Netflix kontynuuje dodawanie polskich filmów na swoją platformę. W najbliższą środę, poza niezwykłymi „Teściami 2”, będziesz miał okazję zobaczyć „Miłość jak miód”. Zdecydowanie fabuła filmu nie należy do najczęściej używanych, a sama obsada aktorska także wyróżnia się na tle innych.
Patrząc na zapowiedź filmu, wydaje się on lekkim, a zarazem ciekawym tytułem, który może wciągnąć. Zapewne jak to często bywa tytuł, chociaż na kilka dni będzie wśród najchętniej oglądanych filmów na platformie.
- Co oglądać w weekend? Oto najlepsze nowe filmy i seriale w tym tygodniu!
- Netflix zmieni wygląd w aplikacji na telewizorze! Pokazano szczegóły
Po czterech miesiącach od premiery na Netflix!
Film „Miłość jak miód” miał swoją premierę 9 lutego 2024 roku. Jak wiadomo, gigant streamingowy lubi dawać w regionach, gdzie ma mocną pozycję na rynku tytuły, które zostały stworzone właśnie w tym kraju. Patrząc na to, że nie wszyscy mają ochotę chodzić do kina, a wolą obejrzeć coś w weekend w swoim zaciszu domowym jest to idealna okazja.
Premiera filmu zaplanowana jest na 12 czerwca, czyli w najbliższą środę. Opis produkcji nie zdradza zbyt wiele, jednak sięgając po opis z kin, dowiadujemy się, że głównymi bohaterkami są Majka (Agnieszka Suchora) i Agata (Edyta Olszówka). Kobiety prowadzą życie na swój sposób, można śmiało napisać, że są swoimi przeciwnościami i mieszkają po dwóch stronach Polski.
Spotykają się na pogrzebie koleżanki z liceum, gdzie Agata namawia Majkę do wyjazdu w góry, a sama zostaje nad morzem. Taka zamiana ról staje się motywem przewodnim całego filmu. „Miłość jak miód” trwa 1 godzinę i 38 minut, więc będzie dobrą opcją na kolejny weekend.
Co jeszcze proponuje „Miłość jak miód”?
Reżyserem filmu jest Maciej Migas, a scenarzystkami – Aneta Głowska i Katarzyna Leżeńska. W samej grafice promocyjnej podkreślano, że tytuł został stworzony przez „producenta hitów „Teściowie” oraz „Teściowie 2”. Patrząc jednak na średnią ocen, można wnioskować, że film jest przeciętny, zawsze jednak warto samemu ocenić.
Poza wspomnianymi aktorkami wcielającymi się w role główne na ekranie zobaczysz także: Michała Czerneckiego, Bartosza Opania, Agnieszkę Więdłochą, Agnieszkę Suchorę czy Rafała Królikowskiego. Przy okazji drugiej odsłony filmu „Teściowie 2” warto wspomnieć, że on pojawi się na Netflix tego samego dnia co „Miłość jak miód”.
Napisz w komentarzu czy miałeś przyjemność obejrzeć film i jak go oceniasz. A może któryś z aktorów jest Twoim ulubionym? Mimo że jest to komedia romantyczna sam zapewne dam mu szansę i obejrzę w kolejnym tygodniu nawet ze względu na długość. Warto śledzić polską scenę filmową.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Film „Miłość jak miód” w/g mojej i koleżanek opinii jest doskonały. Umiałyśmy się do łez. Polecam. Sama szukam kiedy na netflix będzie żeby obejrzeć jeszcze raz.
No to dzięki za polecenie i pewnie też obejrzę 😀