Netflix: koniec platformy jaką znaliśmy. Ta usługa nie będzie wkrótce dostępna w Polsce!

Netflix, największy na świecie serwis streamingowy, zmierza w kierunku modelu hybrydowego. W zamian za niższe ceny subskrypcji użytkownicy będą musieli oglądać reklamy.

Od marca 2024 roku abonament Basic, czyli najtańszy plan Netflixa, będzie dostępny jedynie w kilku krajach. W pozostałych państwach, w tym w Polsce, zostanie zastąpiony przez plan z reklamami.

Nowy plan będzie kosztował 6,99 dolarów miesięcznie, czyli o połowę mniej niż obecny Basic. Oprócz reklam będzie on oferował takie same możliwości, jak plan Basic, czyli:

• dostęp do biblioteki filmów i seriali Netflixa
• możliwość oglądania na dwóch urządzeniach jednocześnie
• rozdzielczość do 720p

Decyzja Netflixa o wprowadzeniu planu z reklamami jest reakcją na rosnącą konkurencję ze strony innych serwisów streamingowych, takich jak Disney+, HBO Max czy Amazon Prime Video. Platformy te oferują już pakiety z reklamami, które są znacznie tańsze od planów bez reklam.

Netflix liczy, że wprowadzenie planu z reklamami pozwoli mu przyciągnąć nowych subskrybentów, zwłaszcza tych, którzy zrezygnowali z serwisu ze względu na wysokie ceny.

Czy plan z reklamami okaże się sukcesem?

O tym, czy plan z reklamami okaże się sukcesem, przekonamy się dopiero w najbliższych miesiącach. Na wyniki finansowe Netflixa w 2024 roku będzie miał wpływ wiele czynników, w tym konkurencja, nowe produkcje i oczywiście zainteresowanie planami z reklamami.

Niektórzy eksperci są sceptycznie nastawieni do planów Netflixa. Twierdzą, że reklamy mogą przeszkadzać widzom i negatywnie wpłynąć na wizerunek platformy. Inni są bardziej optymistyczni i uważają, że plan z reklamami może być atrakcyjny dla osób, które szukają taniego sposobu na oglądanie filmów i seriali.

Ostatecznie, to użytkownicy zdecydują, czy plan z reklamami jest dla nich odpowiedni.

Warto przeczytać

Co oglądać w Netflix? Nowe filmy i seriale (styczeń 2024)

Źródło