Sony postanowiło zwolnić 250 pracowników odpowiedzialnych za produkcję fizycznych nośników gier. Zmniejszone zainteresowanie graczy nośnikami, takimi jak Blu-ray, doprowadziło do podjęcia takich decyzji. W związku z tymi cięciami prawdopodobnie również inne sektory firmy PlayStation będą musiały przejść zmiany.
Doczekaliśmy się ciekawych czasów, w których to gry na konsole jak i PC przechodzą głównie na wydania cyfrowe. To było pewne, że takie zmiany nastąpią prędzej czy później, jednak liczyłem, że przez kilka lat będę mógł nacieszyć się fizycznymi kopiami.
Ogromne zwolnienia w PlayStation
Sony Group Corp. planuje zwolnić około 250 pracowników, którzy obecnie pracują w centrum produkcyjnym w północno-wschodniej Japonii. W ramach rekompensaty byli pracownicy, otrzymają pakiety wcześniejszych emerytur. Zwolnienia wynikają ze zmniejszonego popytu na fizyczne nośniki gier, takie jak Blu-ray, które są zastępowane wersjami cyfrowymi.
Cała baza produkcyjna w Tagajo zatrudnia obecnie około 670 osób, więc zwolnienie 37% pracowników to znacząca redukcja. Dodatkowo, poza cięciami w zatrudnieniu, firma planuje stopniowo zaprzestać produkcji nośników optycznych. Jest to wyraźny sygnał, że Sony, podobnie jak inne firmy, woli skupić się na innych obszarach działalności.
Warto w tym momencie wspomnieć, że wśród grona innych firm jest także Microsoft. Ten akurat całkowicie zamknął dział odpowiedzialny za produkcję pudełkowych gier na Xboxa One i Xboxa Series X|S. W tym momencie dwóch największych graczy na rynku konsol oddziela pewien etap w historii.
Plan Sony jest prosty? Rozszerzenie usług na więcej platform
Informacje na temat zwolnień pokrywają się wręcz perfekcyjnie z ostatnimi doniesieniami na temat rozszerzenia usługi PlayStation Plus na komputery, telewizory czy telefony. Firma w ramach „Usługi 3.0” chce rozszerzyć swoje portfolio i zwiększyć nacisk na obecną infrastrukturę.
W takim przypadku zwolnienia oraz zmniejszone zainteresowanie fizycznymi nośnikami gier mają uzasadnienie. Sony szuka pieniędzy w różnych sektorach firmy, by wraz z czasem rozwinąć PlayStation Plus. Jako osoba ceniąca sobie fizyczne kopie jestem odrobinę przerażony przyszłością.
Oczywiście rozumiem, że taka jest kolei rzeczy, jednak zdarzało się, że firma nagle zabierała użytkownikom grę, którą zakupili ze względu na przerwanie licencji. W takim przypadku to zawsze gracz będzie najbardziej poszkodowanym, czasem przecież lubimy powrócić do gier, które zakupiliśmy jakiś czas temu.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.