Firma Sony Interactive Entertainment zgłosiła patent na nową technologię, dzięki której będziesz mógł w banalnie prosty sposób tworzyć gry. Na czym polega?
Zawsze marzyłeś o tym, żeby stworzyć grę i żeby ktoś w nią zagrał? Choć napisanie najprostszej gry z instrukcjami nie jest zadaniem nieosiągalnym dla zapalonego samouka, tak wkrótce może być prostą czynnością, którą będą w stanie wykonać nawet małe dzieci.
Wszystko za sprawą najnowszego patentu, który zgłosiła firma Sony Interactive Entertainment. Nazwa jest dość długa, ale właściwie wyjaśnia wszystkie, niezbędne kwestie: „Generating A Mini-Game Of A Video Game From A Game Play Recording”.
Generowanie gier
W patencie „Generating A Mini-Game Of A Video Game From A Game Play Recording” chodzi o generowanie mini-gier za pomocą nagranego fragmentu gry. Dzięki temu będziesz mógł nagrać fragment ogrywanej, „dużej gry”, a technologia od Sony pozwoli stworzyć z niego mini-grę, w którą będą mogli zagrać inni gracze.
Weźmy np. walkę z jednym z bossów z Elden Ring – kto wie, być może pojedyncza walka z jednym bossem mogłaby zostać udostępniona w ramach „mini gry”. Potencjał jest ogromny, szczególnie jeśli w cały proces włączymy wszelkie gry zręcznościowe i przechodzenie pojedynczych etapów.
Szanse i zagrożenia
W idealnym świecie, przejście takiej mini-gierki może być swego rodzaju renesansem wersji demonstracyjnych gier, które dadzą przedsmak tego, co czeka nas w pełnoprawnym tytule. Dodatkowo, twórcy mini gier niejednokrotnie pokazywali swoje możliwości za sprawą narzędzi do tworzenia różnych treści na silniku gry.
Wystarczy wspomnieć cały boom na gry MOBA, które zapoczątkowała DOTA stworzona na bazie kreatora scenariuszy do gry Warcraft III. To właśnie ona tak naprawdę zapoczątkowała na dużą skalę gry tego typu, a zdaje się, że Blizzard do dzisiaj nie może odżałować potencjalnych strat wynikających z braku praw do DOTY (dlatego też zmienił się regulamin Edytora Map w Warcraft Reforged).
Czy tego typu działania zapoczątkują nową erę w świecie gier? Nie wykluczam tego w najmniejszym stopniu, choć warto zaznaczyć, że aby do tego doszło, technologia w ogóle musi zostać wprowadzona – sam patent bez pokrycia niewiele znaczy.
Zagrożeniem dla graczy może być jednak coś innego. Już teraz bardzo często narzekamy na problemy ze skupieniem się na dłuższym serialu, filmie czy grze. W erze Tik Toka i wszechobecnego przebodźcowania wiele osób ma problem z koncentracją, a wszystko to za sprawą przekształcenia dłuższych materiałów w kilkusekundowe treści.
Jeżeli będziemy nadal szli w tym kierunku, to być może niektórzy producenci gier nie będą chcieli już tworzyć długich tytułów, na wiele godzin, a zamiast tego pójdą w kierunku tworzenia gier, które idealnie można rozbić na mini-gierki, które podbiją serca młodych graczy.
Ceny Sony PlayStation 5 Slim
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.