Lubisz futbol? Te filmy i seriale warto znać

Mistrzostwa Europy w Piłce Nożnej to święto każdego fana futbolu, ale jeżeli jeszcze nie masz dość emocji, może warto sięgnąć po jedną z naszych filmowo-serialowych propozycji? Przygotowaliśmy je wyjątkowo z myślą o największych kibicach, do których też się zaliczamy.

Jeżeli ktoś jest prawdziwym fanem futbolu, to w TV i Internecie ogląda głównie piłkę nożną. Da się tym wypełnić całe dnie, bo treści jest mnóstwo. Ale nie oznacza to bynajmniej, że fani futbolu nie mają czego szukać na popularnych serwisach VOD, bo wartościowych pozycji jest mnóstwo.

Dotyczy to zarówno filmów i seriali fabularnych, jak i materiałów dokumentalnych. W przerwach meczów na EURO 2024 sprawdźcie poniższe propozycje.

Beckham

Dla mnie David Beckham jest postacią wyjątkową, bo to właśnie dzięki niemu zacząłem na poważnie interesować się futbolem. Piłkarzem był wyjątkowym, gdziekolwiek się pojawił, choć największe triumfy odnosił w Manchesterze United. Dzisiaj pozostaje ambasadorem klubu i jednym z tych celebrytów, których nie da się nie lubić.

Serial dokumentalny „Beckham”, dostępny na Netfliksie, pokazuje najważniejsze momenty w karierze piłkarskiej Anglika i narodziny związku z Victorią Beckham, z którą jest do dzisiaj. David był dla niej w stanie poświęcić wszystko, zaryzykował wiele, ale w miłości tak to już jest.

Serial zawiera niepublikowane do tej pory nagrania związane z Davidem od skromnych początków do ikony klasy światowej. Jedyny minus tej produkcji to liczba odcinków – przydałby się jeszcze 1-2, by więcej przestrzeni poświęcić czasom Davida w klubach innych niż Manchester United, bo niektóre są potraktowane po macoszemu. Brakuje też odcinka spinającego całość, pokazującego, jak Becks radzi sobie dzisiaj jako właściciel klubu Inter Miami. Ale tak czy inaczej, dla fanów to pozycja obowiązkowa.

Pierwszy gol

„Pierwszy gol” to komedia familijna, która pewnie nie zwróciłaby mojej uwagi, gdyby nie Michael Fassbender, którego jestem wielkim fanem. A to naprawdę wartościowy film fabularny, za którym stoi Taika Waititi. Nie jest to kino wybitne, ale przyjemny sposób na spędzenie z rodziną deszczowego niedzielnego popołudnia.

„Pierwszy gol” śledzi losy piłkarskiej reprezentacji Samoa Amerykańskiego, znaną z okrutnej porażki 0:31 w eliminacjach do Mistrzostw Świata w 2001 r. W obliczu kolejnych eliminacji do Mundialu drużyna zatrudnia trenera po przejściach, licząc na to, że Thomas Rongen z najgorszej drużyny świata uczyni zwycięzców. Warto obejrzeć, bo można usłyszeć tu kilka mądrych „prawd życiowych” (trochę zalatujących Coelho).

Kuba

Film „Kuba” opowiada historię życia i drogę kariery 109-krotnego reprezentanta Polski, byłego kapitana drużyny narodowej, dwukrotnego mistrza Niemiec i zdobywcy pucharu Niemiec z Borussią Dortmund, Jakuba Błaszczykowskiego. To historia świetnego piłkarza i człowieka o wielkim sercu, który podnosił się za każdym razem, gdy upadał.

Dokument Papaya Films opowiada o początkach, rozwoju i okolicznościach zakończenia spektakularnej kariery piłkarskiej. W ekskluzywnych wywiadach z Błaszczykowskim, jego rodziną, przyjaciółmi i kolegami z boiska, można poznać historię chłopaka z Truskolasów, który podczas Gali Mistrzów Sportu 89. Plebiscytu „Przeglądu Sportowego”, został uhonorowany statuetką Superczempiona. Ten film to pozycja obowiązkowa nie tylko dla fanów reprezentacji Polski, ale także miłośników Bundesligi.

99

Rok 1999 był przełomowy dla świata, nie tylko dlatego, że w kinach pojawił się wtedy prawdopodobnie najważniejszy film ostatnich 30 lat, czyli „Matrix”. Rok 1999 był wyjątkowy dla fanów Manchesteru United, bo to właśnie wtedy sir Alex Ferguson zdobył ze swoją drużyną Potrójną Koronę: Mistrzostwo Anglii, Puchar Anglii i Ligę Mistrzów. Nigdy wcześniej żadnej drużynie się to nie udało.

Od tego spektakularnego triumfu u wielu młodych osób narodziła się miłość do Czerwonych Diabłów, która trwa do dziś, choć obecnie w Anglii dominuje inny klub z Manchesteru. „99” to trzyodcinkowy dokument opowiadający o trudach przełomowego sezonu 1998/99, który pochłania się w całości. Wypowiedzi bohaterów wydarzeń sprzed 25 lat i niepublikowane wcześniej nagrania, rzucają nowe światło na to, jak hartowała się ta drużyna.

Wszystko albo nic: Manchester City

Kiedy pisałem wyżej o czasie sukcesów innej drużyny z Manchesteru, miałem na myśli Manchester City, który obecnie nie ma sobie równych w całej Anglii. Maszyna stworzona przez Pepa Guardiolę odnosi obecnie ogromne sukcesy, ale jak to wszystko się zaczęło?

„Wszystko albo nic: Manchester City” cofa nas w czasie do sezonu 2017-18, który jest uważany za przełomowy dla The Citizes. Poznaj od kulis jeden z najlepszych klubów sportowych, nigdy dotąd niepublikowane materiały z szatni z udziałem legendarnego trenera Pepa Guardioli oraz życie zawodników prywatnie i na boisku.

Warto wspomnieć, że w ramach serii „Wszystko albo nic” jest kilka odsłon o różnych klubach piłkarskich, m.in. Tottenham Hotspur, Arsenal czy Juventus.

Diego

Najlepszy piłkarz w historii futbolu? Niektórzy powiedzą, że Cristiano Ronaldo, inni wskażą na Messiego. Ale przecież nie można przejść obojętnie wokół dorobku Zinedine Zidane’a, Pele czy Diego Maradony. I właśnie o tym ostatnim opowiada film dokumentalny z 2019 roku.

Diego Maradona przyjechał do Neapolu 5 lipca 1984 roku i doprowadził Napoli do pierwszego tytułu w lidze. Argentyńczyk był czczony na boisku i poza nim – do dzisiaj w Neapolu jest traktowany jak święty. Dokument „Diego” przedstawia niezwykłe i niezapomniane historie o cudach, których piłkarz dokonał na boisku oraz opowiada o mrocznych dniach, które nadeszły potem. Film zawiera ponad 500 godzin niepublikowanych wcześniej nagrań z osobistych archiwów Maradony, materiałów informacyjnych oraz wywiadów z historykami i dziennikarzami.

Witamy we Wrexham

Ten serial jest niesamowity, jak zresztą cała historia angielskiego klubu piłkarskiego Wrexham A.F.C., którego w 2020 r. właścicielami zostali aktorzy – Rob McElhenney oraz Ryan Reynolds, który za chwilę będzie szalał na ekranach kin jako Deadpool. Od czasu zmian w zarządzie, historia Wrexham przypomina bajkę i oby się ona szybko nie skończyła.

„Witamy we Wrexham” to serial dokumentalny opowiadający o zakupie i zarządzaniu przez McElhenneya i Reynoldsa Wrexham A.F.C., a także drodze klubu do wyższej klasy rozgrywkowej. Jeżeli jeszcze nie macie swojego „ulubionego” klubu, to po obejrzeniu „Witamy we Wrexham” mogą nim zostać właśnie Czerwone Smoki.

Shaolin Soccer

„Shaolin Soccer” niewiele ma wspólnego z realistyczną piłką nożną, ale przecież nie mogło go zabraknąć w tym zestawieniu.

Największą życiową pasją Singa jest kung-fu. Pewnego dnia na swojej drodze mężczyzna spotyka byłego piłkarza, który z powodu poważnej kontuzji musiał zrezygnować z kariery. Po wielu wspólnych przygodach mężczyźni postanawiają założyć drużynę futbolową. Ma do niej wejść szóstka wychowanków słynnego klasztoru Shaolin. Celem Singa i jego przyjaciela jest wygranie wysokiej nagrody w prestiżowym turnieju piłkarskim.

Gol – trylogia

„Gol” to piękna historia młodego talentu, od zera do bohatera. To przejmująca, lecz podnosząca na duchu historia o nieustępliwym dążeniu do celu, trudnych przejściach, miłości i stracie, tragedii i triumfie, która jest jednym z najbardziej realistycznych filmów o tematyce piłkarskiej, jakie zostały kiedykolwiek zrealizowane.

To historia Santiago Muneza, który żyje w biednej emigranckiej dzielnicy w Los Angeles. Młodego Meksykanina na treningu pewnego dnia dostrzega Glen Foy, dawny angielski piłkarz i selekcjoner. Widzi w Santiago wielki talent i proponuje mu grę w angielskiej drużynie Newcastle United. Chłopak wyrusza w nieznane do Anglii, a w kolejnych częściach do Realu Madryt i po Puchar Świata. „Gol” to trylogia, którą warto obejrzeć w całości.

Ted Lasso

Na koniec specjalnie zostawiłem creme de la creme, czyli najlepszy serial piłkarski i jeden z najlepszych seriali obyczajowych w historii. Prawdziwa perełka Apple TV, która Was rozbawi, wzruszy i wkurzy. Pełne spektrum emocji gwarantowane, a po zakończonym seansie jeszcze długo będziecie rozmyślać i debatować, o tym, co bohaterowie mogli zrobić inaczej.

Oczywiście, że chodzi o „Teda Lasso”, którego od zawsze darzę wielką miłością. To bez wątpienia rola życia Jasona Sudeikisa i najlepiej opowiedziana historia o wzlotach i upadkach przeciętnego piłkarskiego klubu, który wraz z nowym trenerem odnajduje swoją głęboko skrywaną wielkość. „Ted Lasso” to bardzo pozytywny serial, coś na kształt terapii psychologicznej, opowiadający o tym, jak radzić sobie w sytuacjach konfliktowych i tym, że ludzie z różnych światów mogą sobie pomagać, jeżeli znajdą wspólny język.

Masz ochotę na sport, ale nie koniecznie na piłkę? To warto zerknąć na nasz ranking najciekawszych filmów sportowych.