Często sukces filmu zależy od formy jednego aktora. Czasami jednak dobrych aktorów jest więcej, a odpowiednio dobrany duet potrafi zdziałać cuda! Jakie są najlepsze filmowe duety? Oto nasza maniaKalna dziesiątka.
Film to nie piłka nożna i często jego sukces zależy nie od kondycji drużyny, a formy jednego aktora. Czasami jednak dobrych aktorów jest więcej, a odpowiednio dobrany duet potrafi zdziałać cuda! Tak właśnie jest z „Samotnymi wilkami”, nowym filmem oryginalnym dostępnym na Apple TV+, w którym Brad Pitt i George Clooney spotykają się po latach.
Choć sam scenariusz nie jest niczym wybitnym, to dla interakcji Pitt-Clooney warto poświęcić 2 godziny i obejrzeć ten niezły thriller Jona Wattsa (reżysera ostatnich udanych „Spider-Manów”).
Jakie jeszcze filmowe duety są warte uwagi? Wybraliśmy dla Was 10 pozycji, które warto znać. Bez tych ról kino nie byłoby takie samo – większość z nich bez problemu obejrzycie w domowym zaciszu na serwisach vod.
Mimo iż „Deadpool & Wolverine” dopiero co powoli wyprowadzają się z kin, to z całą pewnością można powiedzieć, że Ryan Reynolds i Hugh Jackman stworzyli jeden z najlepszych duetów filmowych ostatnich lat. Ich wspólna energia na ekranie jest niesamowita, a żarty i sceny akcji są lepsze niż w wielu „wyżej ocenianych” widowiskach MCU.
Oglądając „Deadpool & Wolverine” myślałem: „Dlaczego dopiero teraz?” i chyba wielu widzów miało podobnie. Życzyłbym sobie, żeby jeszcze kiedyś pojawili się razem na ekranie.
Skoro we wstępie wspomniałem już duet Pitt-Clooney, nie mogę pominąć filmu „Ocean’s Eleven” Stevena Soderbergha, który ma już sporo ponad 20 lat, a w ogóle nie stracił świeżości. Na pozór to klasyczny „heist movie” – ot film o napadzie na kasyna – ale znakomicie napisany i zrealizowany.
Pamiętajmy, że kiedy wchodził do kin w 2001 r. sztuczki takie, jak ta zaserwowana w finale, nie były na porządku dziennym. „Ocean’s Eleven” niejako zapoczątkował nową erę w kinie, a bez niego nie byłoby choćby słynnego „Domu z papieru”. Na słowa uznania zasługuje tu Clooney w roli Danny’ego Oceana i Pitt jako Rusty Ryan, którzy doskonale się uzupełniają i popychają fabułę do przodu (przez trzy filmy).
„Milczenie owiec” to kultowy thriller psychologiczny Jonathana Demme’a, oparty na powieści Thomasa Harrisa. Film opowiada historię młodej agentki FBI, Clarice Starling (Jodie Foster), która próbuje złapać seryjnego mordercę, znanego jako Buffalo Bill. W tym celu nawiązuje współpracę z osadzonym w więzieniu psychiatrą, Hannibalem Lecterem (Anthony Hopkins), który jest geniuszem, ale kanibalem zarazem.
Relacja między postaciami granymi przez Foster i Hopkinsem stanowi rdzeń filmu, jest pełna napięcia, manipulacji oraz gier psychologicznych, co powoduje u widza dyskomfort. Mimo iż Hopkins spędza na ekranie jedynie ok. 16 minut, to jego rola przeszła do historii kina.
„Gorączka” Michaela Manna to jeden z najlepszych filmów sensacyjnych wszech czasów. Nie byłby tak dobry, gdyby nie dynamiczna rywalizacja między dwoma głównymi postaciami: przestępcą Neilem McCauleyem (Robert De Niro) i detektywem Vincentem Hanną (Al Pacino), który stara się go złapać.
O wielkości aktorów, którzy się w nie wcielają, chyba nie trzeba nikogo przekonywać, ale relacja między bohaterami jest wyjątkowa. Obaj mężczyźni są perfekcjonistami w swoich dziedzinach i posiadają wiele wspólnych cech (samotność, poświęcenie pracy). Ich spotkanie w kawiarni to kluczowa scena filmu, gdzie zamiast agresji, wyrażają wzajemne zrozumienie swoich wyborów życiowych, choć wiedzą, że ostatecznie czeka ich konfrontacja. To prawdziwy majstersztyk.
W tym zestawieniu nie mogło zabraknąć świetnego „La La Land” z Ryanem Goslingiem i Emmą Stone. Grani przez nich Sebastian i Mia są centralnym elementem fabuły i doskonale oddają motyw balansowania między miłością a ambicjami zawodowymi. Poza tym przyjemnie się na nich patrzy i ładnie tańczą.
Choć ich pierwsze spotkanie jest dalekie od romantycznego, bohaterowie odkrywają, że mają wspólne pasje i marzenia. Sebastian motywuje Mię do tworzenia własnych sztuk, a Mia inspiruje mężczyznę do realizacji marzenia o własnym klubie jazzowym. Ich związek opiera się na miłości, ale także szeroko rozumianym partnerstwie, którego dzisiaj tak często brakuje. Emocje na linii Gosling-Stone wydają się jak najbardziej prawdziwe i da się to wyczuć.
Mel Gibson i Danny Glover w „Zabójczej broni” stworzyli jeden z najbardziej rozpoznawalnych duetów w historii kina akcji. Trochę jak Will Smith i Martin Lawrence z „Bad Boys”, ale z klasą i bez głupkowatych zachowań.
Dynamiczna relacja między głównymi bohaterami, Martinem Riggsem i Rogerem Murtaughem opiera się na kontrastach, które z czasem przemieniają się w silną przyjaźń. Z biegiem czasu Murtaugh staje się dla Riggsa swego rodzaju mentorem i namiastką ojca, pomagając mu radzić sobie z bólem po stracie żony. Riggs z kolei wprowadza do życia Murtaugha pierwiastek nieprzewidywalności i przypomina o pasji, jaką kiedyś miał do swojego zawodu.
Ten duet nie były tak dobry, gdyby nie znakomita chemia między Gibsonem i Gloverem.
„Thelma i Louise” Ridleya Scotta to popis aktorski Geeny Davis i Susan Sarandon. Wcielają się one w role dwóch przyjaciółek, które po tragicznym wypadku w przydrożnym barze ruszają w desperacką podróż przez Stany Zjednoczone.
Ścigane przez zdeterminowanego detektywa, spotykają uroczego autostopowicza (Brad Pitt) i razem kontynuują podróż. Więź kobiet staje się coraz głębsza – są dla siebie wsparciem i motywacją, a ich podróż nabiera symbolicznego wymiaru walki o wolność i ucieczkę od ograniczeń narzucanych im przez społeczeństwo i mężczyzn.
„Lady Bird” to dramat Grety Gerwig, który opowiada o dojrzewaniu Christine „Lady Bird” McPherson (świetnej Saoirse Ronan), licealistki dorastającej w Sacramento. Film skupia się na jej pragnieniu opuszczenia rodzinnego miasta, złożonych relacjach z matką i przyjaciółmi oraz doświadczeniach związanych z miłością, przyjaźnią i tożsamością.
Na pierwszy plan wysuwa się tu relacja z Kyle Scheiblem (granym przez Timothée Chalameta), który pojawia się w życiu dziewczyny jako tajemniczy, zbuntowany chłopak, który uczęszcza do tej samej szkoły, co ona. Jest muzykiem, czyta polityczne książki i na pozór dystansuje się od konwencjonalnych wartości, co szczególnie pociąga Lady Bird. Relacja Lady Bird i Kyle’a jest istotna w kontekście jej rozwoju emocjonalnego. Związek ten jest krótki, pełen rozczarowań i frustracji, ale pomaga bohaterce lepiej zrozumieć, czego szuka w życiu i miłości.
W naszym zestawieniu nie mogło zabraknąć słynnych „Narodzin gwiazdy”, z jeszcze słynniejszym „Shallow”. Film skupia się na relacji między Jackiem Maine’em (Bradley Cooper), znanym, ale zmagającym się z alkoholizmem muzykiem country-rockowym, oraz Ally (Lady Gaga), utalentowaną młodą wokalistką, która marzy o karierze, ale ma niską samoocenę.
Relacja między Ally a Jackiem jest intensywna, pełna miłości, ale także tragiczna. Związek opiera się na wspólnym zrozumieniu pasji do muzyki i wzajemnym wsparciu, ale jego destrukcyjny charakter wynika z problemów Jacka z uzależnieniem. Choć Jack wprowadza Ally na ścieżkę kariery i pozostaje jej największym wsparciem, jego własne demony niszczą ich związek.
Podczas seansu da się odczuć, że chemia między Bradleyem Cooperem a Lady Gagą była prawdziwa, nie tylko „zagrana”.
W „Pulp Fiction” Quentina Tarantino jest wiele znakomitych ról, ale jedna para wybija się na pierwszy plan. Mowa oczywiście o Vincencie Vedze (granym przez Johna Travoltę) i Mii Wallace (Uma Thurman), z ich kultowym już (często memicznym) tańcem.
Vincent Vega, płatny zabójca pracujący dla gangstera Marsellusa Wallace’a, zostaje poproszony o zabranie jego żony Mii na kolację, co prowadzi do kilku nietypowych sytuacji. Mia, jako charyzmatyczna i nieprzewidywalna postać, stanowi wyzwanie dla Vincenta, który stara się zachować lojalność wobec Marsellusa.
Ich relacja nie rozwija się w kierunku romantycznym, ale pozostaje pamiętna dzięki intensywnym dialogom, wspólnemu tańcowi oraz dramatycznemu momentowi, w którym Vincent ratuje życie Mii. To doskonały dowód na to, że na ekranie nie zawsze muszą być spełnione romantyczne oczekiwania widzów, aby stworzyć fascynującą i pełną napięcia dynamikę między bohaterami.
Masz ochotę na coś innego? Warto sprawdzić nasz ranking najlepszych seriali.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
[indizar2:stronicowanie] [section:] Co warto oglądać w Netflix? Jakie nowe filmy i seriale na Netflix są…
Powstał nowy serial osadzony w uniwersum „W głowie się nie mieści”. Serial nosi tytuł „Wytwórnia…
Na YouTube pojawił się oficjalny teaser oraz krótki materiał zza kulis związany z aktorską adaptacją…
Amazon.pl przygotował atrakcyjną promocję na zakup czytnika e-book Kindle 16 GB! To doskonała okazja, aby…
Szukasz zestawu do wirtualnej rzeczywistości od Sony? Jeśli tak, to sprawdź rewelacyjna promocję na Sony…
Sklep RTV EURO AGD przygotował atrakcyjną ofertę na zakup czarnego kontrolera Sony DualSense. To świetna…