Sony zamierza wprowadzić do konsoli PlayStation oraz gier MMO możliwość „automatycznego” grania. Wykorzystując sztuczną inteligencję oraz najróżniejsze modele te będą grały jak sam użytkownik. Zdaniem Sony pozwoli to na pominięcie nudny etapów gry, dzięki czemu gracz będzie mógł skupić się na najlepszej części.
Zapewne nie raz spotkałeś się z systemem, który pomaga Ci w tzw. grindzie, lub gra po prostu za Ciebie. Sony planuje wprowadzić takie rozwiązanie do gier MMO.
- Jabba The Hutt tylko dla zarządu? Ubisoft w ogniu krytyki odpowiada na zarzuty
- Niezwykły roguelike trafi na PlayStation 4 i 5! Kiedy premiera?
Automatyzacja grania to właściwy kierunek?
Sam patent nazywa się „METODA I SYSTEM AUTOMATYCZNEGO ODTWARZANIA CZĘŚCI GRY WIDEO„. Ma on polegać właśnie na przechodzeniu nudniejszych fragmentów gier tak, jakby to robił użytkownik. Jednak czy właśnie tak to powinno wyglądać?
Granie ma być przyjemnością, a najróżniejsze boty (oprogramowanie działające podobnie do opisanej funkcji) są banowane przez wielu twróców. Oczywiście gracze lubią co innego, jednak najlepszą drogą powinien być balans, a nie wspomniane uproszczenie.
Przechodząc w ten tryb, będzie działał tak długo, aż użytkownik sam nie wróci do rozgrywki. Sony planuje oczywiście wdrożyć do oprogramowania sztuczną inteligencję i wyszkolone modele, dzięki temu nie będą popełniane błędy.
Dzięki temu firma chciałaby, aby gracze cieszyli się najprzyjemniejszą rozgrywką dla samych siebie, a nie tracili czas na etapy, które mogą nie być dla nich w żaden sposób atrakcyjne. Jako gracz MMORPG nie wyobrażam sobie takiej funkcji w grze, którą lubię.
O ile w Diablo IV miałem problem z pojawiającą się „nudą” przy wyższych poziomach, tak moim zdaniem może to totalnie popsuć społeczność. Oczywiście nie ma zbyt wielu szczegółów, jednak samo pokonywanie przeciwników i wbijanie poziomów mogłoby sporo pomóc.
Średnio dorośli gracze nie mają zbyt wiele czasu na gry, zamiast tego będą mogli puścić automatyczne granie na osiem godzin, podczas gdy oni sami będą w pracy. Tym samym zamiast przykładowych trzech godzin dziennie robi się aż jedenaście.
Liczę, że Sony wprowadzi pewne ograniczenia i nie pozwoli to do nadużywania funkcji wśród graczy. Często sama monetyzacja daje przewagę. Podziel się w komentarzu opinią na ten temat!
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.