Mamy zapowiedź kolejnego odcinka największego hitu Max! Będzie się działo!

Jesteśmy po premierze czwartego odcinka serialu „Pingwin” czyli najgorętszej premiery tej jesieni, która zawitała na Max. Platforma kusi nas zapowiedzią kolejnej części…

Najnowszy odcinek „Pingwina” zrobił na widzach ogromne wrażenie. Czwarty odcinek, który zadebiutował wczoraj to najlepiej oceniana część serii, która na Filmwebie może pochwalić się aż 8,6/10, co oznacza kapitalne widowisko. Prawdę mówiąc samemu trudno mi uwierzyć w tak wysokie oceny, ponieważ wśród polskich widzów naprawdę trzeba zrobić coś ekstra, żeby zasłużyć na tak kapitalne noty.

• Świetna wiadomość dla abonentów CANAL+!
• Co nowego w Max? Premierowe filmy i seriale (październik 2024)

Z niecierpliwością czekam na kolejny poniedziałek, kiedy do zadebiutuje 5 odcinek serialu „Pingwin”, który jest jedną z najgorętszych, a nawet zaryzykuję, że najgorętszą premierą tej jesieni. Warto podkreślić, że kapitalną robotę na ekranie robi nie tylko główny bohater, w którego wciela się Colin Farrell, ale również Cristin Milioti, która odgrywa rolę Sofii Falcone.

Max widząc jak gigantyczne zainteresowanie budzi każdy odcinek postanowił jeszcze trochę podsycić atmosferę prezentując krótkie wideo będące zajawką 5-tego odcinka. Zapowiada się dalszy ciąg mrocznych historii wprost z Gotham, a kto wie, może również kolejnych zwrotów akcji.

Pingwin to fenomen

Pingwin to absolutny fenomen w świecie seriali, ponieważ mimo tego, że jego akcja osadzona jest w Gotham, czyli fikcyjnym mieście, które aż do przesady jest przesiąknięte kryminalnymi tematami, z którymi walczy Batman, potrafił przekonać do siebie osoby, które nie znoszą superbohaterskiego kina.

Wielka w tym zasługa reżysera, Matta Reevesa, a także aktorów pierwszoplanowych jak Colin Farrell czy wspomniana Cristin Milioti, którzy idealnie odnajdują się w odgrywanych rolach. Nie bez przesady jest również sam charakter Pingwina, który pomimo bycia bezwzględnym gangsterem daje się lubić i momentami przypomina legendarnego Tony’ego Soprano.

Nie mogę doczekać się kolejnego odcinka i liczę na to, że Max widząc jak wielkim sukcesem okazał się być Pingwin, będzie kuć żelazo póki gorące i stworzy kolejne, wysokiej klasy produkcje w uniwersum DC.

Źródło: Max