Netflix w Polsce zdominowany został przez nowy, hitowy serial, który okazał się ogromnym zaskoczeniem. Produkcja to hit platformy z dobrymi ocenami!
Jesień 2024 roku obfituje w mocne nowości na wielu platformach streamingowych. Do teraz oczarowany jestem ofertą Max (rewelacyjny „Pingwin” i „Diuna: Proroctwo”, której nie mogę się doczekać), ale nie tylko platforma od Warner Bros. Discovery ma dla nas kapitalne nowości.
Jeżeli jesteś fanem polskich seriali, to świetnie się składa. Dodatkowo, jeżeli lubisz jakościowe produkcje i nie chcesz marnować czasu na nudę, to tym lepiej, ponieważ na Netflix pojawił się niedawno serial pt. „Idź przodem, bracie”, czyli produkcja z Polski, która cieszy się sporą popularnością.
- Co oglądać w Netflix? Nowe filmy i seriale (listopad 2024)
- Co nowego w Max? Premierowe filmy i seriale (listopad 2024)
Mega hit na Netflix
Serial „Idź przodem, bracie” cieszy się popularnością nie tylko kiedy spojrzymy na oceny, ale również na ranking najpopularniejszych produkcji na Netflix, gdzie w regionie Polski, serial ten jest absolutnym numerem jeden.
Użytkownicy serwisu Filmweb ocenili produkcję na 7,4/10, co jest wynikiem bardzo solidnym, choć nie wybitnym. Warto jednak wziąć poprawkę na to, że użytkownicy Filmweba są zwykle bardziej wymagający niż widownia za granicą, dlatego nie mam wątpliwości, że warto dać szansę nowej, polskiej produkcji dostępnej na Netflix.
O czym jest „Idź przodem, bracie”?
Po przejściu ataku paniki podczas ważnej akcji policyjnej, członek elitarnej jednostki taktycznej musi opuścić służbę. Co gorsza, mężczyzna dowiaduje się, że jego ojciec pozostawił po sobie ogromne hazardowe długi. Aby utrzymać się na powierzchni, zostaje ochroniarzem w odzieżowym kompleksie handlowym, gdzie dostrzega szansę na rozwiązanie swoich problemów finansowych.
„Idź przodem, bracie” to najnowszy serial autora „Jestem mordercą” i „Chce się żyć” oraz mocne kino akcji. W rolach głównych Piotr Witkowski, Konrad Eleryk, Marcin Kowalczyk, Piotr Adamczyk i Cezary Żak. Premiera już 30 października.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Dodaj komentarz