Fani „Gry o Tron” długo spekulowali, który z bliźniaków Cargyllów przeżył epicki pojedynek w drugim odcinku sezonu drugiego. Teraz scenarzysta Ryan Condal rozwiał wszelkie wątpliwości!
UWAGA, ARTYKUŁ ZAWIERA SPOILERY!
Przypomnijmy — po śmierci młodego Jaehaerysa, Zieloni, czyli król Aegon II i ser Criston Cole, opracowali chytry plan. Ser Arryk Cargyll miał udać się na audiencję do królowej Rhaenyry, podszywając się za swojego brata bliźniaka — Erryka. Jednak spisek został wykryty przez zwolnioną ze służby Mysarię, a na zamku doszło do bratobójczego pojedynku. Jeden z bliźniaków zginął, a drugi, pogrążony w żalu, odebrał sobie życie.
Zwycięzca potwierdzony
Condal w wywiadzie dla Decidera potwierdził, że to Erryk zwyciężył w walce, zabijając swojego brata. Wskazówką, która powinna była nas naprowadzić na właściwy trop, było zwrócenie uwagi na słowa wypowiedziane przez „Arryka” do Rhaenyry – „Wasza Wysokość”. Erryk nigdy by się tak nie zwrócił do królowej.
Erryk to ten, który przeżył. To on pada na koniec na miecz. Arryk nie żyje. Wysłannik Aegona nie żyje, a Erryk popełnia samobójstwo. Moment, w którym jeden z braci zwraca się 'Wasza Wysokość' do królowej, zdradza wątpliwą tożsamość zwycięzcy – wyjaśnia Condal.
Uznanie za choreografię
Scenarzysta zachwycał się również aktorskimi popisami braci Tittensorów, którzy sami wykonali całą choreografię walki, bez pomocy kaskaderów.
To niesamowici aktorzy. Sami wykonali całą walkę. Uczyli się choreografii od Rowleya Irlama, koordynatora kaskaderów. Sami zrealizowali całą scenę i wyszło to niesamowicie i poruszająco.
Condal zdradził też sposób na odróżnienie bliźniaków, którym to sztuka udawała się nawet wobec własnej matki!
Jeśli chodzi o rozróżnienie bliźniaków — pamiętajcie, że Arryk ma 'A' od Aegon’a, a Erryka gra Elliott Tittensor. Sami aktorzy opowiadali, że nawet ich matka ich myli i robili sobie z niej żarty, zmieniając np. brody.
Nowy sezon „Rodu Smoka” możesz oglądać na Max, gdzie dostępne są na ten moment 2 odcinki.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.