>

Tajemniczy telewizor Samsung QNX1D będzie hitem 2024 roku! (TEST)

Testujemy najnowszy telewizor Samsung Neo QLED QNX1D, czyli limitowaną edycję telewizorów Mini LED w świetnych cenach. Czy warto go kupić?

Ofertę telewizorów Samsung na 2024 rok poznałem na długo przed jej sklepowym debiutem. Jakież było moje zdziwienie, kiedy pojawiła się możliwość przetestowania telewizora, który nie był wcześniej uwzględniony. Samsung QNX1D brzmi jak tajny szyfr nieprzypominający zbytnio klasycznych oznaczeń telewizorów Samsunga.

O ile QN na samym początku możemy rozszyfrować jako Neo QLED (co oznacza, że jest to telewizor z kropką kwantową i podświetleniem Mini LED), tak X1 nie mówi zbyt wiele (literka „D” na końcu oznacza, że jest to model z rocznika 2024). W takim razie, czym jest Samsung QNX1D, czy warto go kupić i właściwie gdzie go kupić, skoro prawie nigdzie nie można go znaleźć? Sprawdzam to w teście!

Samsung QNX1D / fot. rtvManiaK.pl

Samsung QNX1D: modele, ceny i specyfikacja

Do redaKcji przyjechał Samsung QNX1D o przekątnej 65 cali. Odbiornik jest jednak dostępny w sumie w czterech różnych rozmiarach: 55″, 65″, 75″ i 85″. Telewizora tego na próżno szukać w popularnych elektromarketach – jego sprzedaż będzie realizowana tylko za pośrednictwem oficjalnej strony producenta, stąd poniżej możesz przejść na stronę firmy Samsung i zamówić interesujący Cię wariant.

Jak widać, ceny startują od ok. 4759 zł, co jest naprawdę niezłym prognostykiem, szczególnie biorąc pod uwagę częste promocje, a także fakt, że sprzedaż realizowana jest bezpośrednio przez producenta, dlatego może zaskoczyć nas ciekawymi promocjami w ciągu roku. Poniżej skrócona specyfikacja Samsung 65QNX1D.

Samsung 65QNX1D

od: 5.139 zł »

Skrócona specyfikacja Samsung 65QNX1D:

  • Ekran: 65″ Neo QLED, 3840 x 2160 px, 120 Hz;
  • Technologie: Procesor AI NQ4 Gen2, Neo Quantum HDR, Supreme UHD Dimming, Quantum Mini LED, Automatyczny remastering HDR, 4K AI Upscaling, Dźwięk Podążający za Obiektem Lite, HDR10+
  • Podświetlenie: Mini LED
  • Głośniki: 2.2 / 40 W
  • Smart TV: Tizen
  • Interfejs: 4 x HDMI (4 x HDMI 2.1), 2 x USB, 1 x optyczne, 1 x Ethernet, 1 x CI,
  • Inne: montaż VESA 400 mm x 300 mm, waga z podstawą 23.6 kg.

Specyfikacja zapowiada solidny model Mini LED. Szukałem podobieństw do innych telewizorów Samsunga i… znalazłem. Ten sam zestaw głośników, to nic szczególnego, ale jednakowy pobór mocy w trybie włączenia dla standardowego zakresu dynamicznego (SDR), który wynosi 102 W zarówno dla 65QN85D jak i 65QNX1D.

Samsung QNX1D / fot. rtvManiaK.pl

Uniwersalny wygląd, czyli proste jest OK!

Wygląd niektórych telewizorów Samsunga to absolutna piękność. Taki Samsung S95D to jeden z najładniejszych telewizorów, jakie debiutowały w ostatnich latach. Jest supersmukły, ale złożenie podstawy, połączenie jej z samym telewizorem, a na koniec trafienie i waga całego zestawu czynią z niego produkt, nieco bardziej skomplikowany w montażu.

Samsung QNX1D jest z drugiej strony modelem, który jest prawdopodobnie najłatwiejszym telewizorem Mini LED, jeśli chodzi o montaż podstawy. Mamy tutaj dwie boczne nóżki, które mogą kojarzyć się wprawdzie z tanimi, niższymi modelami, ale to jest tak praktyczne rozwiązanie, że do dzisiaj jestem zdziwiony tym, że wszyscy producenci tak nie robią (oczywiście, ci którzy mają telewizory z dwoma nóżkami).

Samsung QNX1D / fot. rtvManiaK.pl

Samsung QNX1D / fot. rtvManiaK.pl

Samsung QNX1D / fot. rtvManiaK.pl

Samsung QNX1D / fot. rtvManiaK.pl

Prostota tego rozwiązania jest jak najbardziej w porządku – trudno doczepić się tu do czegokolwiek. Telewizor nie jest supersmukły, ale nie uważam, żeby było to jakąkolwiek przeszkodą. Trzeba pamiętać, że na pokładzie zamontowane zostało podświetlenie Mini LED, czyli to najbardziej zaawansowane, jakie możesz znaleźć w telewizorach LCD.

Samsung QNX1D dopasuje się do każdego wnętrza. Nie wyróżnia się niczym szczególnym, a prawie bezramkowa konstrukcja to na pewno plus, choć Samsung przyzwyczaił nas już do tego na tyle (znajdziesz to nawet w najtańszych modelach), że trudno uznawać to jako istotną przewagę nad konkurencją.

Opisywany model sprawdzi się dobrze zarówno w klasycznych jak i nowoczesnych wnętrzach. Oczywiście, dla chętnych przewidziana została możliwość powieszenia telewizora na ścianie, a rozstaw śrub zależny jest o wielkości.

Pilot i Smart TV, czyli aktualizacja potrzebna

Samsung odszedł od pilotów, które lubiłem najbardziej na rzecz jeszcze bardziej zmniejszonych konstrukcji. Podobnie jak w przypadku innych telewizorów od firmy Samsung mam mieszane uczucia w stosunku do kontrolera.

Z jednej strony jest super – nie ma wymiennych baterii, możemy ładować go przez USB-C, a raz naładowany wystarcza na tak długo, że podczas testów różnych modeli nie udało mi się rozładować go nigdy. Jest też panel do ładowania promieniami słonecznymi, ale czy to faktycznie działa? Cóż, raczej podtrzymuje nieznacznie życie akumulatora.

Samsung QNX1D / fot. rtvManiaK.pl

Druga strona do funkcjonalność i wygląd. W kwestii funkcjonalności jest przeciętnie, ponieważ brakuje mi niektórych przycisków fizycznych (ot, jak choćby źródło). Z drugiej strony, do obsługi Smart TV i nawigacji po menu jest on całkiem wygodny.

Wygląd wyjątkowo nie przypada mi do gustu od kilku lat. Samsung porzucił śliczne, aluminiowe i minimalistyczne piloty na rzec obecnych konstrukcji, które wyglądają jak zabawki, są bardzo lekkie, a do tego po prostu nie wyglądają, oczywiście z mojej perspektywy, jak kontrolery, które moglibyśmy skojarzyć z urządzeniami premium.

Producent tłumaczy to ekologią i mniejszym zużyciem plastiku, ale jakoś tego nie kupuję. Jeśli miałbym wybierać, to zawsze wskażę poprzedni pilot jako ten lepszy.

W kwestii Smart TV Samsung zawsze zawieszał poprzeczkę bardzo wysoko. Nie inaczej jest tym razem, choć nie jest idealnie. Kilka lat temu, producent przeszedł z minimalistycznego Smarta to pełnoekranowego menu. O ile wizualnie ten zabieg nie przypadł mi do gustu tak rozumiem jakie działania stały za tą decyzją.

Samsung QNX1D / fot. rtvManiaK.pl

Samsung QNX1D / fot. rtvManiaK.pl

Samsung QNX1D / fot. rtvManiaK.pl

Samsung QNX1D / fot. rtvManiaK.pl

Oprogramowanie w telewizorach Samsung jest znacznie bardziej zaawansowane niż to, które mieliśmy te kilka lat temu, a Smart TV wykracza obecnie daleko poza aplikacje streamingowe. Niestety, Tizen zainstalowany w QNX1D działa wolno, potrafi mieć nawet kilkusekundowe lagi podczas włączania aplikacji. To coś dziwnego, ponieważ Samsung zawsze słynął z bardzo dobrej optymalizacji – tym razem dobrze nie jest. Wierzę jednak, że inżynierowie Samsunga udostępnią jakąś aktualizację, która naprawi te problemy.

Mamy tu kilka dodatkowych kart takich jak Samsung Daily+, a także dostęp do Huba IoT, który pozwala na zarządzanie urządzeniami Smart w naszych domach. Możemy bezprzewodowo połączyć się z naszym komputerem z systemem Windows, a użytkownicy za granicą (głównie na szeroko pojętym „Zachodzie”) mają jeszcze więcej funcji takich jak Gaming Hub czy Samsung TV Plus.

I tu dochodzi do pewnego dysonansu, gdzie z jednej strony mamy zaawansowany system z mnóstwem ustawień (momentami mam wrażenie, że jest ona nawet zbyt skomplikowany dla osoby nie będącej zbyt zaangażowaną w technologie), a także pilot, który jest minimalistyczny, ale aż prosiłoby się o więcej przycisków i czegoś co poprawiłoby wygodę użytkowania.

Na telewizorze możemy zrobić naprawdę dużo, w wielu przypadkach znacznie więcej niż u konkurencji, natomiast dla niektórych osób całość może okazać się zbyt skomplikowana. Na koniec dodam jeszcze, że system jest dobrze zoptymalizowany i choć trudno mówić, że jest to najszybsza wersja oprogramowania w telewizorach Samsung z jaką miałem do czynienia, to jednak ocenami jej działanie pozytywnie.

Miłym dodatkiem jest Tryb Ambient, który pozwala zmienić telewizor w dzieło sztuki lub planszę z najważniejszymi informacjami, dzięki czemu nie mamy w domu czarnej plamy kiedy nie korzystamy z telewizora, a przyjemne dla oka ulepszenie w salonie.

Telewizory Samsung wreszcie rozumieją polecenia po polsku

Samsung nieco cichaczem wprowadził obsługę głosową… po polsku, czyli coś na co czekaliśmy od wielu lat. Z ciekawości, pod koniec testów włączyłem zakładkę Bixby i nie spodziewałem się niczego zaskakującego, aż tu nagle, widzę, że Bixby jest po polsku!

Zaskoczenie było niemałe, tym bardziej, że Samsung niespecjalnie zapowiadał taką funkcjonalność. Od razu wziąłem się za sprawdzanie możliwości i… wygląda na to, że jest dobrze, a pewnie będzie już tylko lepiej. Oczywiście, system nie potrafi jeszcze obsługiwać zbyt złożonych i skomplikowanych poleceń, ale od czegoś trzeba zacząć.

Pełny opis obsługi głosowej telewizorów Samsung po polsku znajdziesz w tym artykule, a na poniższym wideo możesz posłuchać i zobaczyć, jak responsywny jest asystent głosowy Samsung po polsku.

Jakość dźwięku

Jakość dźwięku w telewizorze Samsung QNX1D określiłbym mianem naprawdę niezłej. Producent wyposażył ten telewizor w konfigurację 2.2 o łącznej mocy 40 W. Co ciekawe, całkiem nieźle słyszalne są tu niskie tony i to nawet pomimo braku wyeksponowanego głośnika niskotonowego, więc nie mam wątpliwości, że dla wielu użytkowników taka jakość będzie zadowalająca.

Samsung QNX1D / fot. rtvManiaK.pl

Dodatkowo, jest tu technologia OTS Lite (Dźwięk podążający za obiektem w wersji Lite), czyli technologia, która ma za zadanie zwiększyć immersję za sprawą dostosowania dźwięku w taki sposób, w jaki widzimy dany obiekt na ekranie. Jeśli np. ptak w filmie znajduje się po prawej stronie i ćwierka, to wzmocnione zostaną kanały właśnie z tej strony, dzięki czemu będziemy mieć wrażenie jeszcze lepszego dźwięku przestrzennego.

W temacie dźwięku przestrzennego najlepiej oczywiście podłączyć soundbar i to taki z Dolby Atmos. Telewizor również wspiera dźwięk Dolby Atmos, dlatego w połączeniu z kompatybilnym urządzeniem zagwarantuje jeszcze lepsze doznania podczas oglądania filmów i seriali na ulubionych platformach streamingowych.

Dodatkowo, jeśli zdecydujesz się na wybór soundbara Samsung, to będziesz mógł wykorzystać funkcję Q-Symphony, która włącza głośniki telewizora do systemu audio i tworzy z nich dodatkowe kanały. Sam nie jestem przesadnym fanem tego rozwiązania, ale w podstawowych konfiguracjach soundbarów, dodatkowe wsparcie w postaci głośników z telewizora może okazać przydatne.

Jakość obrazu telewizora Samsung QNX1D

To co kręci nas najbardziej w telewizorach to jakość obrazu. A w przypadku Samsunga QNX1D jest naprawdę bardzo dobrze! Model w wariancie 65 cali wyposażony jest w matrycę VA o rozdzielczości 3840 x 2160p (czyli 4K), odświeżaną z częstotliwością 120 Hz. Brzmi jak klasyczna konfiguracja, która zwiastuje dobrą czerń i wysoki kontrast.

I w rzeczy samej tak właśnie jest ponieważ kontrast natywny to 9053:1. Ten wynik na jest znakomity, jeśli mówilibyśmy o faktycznym kontraście natywnym, natomiast warto mieć na uwadze, że Samsung nie pozwala na wyłączenie strefowego wygaszania w swoich telewizorach, więc jest to również wynik nieco „oszukany”, ale jak najbardziej zadowalający.

Samsung QNX1D / fot. rtvManiaK.pl

Strefowe wygaszanie działa tu bardzo subtelnie i płynnie przechodzi ze strefy do strefy, co skutkuje tym, że z włączonym na maksimum strefowym wygaszaniem, kontrast wyniósł 12676:1. Choć testach niektórych telewizorów zauważysz niekiedy znacznie wyższe wyniki, to w rzeczywistości jest to bardzo podobny poziom.

Telewizory Mini LED słynęły od początku z większej ilości stref wygaszania, natomiast Samsung, w modelu QN1XD udowadnia po raz kolejny, że znacząco poprawił algorytmy odpowiadające za sterowanie tymi strefami, dzięki czemu efekt końcowy jest znacznie lepszy niż jeszcze kilka lat temu w modelach ze znacznie większą ilością stref!

Samsung QNX1D / fot. rtvManiaK.pl

To właśnie podświetlenie Mini LED w znaczący sposób przekłada się na tak dobrą jakość obrazu, ponieważ Samsung QNX1D w testowanym, 65-calowym wariancie ma 160 stref lokalnego wygaszania (w konfiguracji 16 poziomo x 10 pionowo), a także gwarantuje wysoką jasność matrycy! Nasze pomiary wykazały, że w HDR ten telewizor osiąga 980 cd/m2! To świetny wynik w tej półce cenowej, choć warto wspomnieć, że na rynku znajdziesz jeszcze jaśniejsze propozycje.

Jestem również pełen podziwu dla trybu Film, który powoduje, że filmy i seriale wyglądają naprawdę bardzo dobrze! Widać, że Samsung mocno przyłożył się do poprawy predefiniowanych trybów. Mamy szeroką paletę kolorów, a pokrycie palety DCI-P3 wyniosło 91%.

Na sam koniec dość subiektywne podsumowanie jakości obrazu, czyli w dużym skrócie: wysokie poziom zadowolenia. Oglądałem filmy i seriale z przyjemnością, i choć wiem, że na rynku są lepsze (i droższe) telewizory, to Samsung QNX1D gwarantował mi naprawdę sporo rozrywki w dobrej jakości.

Granie w gry na Samsung QNX1D

Od kiedy mam w życiu mniej czasu, to (niestety) mój czas grania w gry na komputerze zmalał to niemal zera. Tę lukę wypełniają mi konsole, które są znacznie mniej zobowiązujące (przynajmniej z mojej perspektywy), a jeżeli faktycznie zależy Ci na dobrym telewizorze do gier (sprawdź nasz TOP 10 telewizorów do gier), to podstawą jest kilka parametrów.

Samsung QNX1D / fot. rtvManiaK.pl

Pierwszym i najważniejszym jest niski input lag – bez tego ani rusz. W przypadku testowanego modelu odnotowałem najniższy input lag na poziomie 12.2 ms (przy sygnale 1080p i 60 Hz). Co ciekawe, tym razem strefowe wygaszanie niemal w ogóle nie wpłynęło na wynik (z ustawieniem na „wysoko” było 12,4 ms). Jeśli mówimy o rozdzielczości 4K i 120 Hz, to najczęściej wynik ten jest jeszcze o ok. połowę lepszy (co oznaczałoby input lag na poziomie ok. 6,2 ms).

Po drugie mamy 120 Hz odświeżanie, jednak bez kompatybilnych urządzeń oraz odpowiednich złącz nie miałoby to większego sensu. Samsung QNX1D wyposażony jest w 4 złącza HDMI, z czego wszystkie są HDMI 2.1, a jedno z nich ma funkcję eARC. Dzięki temu możemy bez trudu podłączyć nawet kilka urządzeń, które wykorzystają potencjał tego telewizora.

Samsung QNX1D / fot. rtvManiaK.pl
Samsung QNX1D / fot. rtvManiaK.pl



Model ten pozwala na granie w 4K i 120 kl. / s, a dodatkowo ma ALLM i VRR. Warto również wymienić tu odświeżony Game Bar, wizualnie kojarzący się z najbardziej zaawansowanymi, gamingowymi monitorami. Za jego pomocą możesz dowiedzieć się o tym jakie parametry danego tytułu są w czasie rzeczywistym, a także ustawić np. celownik na środku ekranu.

Samo granie jest tu doświadczeniem zdecydowanie przyjemnym i poleciłbym ten telewizor każdemu entuzjaście gier, który nie chce wydawać zbyt dużo pieniędzy na dobry, gamingowy model. Pod względem grania na konsoli nie mam do czego się przyczepić.

Samsung QNX1D / fot. rtvManiaK.pl

Samsung QNX1D / fot. rtvManiaK.pl

Samsung QNX1D / fot. rtvManiaK.pl

Samsung QNX1D / fot. rtvManiaK.pl

Oczywiście, mogą pojawiać się zarzuty, że nie ma tu Dolby Vision, przez co naturalnie, nie występuje ono również w grach, ale szczerze? Nie uważam, żeby to był jakiś znaczący minus, a temat HDR-u w grach jest na tyle specyficzny, że moim zdaniem, niektóre tytuły wyglądają lepiej bez włączonego szerokiego zakresu dynamiki.

Podobnie jak inne, nowoczesne telewizory Samsunga, model QNX1D ma aplikację aplikację Xbox, której nie ma obecnie żaden telewizor konkurencji. Dzięki temu możesz grać w gry z chmury Xboxa (jeśli jesteś abonentem), a do tego nie potrzebujesz konsoli – wystarczy kontroler, który sparujesz z telewizorem.

Czy warto kupić Samsung QNX1D?

Nie obiecywałem sobie zbyt wiele po tym tajemniczym modelu, ale Samsung QNX1D bardzo pozytywnie mnie zaskoczył. Jest to uniwersalny model Mini LED, który oferuje dobre parametry w rozsądnej cenie.

Oczywiście, nie obyło się bez pewnych kompromisów takich jak oszczędność przy projektowaniu podstawy, a także nie tak spektakularne parametry jak w przypadku serii QN90, ale dzięki temu, model ten może być sprzedawany w rozsądnej cenie.

Samsung QNX1D / fot. rtvManiaK.pl

Mamy tu wysoką jasność matrycy, podświetlenie Mini LED, a także strefowe wygaszanie, którego działanie zostało znacznie poprawione. Zastanawiam się czy nie jest to jeden z najlepiej sterujących strefami telewizorów Samsunga jakie miałem okazję testować.

Plusów jest tu zdecydowanie więcej niż minusów, natomiast nie sposób nie zwrócić uwagi na powolnie działający system, a także przeciętnie zaprojektowany pilot. Choć system jest bardzo rozbudowany, to optymalizacja pozostawia tu wiele do życzenia.

Jeżeli zatem szukasz rozbudowanego odbiornika, który zapewni sporo rozrywki, to QNX1D takim modelem właśnie jest. Jeżeli szukasz telewizora do gier w nieprzesadzonej cenie, to ten model takim właśnie jest. Oznacza to, że jest to jeden z najbardziej uniwersalnych telewizorów Mini LED na rynku.

Intuicja podpowiada mi, że urządzenie to będzie (z uwagi na dystrybucję wyłącznie przez producenta) bohaterem niejednej promocji, stąd warto obserwować jego ceny, które mogą się dość dynamicznie zmieniać. Jeśli pojawią się jakieś promocje na ten model, to będziemy dawać znać, ale jeżeli zastanawiasz się nad zakupem solidnego telewizora Mini LED w rozsądnej cenie, to QNX1D może być dobrą propozycją dla Ciebie, a my przyznajemy mu zasłużone wyróżnienie jako, po prostu, „Dobry zakup”.

Ocena końcowa testu [1-10]: 8.5

ZALETY
  • Podświetlenie Mini LED;
  • Dobre sterowanie strefowym wygaszaniem;
  • Prosty montaż;
  • Wysoka jasność matrycy (w swojej cenie);
  • Dobra jakość obrazu;
  • Dobry telewizor do konsoli;
  • Rozbudowany system Smart TV.
WADY
  • Pilot wygląda jak zabawka;
  • System może być nieco skomplikowany dla mniej zaawansowanych użytkowników'
  • Powolnie działający system.

Wyróżnienie redaKcji techManiaK.pl

Szukasz innego telewizora?

Jeśli budżet nie jest z gumy i liczy się każdy grosz, warto sięgnąć po model z naszego TOP-10 telewizorów do 3500 zł.

Jeśli natomiast szukasz sprzętu z myślą o graniu, polecamy lekturę zestawienia najlepszych telewizorów dla gracza.

Ceny w sklepach

Samsung 55QNX1D

od: 4.029 zł »

Samsung 65QNX1D

od: 5.139 zł »

Samsung 75QNX1D

od: 7.869 zł »

Matt

Najnowsze artykuły

Xtra oferta na 65″ Philips Mini-LED z efektownym podświetleniem Ambilight!

Philips 65PML9008 z serii The Xtra dostępny jest teraz w atrakcyjnej cenie w Media Expert.…

21 listopada 2024

Co oglądać w Netflix? Nowe filmy i seriale (listopad 2024)

[indizar2:stronicowanie] [section:] Co warto oglądać w Netflix? Jakie nowe filmy i seriale na Netflix są…

21 listopada 2024

Nowy serial z serii „W głowie się nie mieści” na Disney+! Zdradzono datę premiery

Powstał nowy serial osadzony w uniwersum „W głowie się nie mieści”. Serial nosi tytuł „Wytwórnia…

21 listopada 2024

Kultowa bajka powraca w wersji aktorskiej! Na to czekali fani

Na YouTube pojawił się oficjalny teaser oraz krótki materiał zza kulis związany z aktorską adaptacją…

21 listopada 2024

Coś dla fanów e-booków: wszechstronny czytnik Kindle w znakomitej ofercie!

Amazon.pl przygotował atrakcyjną promocję na zakup czytnika e-book Kindle 16 GB! To doskonała okazja, aby…

21 listopada 2024

Zestaw PlayStation VR2 w mega niskiej cenie!

Szukasz zestawu do wirtualnej rzeczywistości od Sony? Jeśli tak, to sprawdź rewelacyjna promocję na Sony…

21 listopada 2024