>

Tronsmart Mirtune S100: godny rywal dla popularnych głośników Bluetooth? (TEST)

Nowy głośnik Tronsmart już pojawił się w naszej redaKcji. Sprawdzam, jak działa i czy warto kupić Tronsmart Mirtune S100. Czy to konkurencja dla JBL?

W Polsce chyba najpopularniejszym producentem głośników Bluetooth jest firma JBL, która często kojarzy się z tymi urządzeniami. Na przestrzeni lat pojawiło się jednak sporo urządzeń o podobnym kształcie, ale niekoniecznie podobnym brzmieniu.

Tym razem do naszej redaKcji przyjechał najnowszy Tronsmart Mirtune S100, czyli głośnik, który może stanowić realną konkurencję dla najpopularniejszych i znacznie droższych urządzeń najbardziej znanych producentów.

Czy tak jest w praktyce? Sprawdzam, jak działa i czy warto kupić głośnik Tronsmart Mirtune S100. W tym miejscu warto również przypomnieć o teście jeszcze tańszego modelu Tronsmat Mirtune H1, czyli podstawowego, niedużego głośnika Bluetooth, który idealnie nadaje się na plenerowe wycieczki.

Tronsmart Mirtune S100 / fot. rtvManiaK.pl

Specyfikacja i cena Tronsmart Mirtune S100

Specyfikacja opisywanego głośnika zapowiada naprawdę ciekawe urządzenie, przede wszystkim z uwagi na wysoką moc, a także dźwięk w systemie 2.1. Czy jednak w rzeczywistości przekłada się to na dobrą jakość dźwięku?

Skrócona specyfikacja Tronsmart Mirtune S100:

  • Moc: 50 W;
  • Liczba kanałów: 2.1
  • Bluetooth 5.3;
  • Odporność: IPX7;
  • Częstotliwość: 50Hz – 20KHz
  • Czas ładowania: 4,5 h
  • Czas Odtwarzania: do 20h (przy wyłączonym podświetleniu LED)
  • Bateria: 8000 mAh
  • Dodatkowe: Aplikacja Tronsmart, możliwy dźwięk stereo po sparowaniu dwóch głośników, podświetlenie LED, może działać jako powerbank

Specyfikacja zapowiada ciekawy głośnik, który poza wspomnianą mocą i kanałami, jest odporny na wymagające warunki atmosferyczne, a także ma aplikacje i może służyć jako powerbank.

Głośnik można zamówić z kilku źródeł. Obecnie kupisz go m.in. na:

Design to klasyk w świecie głośników

Jak wspomniałem, design tego urządzenia to klasyk w świecie głośników Bluetooth. Konstrukcja przypominająca walec lub cygaro znana jest z najpopularniejszych głośników na rynku. Nie jest to szczyt elegancji, ale na pewno przekłada się na funkcjonalność, również z uwagi na membrany bierne, które zamontowane są na obydwu końcach głośnika.

W górnej części głośnika producent zamontował gumowy uchwyt, który pozwala w wygodny sposób przenosić urządzenie z miejsca na miejsce (choć nie ukrywam, że to trochę zbędne, biorąc pod uwagę gabaryty głośnika, ot, chyba że planuje zawiesić go np. na jakimś haku).

Tronsmart Mirtune S100 / fot. rtvManiaK.pl

Tronsmart Mirtune S100 / fot. rtvManiaK.pl

Tronsmart Mirtune S100 / fot. rtvManiaK.pl

Tronsmart Mirtune S100 / fot. rtvManiaK.pl

Z przodu mamy klawisze funkcyjne, a także mały wyświetlacz, który kropkami udziela podstawowych informacji np. o połączeniu Bluetooth czy poziomie naładowania urządzenia. Pod ekranem jest dumnie eksponowane logo producenta, natomiast z tyłu urządzenia znajduje się zaślepka, która skrywa złącze USB-C, USB, AUX, gniazdo na kartę SD, a także gniazdo „reset”, do której będzie potrzebować szpilki.

Cały głośnik jest obleczony naciągniętą tkaniną, co daje mu nieco więcej eleganckiego wyglądu. Miłym dodatkiem są diody LED umieszczone pod membranami biernymi, dzięki czemu Mirtune S100 zyskuje nieco imprezowego pazura.

Jeśli korzystasz z niego w plenerze, to z pewnością zadowoli cię wodoodporność IPX7, która uchroni urządzenie przed deszczem.

Tronsmart Mirtune S100 to głośnik, który prezentuje się bardzo solidnie i jednocześnie typowo dla tego segmentu urządzeń. Bez problemu może konkurować nawet ze znacznie droższymi propozycjami innych producentów.

Obsługa i aplikacja

Początkowo używałem Tronsmart Mirtune S100 od razu po połączeniu z Bluetooth, natomiast zdecydowanie polecam zainstalować na swoim telefonie aplikację Tronsmart, dzięki której wykorzystasz pełen potencjał tego urządzenia, przez co rozumiem większą możliwość personalizacji.

Mowa przede wszystkim o trybach dźwięku. Z tych predefiniowanych polecam jedynie tryb SoundPulse (który możemy uruchomić przez przycisk na głośniku). Pozostałe tryby brzmią po prostu źle i zależnie od nazwy faworyzują poszczególne pasma ze znaczącym pominięciem innych.

W aplikacji możesz również skorzystać z equalizera i samemu ustawić odpowiednie pasma pod swoje preferencje. Poza tym aplikacja pokazuje poziom naładowania baterii, umożliwia kontrolę głośności, a także odtwarzanie i zatrzymywanie utworu.

Tronsmart Mirtune S100 / fot. rtvManiaK.pl
Tronsmart Mirtune S100 / fot. rtvManiaK.pl
Tronsmart Mirtune S100 / fot. rtvManiaK.pl
Tronsmart Mirtune S100 / fot. rtvManiaK.pl
Tronsmart Mirtune S100 / fot. rtvManiaK.pl



Dodatkowo, z uwagi na obecność podświetlenia LED producent daje nam możliwość wyboru jednego z trzech trybów: „Fashion Party”, „Deep Breath” i „Carousel”. Oczywiście, podświetlenie można wyłączyć, co przełoży się na dłuższą żywotność akumulatora.

Niewątpliwie cieszy mnogość możliwości odtwarzania muzyki – mamy tu możliwość połączenia z np. telefonem przez złącze jack 3,5 mm, a także umieszczenie karty SD z ulubionymi utworami, ot, na wypadek gdyby zasięg naszej sieci nie dawał rady.

Choć akumulator nie należy to do najpotężniejszych, to wystarcza na nawet 20 godzin odtwarzania (z wyłączonymi LEDami). Dodatkowo, w kryzysowej sytuacji urządzenie może służyć jako powerbank, natomiast ogniwo o pojemności 8000 mAh jest raczej typowo nakierowane na „kryzysową sytuację”.

Podobnie jak w przypadku wielu innych głośników Tronsmart, Mirtune S100 możemy połączyć z innym głośnikiem Mirtune S100 i w efekcie stworzyć zestaw stereo, który pozwoli wypełnić dźwiękiem jeszcze większą przestrzeń.

Obsługa Tronsmart Mirtune S100 jest dziecinnie prosta i każdy z nią sobie poradzi, nawet bez aplikacji. Mimo tego, jeżeli chcesz wykorzystać pełen potencjał tego urządzenia, to zdecydowanie polecam pobrać aplikację.

Jakość dźwięku Tronsmart Mirtune S100

Tronsmart Mirtune S100 już wyglądem chce nawiązywać rywalizację z najpopularniejszymi głośnikami na rynku, jednak podobnych urządzeń jest już cała masa. Nie wszystkie wyróżniają się jednak tak samo dobrą jakością dźwięku, ale w przypadku Mirtune S100 jestem bardzo pozytywnie zaskoczony.

Głośnik jest nastawiony na typowo efekciarskie brzmienie, czyli to, czego wymagamy od imprezowego głośnika. Na duży plus mogę zaliczyć stosunkowo mocne niskie tony, które idealnie sprawdzają się w takich gatunkach jak muzyka elektroniczna, rap czy pop.

Tronsmart Mirtune S100 / fot. rtvManiaK.pl

Tronsmart Mirtune S100 / fot. rtvManiaK.pl

Niestety, w przypadku bardziej wymagających utworów, gdzie słychać agresywne gitary, brzmienie to nieco zlewa się, przez co poszczególne dźwięki są słabiej słyszalne. Jeżeli jednak nie słuchasz nałogowo mocnego szarpania drutów, to raczej nie powinno Ci to przeszkadzać.

Głośnik ma w aplikacji kilka predefiniowanych trybów, natomiast wszystkie poza jednym (i własnym, ustawionym przy pomocy equalizera) nadają się do pominięcia. Jedyny tryb, który warty jest uwagi to SoundPulse, który nadaje brzmieniu energii i kolorytu. Nie dziwi zresztą umieszczenie przycisku fizycznego na głośniku, który aktywuje tylko ten jeden tryb.

Tronsmart Mirtune S100 / fot. rtvManiaK.pl

Słuchałem na nim przeróżnej muzyki i biorąc pod uwagę całokształt jestem zadowolony, natomiast przy bardziej intensywnych utworach Bring Me The Horizon, Rammsteina czy Motionless in White czułem pewien niedosyt, przede wszystkim przez zlewające się w tle gitary.

Mimo tego, oceniam jakość dźwięku pozytywnie i śmiało mogę powiedzieć, że Tronsmart Mirtune S100 spełnia swoje podstawowe zadanie, czyli jest solidnym głośnikiem imprezowym, który najlepiej odnajduje się w najpopularniejszej muzyce.

Czy warto kupić Tronsmart Mirtune S100?

Tronsmart Mirtune S100 / fot. rtvManiaK.pl

Po testach głośników Tonsmart Mirtune H1 miałem spory apetyt na więcej, a urządzenie o znacznie większych gabarytach i wyższej mocy zdawało się być idealnym materiałem do wejścia na wyższy poziom. Teraz już wiem, że Tronsmart Mirtune S100 spełnił moje oczekiwania i jest to głośnik, który mogę polecić.

Urządzenie charakteryzuje się mocnym basem, efektownym podświetleniem LED, wodoopornością IPX7, a także niezłym akumulatorem, który może posłużyć nam za powerbank w awaryjnej sytuacji. Ma również aplikację, która pozwala wykorzystać jego pełen potencjał, a także tryb SoundPulse, który wzbogaca dźwięk.

W moim odczuciu największymi minusami urządzenia są słabe, predefiniowane tryby i nieco gorsza jakość dźwięku podczas słuchania bardziej rocka czy metalu ze sporą ilością mocnej gry na gitarach. Poza tym uważam, że głośnik ten spełnia swoją rolę jako dobry towarzysz plenerowych imprez i idealnie odnajduje się w połączeniu z najpopularniejszymi gatunkami muzycznymi.

Ocena końcowa testu [1-10]: 7.3

ZALETY
  • Całkiem mocny bas;
  • Efektowne podświetlenie LED;
  • IPX7;
  • Prosta obsługa;
  • Aplikacja Tronsmart;
  • Spora ilość złącz;
  • Dobry akumulator;
  • Funkcja powerbank
WADY
  • Słabe predefiniowane tryby;
  • Słabsze brzmienie podczas odtwarzania rocka czy metalu.

Wyróżnienie redaKcji techManiaK.pl

Matt

Najnowsze artykuły

TCL Mini LED 65″ w super cenie! To doskonały wybór do 4000 zł

Popularny telewizor TCL Mini LED z doskonałymi parametrami obrazu dostępny jest teraz w wyjątkowej promocji!…

28 października 2024

Najnowszy Samsung QLED 75″ w znakomitej cenie! To jeden z najopłacalniejszych wyborów

Nowy, 75-calowy telewizor Samsung Q80D, dostępny w sklepie Almatrade na Allegro, to doskonała propozycja dla…

28 października 2024

Prime Video z odświeżoną wersją klasyka już w przyszłym miesiącu!

Prime Video już wkrótce zaproponuje serial oparty na klasycznym filmie o tym samym tytule -…

28 października 2024

LG OLED Evo 55″ – bestseller w znakomitej ofercie!

Znalazłem dla Ciebie świetną okazję – najnowszy telewizor LG OLED 55", teraz dostępny w atrakcyjnej…

28 października 2024

Czas na wspomnienia! 20 lat od premiery najlepszej gry Rockstara

Minęło równo 20 lat od premiery GTA San Andreas, gry, która okazała się wielkim sukcesem…

26 października 2024

Nieznane fakty: PS3 wydano w momencie problemów w Japonii

Były szef PlayStation ujawnia szczegóły z czasów, gdy przejście na PlayStation 3 oznaczało trudny okres…

26 października 2024