Maciej Kawulski znany jest nie tylko z bycia właścicielem KSW, ale również z bycia reżyserem. Wkrótce na Netflix pojawi się jego najnowszy film pt. „Bokser”.
Maciej Kawulski wielu osobom w Polsce kojarzy się przede wszystkim z największa federacją MMA w Europie, czyli KSW. Czasami zapominamy, że włodarz jest również reżyserem, który w ostatnim czasie stworzył naprawdę głośne filmy. Jednym z nich był np. „Jak pokochałam gangstera”, czyli produkcja, która przez długi czas była hitem Netflixa.
- Squid Game z 2 sezonem wkrótce! Wiemy kiedy powróci mega hit Netflixa
- Netflix: Premiera trzymającego w napięciu thrillera już w najbliższy piątek!
Drugim przykładem może być „Akademia Pana Kleksa”, która na dużym ekranie zadebiutowała w 2023 roku i nawet mimo przeciętnych ocen społeczności, okazała się sporym sukcesem. Kolejna produkcja spod ręki Kawulskiego zadebiutuje na Netflix już tej jesieni. Film pt. „Bokser” będzie filmem opowiadającym o dążeniu do sukcesu pięściarzu.
Na tę chwilę mamy solidny zarys fabuły, która opowiada o tym jak bokser Jędrzej wraz z żoną Kasią decydują się na ucieczkę z komunistycznej Polski do Anglii, aby żyć lepszym życiem i zapewnić sobie lepszą przyszłość. Jędrzej chce osiągnąć sukces w boksie, ale życie w Anglii okazuje się nie być sielanką, dlatego musi on mierzyć się ze sporymi przeciwnościami.
W rolach głównych zobaczymy Eryka Kulma Jr. i Adę Chlebicką, a „Bokser” pojawi się na Netflixie już za kilka miesięcy. Zapowiada się ciekawa produkcja, których w Polsce było niespecjalnie dużo. Tego typu filmy najczęściej kojarzą się z typowymi produkcjami z USA jak choćby seria „Never Back Down” opowiadająca o mierzeniu się z przeciwnościami losu przez sporty walki.
Choć raczej nie będzie to kino trudne, o którym rozmawia się na lekcjach języka polskiego, tak nie mam wątpliwości, że tego typu filmy są czymś ważnym i cieszę się, że w ogóle powstają. Polska najbardziej znana jest oczywiście z filmów i seriali kryminalnych, a także masy obyczajowych i komediowych produkcji, wśród których rzadko zdarzają się naprawdę dobre produkcje. Pozostaje mieć nadzieję, że „Bokser” będzie produkcją, która osiągnie sukces nie tylko w Polsce, ale i na świecie. Netflix zdecydowanie może pomóc w tej kwestii.
Źródło: Netflix
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.