LG planuje wprowadzić na rynku australijskim nowy telewizor, który będzie korzystał z sieci bezprzewodowej za pośrednictwem dedykowanego urządzenia. Mimo tego, że pomysł wydaje się niezwykle interesujący, tak w sieci pojawiły się informacje, które mogą Cię szybko zniechęcić.
W obecnych czasach telewizory są praktycznie w większości domów. Od lat zapewniają one źródło informacji i rozrywki. W przeszłości telewizory posiadały monitory kineskopowe, ale obecnie mają grubość kilku centymetrów i średnio 65 cali przekątnej ekranu. Jest to ewolucja, która zapewne wkrótce doprowadzi do rozwoju modeli bezprzewodowych.
Bezprzewodowy telewizor od LG?! Nowe informacje
Pierwsza wzmianka na temat bezprzewodowego telewizora od LG OLED pojawiła się w naszym serwisie już na początku 2023 roku. Najnowsze wieści są związane z LG Electronics Australia, gdzie firma planuje wprowadzić 65-calowy bezprzewodowy telewizor OLED. Gdyby tego było mało, LG chce także wykorzystać sztuczną inteligencję w swojej platformie Smart TV WebOS.
W praktyce brzmi to niezwykle dobrze, ponieważ coraz częściej korzystamy w gospodarstwie domowym właśnie z urządzeń, które łączą się za pośrednictwem Wi-Fi czy Bluetooth. Dodatkowo udostępnienie sztucznej inteligencji może jeszcze bardziej wpłynąć na komfort użytkowania.
Zauważono jednak, że w ten sposób LG będzie mogło zbierać więcej danych o klientach, a co gorsza zacznie sprzedawać je innym firmom. Takie sytuacje stanowią pewnego rodzaju zagrożenie i niestety, ale jeśli to zostanie potwierdzone przez kolejnych klientów, to reputacja LG może na tym ucierpieć.
Jak to właściwie będzie działać? Ciekawy pomysł LG
Przede wszystkim użytkownicy, którzy w przyszłości zdecydują się na bezprzewodowe rozwiązanie, muszą znaleźć miejsce na urządzenie, które zapewni łączność. W 2023 roku na targach użytkownicy skarżyli się na przerywanie i słabą transmisję. LG musiało oczywiście temu zaradzić.
Najnowszy model zapewni maksymalną częstotliwość odświeżania dla rozdzielczości 4K aż 144 Hz. Zdecydowanie takie parametry spodobają się wszystkim fanom sportu, ponieważ zapewniają one niezwykle płynne oglądanie. Problemy ze stabilnością mają także zostać rozwiązane za pomocą zastosowania wysokiej częstotliwości 60 GHz.
W takim przypadku, jak posiadasz Wi-Fi działające na paśmie poniżej 6 GHz, nie powinieneś mieć żadnych problemów. Oczywiście w teorii wszystko brzmi dobrze, a rzeczywistość to zweryfikuje, jednak jestem dobrej myśli. Dodatkowo nowe modele z 2024 roku obsługują Dolby Vision i Dolby Atoms oraz są zasilane przez procesor Alpha 11.
Zdecydowanie pomysł na bezprzewodowy telewizor należy do jednych z ciekawszych, z jakim się spotkałem. Problemem jednak dla wielu osób może być sama stacja oraz prywatność, o której wspomniałem. Patrząc jednak na rozwój innych urządzeń potrzeba pewnie kilku lat, by z wielkiej skrzyni zrobiło się urządzenie, wyglądające jak Google Chromecast.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Aha, czyli kasujemy komentarze, gdzie zwraca się uwagę, że jeśli coś ma kabel to bezprzewodowe nie jest. Tak samo uczciwe jak ten tv bezprzewodowy 🤣🤣🤣