„Berlin”, fenomenalny spin-off kultowego „Domu z Papieru”, z miejsca zawojował platformę Netflix, zdobywając serca widzów na całym świecie. Z najnowszych doniesień wynika, że powrót tego hitu na ekrany jest już nie tylko planowany, ale i skrupulatnie przygotowywany – znamy datę rozpoczęcia zdjęć oraz gwiazdorską obsadę.
W ostatnich latach Netflix zasypał nas prawdziwą lawiną rozmaitych filmów i seriali, stając się bezdyskusyjnym królem platform streamingowych. Od kryminalnych historii po romantyczne opowieści, platforma ta oferuje coś dla każdego.
Jednakże, w tej różnorodności treści, rzadko kiedy spotykamy spin-offy, które dorównują popularnością swoim oryginalnym seriom. To właśnie czyni „Berlina”, postać znaną z fenomenalnego „Domu z Papieru”, takim wyjątkiem od reguły.
Z entuzjazmem przyjęliśmy więc wiadomość od samego giganta streamingowego, że „Berlin” powróci w drugim sezonie. Netflix zapowiedział, że: „Kultowa postać, grana przez Pedro Alonso, powróci z nowym napadem i większą miłością”.
To obietnica jeszcze większych emocji i bardziej złożonej fabuły. Ta zdecydowanie przyciągnie przed ekrany zarówno wiernych fanów, jak i nowych widzów.
W drugim sezonie zobaczymy również powrót znanych i lubianych postaci z pierwszego sezonu. Michelle Jenner (Isabel) jako Keila, genialna specjalistka od inżynierii elektronicznej; Tristán Ulloa (Fariña) w roli Damiána, profesora filantropii i powiernika Berlina; Begoña Vargas (Welcome to Eden) jako Cameron, żyjąca na krawędzi; Julio Peña Fernández (Through My Window) w roli lojalnego Roi; oraz Joel Sánchez jako nieugięty Bruce – wszyscy powrócą, by razem stawić czoła nowym wyzwaniom.
Co więcej, twórcy serialu, Álex Pina i Esther Martínez Lobato (odpowiedzialni również za „Dom z Papieru” i „Sky Rojo”), zapowiedzieli, że zdjęcia do drugiego sezonu „Berlina” rozpoczną się w 2025 roku.
Netflix również napisał:
„W premierowym tygodniu Berlin był najchętniej oglądanym serialem na całym świecie i dotarł do pierwszej dziesiątki w 91 krajach. Od tego czasu serial pozostawał w pierwszej dziesiątce przez siedem kolejnych tygodni w telewizji nieanglojęzycznej, gromadząc 348 milionów obejrzanych godzin i 53 miliony wyświetleń. Serial zajmuje obecnie 9. miejsce wśród najchętniej oglądanych seriali nieanglojęzycznych w historii Netflixa”.
Czy podzielasz entuzjazm wobec powrotu „Berlina”? Czy pierwszy sezon serialu również Cię oczarował i nie możesz się doczekać, co przyniesie kolejna odsłona tej historii?
Daj znać w komentarzach!
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
[indizar2:stronicowanie] [section:] Co warto oglądać w Netflix? Jakie nowe filmy i seriale na Netflix są…
Powstał nowy serial osadzony w uniwersum „W głowie się nie mieści”. Serial nosi tytuł „Wytwórnia…
Na YouTube pojawił się oficjalny teaser oraz krótki materiał zza kulis związany z aktorską adaptacją…
Amazon.pl przygotował atrakcyjną promocję na zakup czytnika e-book Kindle 16 GB! To doskonała okazja, aby…
Szukasz zestawu do wirtualnej rzeczywistości od Sony? Jeśli tak, to sprawdź rewelacyjna promocję na Sony…
Sklep RTV EURO AGD przygotował atrakcyjną ofertę na zakup czarnego kontrolera Sony DualSense. To świetna…