownie nawiązuje kontakt ze swoją indiańską rodziną i mierzy się z konsekwencjami swoich czynów w Nowym Jorku. Premiera już 10 stycznia na Disney+.
Serial „The Last of Us” udowodnił nam, że adaptacje gier wideo można zrobić dobrze. I choć na drugi sezon będziemy musieli czekać pewnie do 2025 roku, w 2024 r. pojawi się nowa adaptacja gry wideo. „Fallout” oparty na grach o tym samym tytule, zanurza nas w nuklearnym pustkowiu, zamieszkiwanym przez mutanty, najokrutniejszych łupieżców i tajemnicze Bractwo Stali. „Fallout” to kolejne serialowe dziecko Jonathana Nolana i Lisy Joy, odpowiedzialnych za „Westworld” i „Peryferal”.
Colin Farrell ponownie wciela się w rolę Oswalda Pingwina Cobblepota w serialowym spin-offie filmu „The Batman”. Akcja tego brutalnego dramatu kryminalnego rozgrywa się po wydarzeniach z Batmana, które spowodowały katastrofalne zalanie Gotham i śledzi losy Oza w jego dążeniu do przejęcia ogromnego półświatka przestępczego miasta. Ale będzie miał ostrą konkurencję w postaci Sofii Falcone, córki zmarłego Carmine Falcone. To może być jedna z najgorętszych premier 2024 roku.
„Reżim” to kolejny miniserial z Kate Winslet w roli głównej. To satyra polityczna, która ukazuje upadek nowoczesnego reżimu europejskiego w ciągu jednego roku. Całość historii zamknie się w sześciu odcinkach, a premierę zaplanowano na 4 marca. W serialu wystąpią także m.in. Matthias Schoenaerts, Guillaume Gallienne, Andrea Riseborough oraz Hugh Grant. Kate Winslet gra nie tylko główną rolę, jest także producentką wykonawczą serialu.
Netflix stawia na SF. „Rebel Moon” to jedno, ale prawdziwym hitem może być serial „Problem trzech ciał” na podstawie powieści autorstwa Liu Cixina, która dała początek bestsellerowej trylogii, w 2015 r. uhonorowanej nagrodą Hugo. „Problem trzech ciał” może być dla Netfliksa tym, czym stała się „Fundacja” dla Apple TV+.
Akcja zaczyna się w Chinach w latach 60. ubiegłego wieku, gdy astrofizyk Ye Wenjie dokonuje odkrycia odbijającego się echem w czasie i przestrzeni aż do dzisiaj. Miejmy nadzieję, że to początek pięknej przygody. Premiera już 21 marca.
Patrząc na to, jak dobrym serialem okazała się „Ahsoka”, można oczekiwać, że kolejne produkcje ze świata „Gwiezdnych wojen” będą równie dobre. O „Star Wars: The Acolyte” nie wiadomo zbyt wiele, tylko tyle, że przenosi nas w zupełnie nowy okres w chronologii całego uniwersum – finałowych dni Wielkiej Republiki.
Była padawanka łączy siły ze swoim mistrzem Jedi, aby przeprowadzić dochodzenie w sprawie serii zbrodni związanej z Ciemną Stroną. Według zapowiedzi twórców, ma być to najdroższy i najmroczniejszy serial z uniwersum „Gwiezdnych wojen”.
Robert Downey Jr. chyba już odpoczął od roli Iron Mana i jest gotowy na kolejne wyzwania aktorskie. Miniserial „Sympatyk” jest ekranizacją nagrodzonej Pulitzerem powieści, której autorem jest Viet Thanh Nguyen, opowiadającej o oficerze południowowietnamskiej armii, który w sekrecie szpieguje na rzecz Wietkongu. W 1975 r. wyjeżdżą do Kalifornii i zostaje konsultantem przy produkcji amerykańskiego filmu. Projekt dla stacji HBO przygotowuje studio A24, więc można się spodziewać wysokiej jakości.
Jestem trochę sceptyczny co do odświeżania filmowego hitu z 2005 r. z Bradem Pittem i Angeliną Jolie w rolach głównych, ale hype na nowe spojrzenie na historię państwa Smith jest spory. Zwłaszcza że w rolach głównych występuje Donald Glover i Maya Erskine, wcielający się w rolę Johna i Jane Smith, dwójki samotnych nieznajomych, którzy dostają pracę w agencji szpiegowskiej, która wymaga od nich życia w zaaranżowanym małżeństwie. Brzmi nieźle, a premiera już na początku lutego na Amazon Prime Video.
To również warto przeczytać!
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Samsung OLED 77S90D – teraz w wyjątkowej cenie w RTV EURO AGD! Dlaczego warto zdecydować…
Netflix i UFC: Czy to duet idealny? Szef UFC - Dana White komentuje wejście platformy…
Nowa gra studia MachineGames zasługuje na innowacyjną reklamę, jakiej dawno nie widziano. Postanowiono, że Indiana…
Media Expert przygotowało znakomitą okazję na zakup jednego z najciekawszych telewizorów Sony. Dlaczego warto wybrać…
Microsoft wprowadził długo wyczekiwaną funkcję w Xbox Cloud Gaming, która umożliwi granie w gry bez…
W ramach Black Friday na PlayStation Store znajdziesz promocje, które pozwolą zaoszczędzić nawet do 70%…