W sierpniu ukazało się Black Myth: Wukong, które zdobyło serca graczy na całym świecie. Mimo to ten świetny tytuł nie zdołał przebić GTA V, które w Wielkiej Brytanii sprzedało się najlepiej spośród wszystkich gier w tym miesiącu. Rockstar po raz kolejny udowodnił, jak tworzyć gry, które opierają się upływowi czasu.
W ostatnich dniach pojawiły się plotki o kontynuacji Days Gone, jednak okazały się one nieprawdziwe. Tymczasem, w związku z nadchodzącą premierą PlayStation 5 Pro, studio odpowiedzialne za Dziedzictwo Hogwartu udostępniło zrzut ekranu z aktualizacji przygotowanej na nową wersję konsoli.
Sony udostępniło szczegóły! GTA V radzi sobie fenomenalnie
Pamiętam zachwyt związany z premierą GTA V oraz rekordową sprzedaż, kiedy ludzie ustawiali się w długich kolejkach, by odebrać własną kopię ze sklepu. Jako fan serii cieszyłem się nową grą, licznymi szczegółami i niezwykle udaną fabułą z charakterystycznymi postaciami.
Okazuje się, że w Wielkiej Brytanii GTA V w sierpniu znów poradziło sobie najlepiej i znalazło się na szczycie list sprzedaży. Gra utrzymywała się na drugim miejscu przez dwa miesiące, zarówno w wersji cyfrowej, jak i fizycznej. Dodatkowo Sony oraz UK & Europe opublikowały dane z list przebojów, które pokazują, jak dobrze radzą sobie tytuły Rockstar, takie jak GTA V i Red Dead Redemption 2.
W lipcu GTA V było drugą najczęściej pobieraną grą, a w sierpniu, po premierze Black Myth: Wukong oraz kilku innych tytułów, spadło na czwarte miejsce. Biorąc pod uwagę, że to ranking europejski, wynik ten i tak jest świetny.
Kto kupuje GTA? Dane sprzedaży są interesujące
Patrząc na fakt, że GTA V ma już 11 lat, nadal zastanawiam się, do kogo ta gra trafia. Okazuje się, że do sierpnia 2024 roku sprzedało się w ponad 200 milionach kopii! To rewelacyjny wynik, ale do rekordu, który należy do Minecrafta, brakuje aż 100 milionów kopii.
Biorąc pod uwagę, ile osób żyje na świecie, GTA V ma wciąż spore grono odbiorców. Dodatkowo motorem napędowym gry jest rozbudowany tryb online. Osobiście zawiodłem się, gdy usłyszałem o braku dalszych DLC dla trybu single, ale wiadomo, że online przynosi większe zyski.
Zastanawia mnie również, dlaczego gra nie otrzymała żadnego dodatkowego miasta ani regionu. W trybie online dostępne są różne elementy, jednak dotarcie do nich w trybie otwartego świata jest niemożliwe. Jak widać, gracze wciąż lubią Los Santos oraz tereny pustynne położone w okolicach miasta.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
A co ma Black Myth do GTA? Przecież to zupełnie inne gry!
Chodzi o to, że taka gierka która zdobyła sporą popularność zmniejszyła zainteresowanie na GTA 🙂