Scott Stuber zaskakująco odchodzi z Netflix, stawiając platformę przed wielkim wyzwaniem. Czy to koniec epoki blockbusterów w usłudze VOD?
Odwołanie Scotta Stubera z funkcji dyrektora ds. produkcji filmowej Netflixa to wstrząs dla branży filmowej. Stuber był odpowiedzialny za przekształcenie platformy w jednego z największych producentów filmowych na świecie. Jego odejście może oznaczać koniec ery blockbusterów na Netfliksie.
Stuber dołączył do Netflixa w 2017 roku z misją stworzenia platformy, która będzie oferować widzom zarówno artystyczne filmy, jak i wysokobudżetowe widowiska. Za jego kadencji Netflix wydał gigantyczne pieniądze na filmy oryginalne, w tym na takie hity jak „Czerwona nota”, „Gray Man” i „Irlandczyk”.
Scott Stuber był także odpowiedzialny za to, że filmy Netfliksa zaczęły się liczyć w wyścigu po najważniejsze nagrody filmowe. W 2020, 2021 i 2022 roku Netflix był studiem z największą liczbą nominacji do Oscarów.
Nie jest jasne, co skłoniło Stubera do odejścia z Netflixa. Według doniesień medialnych planuje on założyć własną firmę produkcyjną.
- Koniec ery dzielenia się kontem: Disney+ wprowadza restrykcje jak Netflix
- Disney+ niebawem da Ci mocny zastrzyk adrenaliny. Zapierająca dech w piersiach przygoda wkrótce na platformie!
Przyszłość Netflixa bez Stubera na pokładzie
Odejście Stubera może mieć znaczący wpływ na przyszłość Netfliksa. Platforma będzie musiała znaleźć nowego dyrektora ds. produkcji filmowej, który będzie w stanie kontynuować jego strategię.
Możliwe, że Netflix będzie chciał kontynuować produkcję wysokobudżetowych filmów. Jednak odejście Stubera może oznaczać, że platforma będzie bardziej ostrożna w wydawaniu pieniędzy.
Inną możliwością jest to, że Netflix skupi się na produkowaniu bardziej niszowych, artystycznych filmów. Jest to strategia, którą coraz częściej podejmują inne platformy streamingowe, takie jak HBO Max i Apple TV+.
Ostatecznie przyszłość Netfliksa w zakresie produkcji filmowej będzie zależeć od nowego dyrektora ds. produkcji.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.