W lutym na Netflix zadebiutuje nowy thriller, który ma szanse stać się ogromnym hitem. W obsadzie znajdziemy popularną niegdyś piosenkarkę.
Dawno nie było tak mocnej oferty na platformach VOD jak ta zapowiedziana na luty 2024. W serwisach streamingowych aż roi się od nowości, a potężna biblioteka treści wprost nie pozwala na nudę. Końcówka miesiąca zapowiada się równie solidnie, ponieważ już 23 lutego na Netflixie zadebiutuje film pt. „Mea Culpa”, czyli thriller z Kelly Rowland, który ma szansę stać się hitem platformy.
- Polacy kochają to reality show! Niespodziewanie, polski serial króluje na Netflix!
- Już w tym miesiącu, na Disney+ premiera kapitalnie zapowiadającego się serialu!
Jako naród uwielbiamy thrillery, dlatego nie mam wątpliwości, że w momencie premiery „Mea Culpa” zyska ogromną popularność. Tylko od jakości tego filmu zależeć będzie, jak długo utrzyma się w rankingu najpopularniejszych filmów, natomiast intuicja podpowiada mi, że raczej nie będzie to tylko kilkudniowy hit.
Jeśli nie wiesz co oglądać w oczekiwaniu na „Mea Culpa”, sprawdź co oglądać na Netflix w lutym 2024. W gąszczu tysięcy produkcji z pewnością znajdziesz coś dla siebie.
Prowadząca sprawy karne prawniczka (Kelly Rowland) przyjmuje obronę uwodzicielskiego artysty (Trevante Rhodes) oskarżonego o zabójstwo swojej dziewczyny. Jednak gdy pożądanie bierze górę, jej duża sprawa przyjmuje niebezpieczny obrót.
Nie tylko Netflix w tym miesiącu zapowiedział mocne premiery. Od dziś możesz oglądać sporo nowości np. w HBO Max, które zaktualizowało swoją ofertę o kilka głośnych produkcji, w tym nagradzaną Oscarami „Zjawę”.
Źródło: Netflix
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.