Gry towarzyszą mi od samego dzieciństwa. Po latach oczywiście mój gust jak i preferencje uległy zmianie. Zauważyłem jednak, że przechodząc po raz kolejny starsze produkcje, odczuwam większą przyjemność z rozgrywki niż przy nowszych tytułach. Dlaczego tak właściwie jest?
W ostatnich miesiącach postanowiłem przejść trylogię „Grand Theft Auto: The Trilogy – The Definitive Edition” oraz dałem szansę „Mafii: Edycja ostateczna”. Jak się okazało, gry mnie wciągnęły na dobre i mimo odświeżonej grafiki są to przecież produkcje sprzed lat.
- Najchętniej oglądany film Netflix w Polsce. To rodzima produkcja co do której krytycy nie mają złudzeń
- Sztandarowy exclusive PlayStation wkrótce zniknie z biblioteki PS Plus Extra
Najsilniejsza jest… nostalgia?
Bez wątpienia nostalgia zachęca do ponownego zagrania w klasyczne gry. Sam czasem wracam do pierwszej lub drugiej części Gothica, czy nawet NFS Most Wanted. Zdecydowanie te, jak i wcześniej wspomniany gry są po prostu świetne.
Sam jako fan GTA myślałem, że Mafia mi się spodoba, jednak nie spodziewał się, że aż tak. Jest to przede wszystkim mroczniejsza historia opowiedziana w interesujący sposób, a dodatkowo czas akcji rozgrywa się w zupełnie nieznanych mi czasach.
Sam obserwuje na najróżniejszych grupach, że ludzie chętnie wracają także do gry Heroes 3, która jest uważana za najlepszą odsłonę serii. Warto także przytoczyć sporą ilość modów do Gothica, czy nawet polskie – Kroniki Myrtany: Archolos.
Mam na konsolę kilka gier, które przeszedłem i zadaje sobie co jakiś czas pytanie – czy do nich wrócę? Mimo że są to naprawdę dobre gry takie jak Hogwarts Legacy, czy Spider Man nie sądzę, że w przeciągu kilku kolejnych lat zagram w nie jeszcze raz.
Na szczycie rankingu wciąż te same tytuły?!
Na Steam wśród trzech najchętniej granych tytułów są Counter-Strike 2 (kontynuacja pierwszej części z 2012 roku), DOTA 2 (premiera była w 2013 roku) i PUBG: BATTLEGROUNDS z 2017 roku.
Wszystkie wspomniane tytuły to gry multiplayer, które są przez lata wspierane przez twórców. Znalazłem informacje, że w 2023 roku najchętniej graną grą dla jednego gracza był Starfield, który wyszedł właśnie we wspomnianym roku.
Sam osobiście aktualnie gram najwięcej w World of Warcraft, a w przypadku konsoli przechodzę Uncharted Dziedzictwo Złodziei. Patrząc na najciekawsze premiery, czekam wyłącznie na GTA VI.
Najnowsze tytuły mają wiele problemów, często jest to słaba optymalizacja i grywalność w dniu premiery (np. Cyberpunk 2077), słaba reklama, ponieważ wiele studiów nie ma pieniędzy lub szczęścia, aby ich gra przebiła się przez największe tytuły gigantów.
Wiele osób czeka także na to, aż gra zostaje zaktualizowana, a wiele błędów naprawionych. Dopiero wtedy decydują się na zakup i przejście. Oczywiście najnowsze gry wcale nie są słabo wykonane, ponieważ na przestrzeni ostatnich miesięcy taki Baldur’s Gate III odniósł wielki sukces.
Koniecznie napisz w komentarzu, jak to wygląda u Ciebie! Grasz w nowsze pozycje i znajdujesz nowe perełki, czy często wracasz do gier, które mają już swoje lata?
Źródło: opracowanie własne
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.