Temat, który powraca jak bumerang, czyli druga część filmu „Warcraft”. Czy są szanse na to, żeby ta produkcja w ogóle powstała? Pierwsza część była sukcesem…
Gry Blizzarda kształtowały całe pokolenia graczy, w tym również moje. Pamiętam jak po powrocie ze szkoły zagrywałem się w kampanię Warcrafta 3, a także pierwsze gry i customowe mapy online ze znajomymi. Widząc przerywniki filmowe w grach marzyłem o tym, żeby Blizzard stworzył film.
- Kapitalny, oscarowy film już na Netflix! Nie możesz tego przegapić
- Christian Bale i najlepszy film? Ten hit warto obejrzeć na Netflix!
Marzenie to spełniło się, jednak dopiero w 2016 roku. Nie pamiętam kiedy czułem podobną ekscytację z powodu filmu, ale z seansu wyszedłem z mieszanymi uczuciami. I nie chodziło o jakieś nachalne, ideologiczne wtręty w produkcji, a raczej o to, że wszystko działo po prostu się zbyt szybko.
Nie mogłem jednak wyjść z podziwu jak dopracowane były detale podczas przedstawiania orków, a rola Travisa Fimmela (znanego jako Ragnar z Wikingów) były zdecydowanie pozytywnymi aspektami tej produkcji. Całość kosztowała sporo, bo aż 160 000 000 dolarów, i choć wydawać się może, że to gigantyczna kwota (oczywiście taka jest), to jednak film na całym świecie zarobił znacznie więcej niż tylko na zwrot kosztów – wyniki światowego box office mówią nawet o 438,899,824 dolarów!
Choć plany związane z uniwersum filmowym Warcrafta były dość daleko idące, tak po krytyce ze strony widzów, całość została wygaszona. Blizzard jest jednak obecnie pod skrzydłami Microsoftu, w którym wielu graczy pokłada nadzieję. Dodatkowo, uniwersum Warcrafta ciągle cieszy się ogromną popularnością, a wzmianki o możliwym sequelu Warcrafta rozbudzają nadzieję.
W sieci możemy znaleźć sporo fanowskich trailerów, które przeplatają urywki z filmu wyciętymi fragmentami z przerywników filmowych np. z World of Warcraft. Czy w takiej sytuacji istnieje w ogóle szansa na kolejną część? W moim odczuciu jak najbardziej, choć pewnie musiałaby być znacznie tańsze w produkcji.
Flagowy tytuł Microsoftu, „Halo”, wkrótce zadebiutuje z drugim już sezonem serialu. Kto wie, być może dla Warcrafta również istnieje szansa na serial? W końcu mimo sporej krytyki, pierwszy film „Warcraft” odniósł finansowy sukces, a gdyby całość nie była tak „nieprzystępna” dla osób, które nie ogrywały gier, nie mam wątpliwości, że sukces byłby większy.
Na tę chwilę nie mamy żadnych, oficjalnych informacji które potwierdzałyby czy negowały możliwość powstania takiej produkcji, choć mogę się tylko domyślać, że taka decyzja najpewniej nie nastąpi zbyt szybko.
Źródło: 1
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Nie grałam w tą grę i nie zamierzam, ale film mnie zachwycił. Bardzo zmarnowany potencjał, szkoda, że duga i kolejne części nie powstają.
Po co ta spekulacja nic nie wnosząca do tematu. Tak powstają plotki.