„Godzilla Minus One” to zeszłoroczny hit, który aż 18 nagród, w tym Oscara i 17 nominacji. Historia opowiada o walce pilota kamikaze z potworem, który stanowi ogromne wyzwanie dla mieszkańców wyspy Ōdo. Przy niewielkim budżecie film zdobył niezwykła popularność, także warto dać mu szansę.
Netflix jak zawsze potrafi zaskoczyć i tak jest tym razem. Zdobywca Oscara niedawno miał premierę na platformie, także jest to dobry moment na obejrzenie kolejnej filmowej perełki. Wiele osób może i skusi się ofercie, jednak najpierw zachęcam do zapoznania się ze szczegółami.
- Pierścienie Władzy powracają! Potwierdzono datę premiery 2. sezonu
- Co oglądać w weekend? Oto najlepsze nowe filmy i seriale w tym tygodniu!
Nowy hit na Netflix! Jaka jest jego fabuła?
Na samym początku warto skupić się na fabule, która jest jak często bywa – nietypowa. „Godzilla Minus One” opowiada o historii pilota kamikaze. Staje on przed zagrożeniem na wyspie Ōdo, bowiem na wyspie pojawił się potwór. Ten niszczy wszystko, co wjedzie w jego zasięg, więc wyzwanie jest jeszcze trudniejsze.
Główny bohater musi połączyć siły z weteranami, dzięki temu mają szansę na pokonanie potężnego potwora, którego nazwano Godzilla. Co jeszcze zachęca do obejrzenia? Przede wszystkim liczne nagrody, między innymi wspomniany Oscar za najlepsze efekty specjalne w 2024 roku. Film szczególnie został doceniony na rynku Japońskim, gdzie właściwie został stworzony.
Kolejnym argumentem przemawiającym za obejrzeniem filmu są oczywiście opinie widzów. I tak oto na arenie międzynarodowej film zdobył 7.9 gwiazdki na podstawie 80 000 głosów. W przypadku polskiej sceny sytuacja nie wygląda najgorzej, tutaj bowiem średnia wynosi 7.6 gwiazdki.
Nie kojarzysz tytułu? Nic dziwnego
Co ciekawe dzięki jednemu z komentarzy dowiadujemy się, że film był emitowany w Polsce wyłącznie w Multikinie i to w niewielkim nakładzie. Z kolei Cinema City stwierdziło, że nie będzie emitować w swoich kinach filmu. Tym bardziej teraz masz okazje na obejrzenie tytułu.
Tak jak było wspomniane, „Godzilla Minus One” to tytuł wyprodukowany w Japonii. Reżyserem i scenarzystą filmu jest Takashi Yamazaki. Produkcja trwa aż 2 godziny i 5 minut, co zdecydowanie jest idealną opcją na sobotni bądź niedzielny wieczór. Patrząc na scenę filmową, produkcja miała dosyć skromny budżet, który wynosił 15 milionów dolarów.
Warto zaznaczyć, że film zarobił aż 106 milionów dolarów! Jak widać, nie zawsze budżet wiąże się z sukcesem. Koniecznie daj znać w komentarzu czy widziałeś w kinie „Godzilla Minus One”, a może już obejrzałeś na Netflix?
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.