>

Dlaczego giganci streamingowi dzielą seriale? Irytująca praktyka, która działa

Na pewno nie raz natrafiłeś na sytuację, kiedy Netflix lub Disney+ ogłosiły, że serial zostanie podzielony na co najmniej dwie części. Ta praktyka staje się coraz powszechniejsza, ale co właściwie stoi za takimi decyzjami? Okazuje się, że sprawa wcale nie jest tak oczywista, jak mogłoby się wydawać.

Kiedy przez jakiś czas śledzimy zapowiedzi, zanurzamy się w serial, a potem słyszymy, że premiera pierwszej części odbędzie się w jednym miesiącu, a na kolejną część będziemy musieli czekać tygodniami, to naturalnie pojawia się frustracja. Sam wielokrotnie się z tym spotkałem, a ostatnim przykładem była premiera „Emily w Paryżu”.

Dlaczego seriale są dzielone? Dyrektor ds. mediów – Kevin McEwan wyjaśnia

Zanim przejdę do własnych przemyśleń, warto przytoczyć kilka argumentów od człowieka z branży. Przede wszystkim, jego zdaniem dzielenie produkcji to strategia, dzięki której widzowie utrzymują uwagę na programach. Wraz ze spadkiem uwagi, usługom streamingowym coraz trudniej utrzymać aktualność swoich treści.

Netflix

Dodał także, że osiem godzin oglądania jednej produkcji to dla niektórych osiągnięcie, a dla innych wstyd. Czasy się zmieniają, tak samo jak streaming dostosowuje się do obecnych standardów. Wiele osób nie ma czasu na planowanie cotygodniowych seansów, więc podzielenie serialu na więcej części i dodanie kilku odcinków w jednym miesiącu pomaga zwiększyć poziom zaangażowania.

Ważne są również wnioski końcowe, ponieważ już producenci zauważyli spadek zainteresowania serialem w przypadku ostatnich odcinków. Moim zdaniem jest to dość oczywiste, ponieważ nie zawsze serial nam przypadnie do gustu. Czasem zmuszamy się do oglądania, ale po co wracać do czegoś, co nam się nie spodobało po 6 odcinkach z 9?

Czas na własne wnioski – chodzi o pieniądze?

Oczywiście, wiele osób domyśla się, że jeśli premiera jest rozciągnięta w czasie o dłużej niż pełny miesiąc, to chodzi o zwiększenie przychodów z subskrypcji lub ich przedłużenie. Mimo że jest to słaba praktyka, dlaczego firma miałaby pozbywać się dodatkowych pieniędzy?

Kolejnym powodem, który ma sens, są strategie marketingowe i premiery. Myślę, że aby budować szum wokół danej produkcji, rozciągnięcie premiery w czasie wiąże się z większym zainteresowaniem mediów, co przekłada się na oglądalność i rozpoznawalność. Często ludzie sami zastanawiają się, co może się wydarzyć w kolejnych odcinkach.,

fot. Netflix

Warto tu wspomnieć o tym, że Netflix zwiększa nakłady na możliwość dzielenia się fragmentami ulubionych momentów, co jeszcze bardziej wpływa na dzielenie się treściami na różnych portalach. Moim zdaniem marketing odgrywa tu kluczową rolę.

Kolejną zależnością od wspomnianych powodów jest wydłużenie czasu życia produkcji. Może to przyciągnąć z czasem większą liczbę subskrybentów, ponieważ dana część może przez kilka dni znajdować się wśród najchętniej oglądanych seriali. Dodatkowo, dodanie całości na raz wiąże się z spoilerami, których czasem ciężko uniknąć – jednak każdy ogląda we własnym tempie.

Źródło: opracowanie własne, 2

Michał Zacharski

Najnowsze artykuły

Kultowa bajka powraca w wersji aktorskiej! Na to czekali fani

Na YouTube pojawił się oficjalny teaser oraz krótki materiał zza kulis związany z aktorską adaptacją…

21 listopada 2024

Coś dla fanów e-booków: wszechstronny czytnik Kindle w znakomitej ofercie!

Amazon.pl przygotował atrakcyjną promocję na zakup czytnika e-book Kindle 16 GB! To doskonała okazja, aby…

21 listopada 2024

Zestaw PlayStation VR2 w mega niskiej cenie!

Szukasz zestawu do wirtualnej rzeczywistości od Sony? Jeśli tak, to sprawdź rewelacyjna promocję na Sony…

21 listopada 2024

Kontroler DualSense w ekstra ofercie! Kup dodatkowego pada już teraz

Sklep RTV EURO AGD przygotował atrakcyjną ofertę na zakup czarnego kontrolera Sony DualSense. To świetna…

21 listopada 2024

Fantastyczna informacja dla graczy: Xbox z wersją beta znakomitej usługi!

Granie w chmurze z Xbox! Streamuj swoje gry na smartfonie, tablecie, TV czy w VR…

21 listopada 2024

Netflix z pozwem zbiorowym, transmisja walki Tysona z Paulem przelała czarę goryczy

Netflix pozwany po technicznych problemach podczas transmisji walki Paula z Tysonem. Czy gigant VOD ma…

21 listopada 2024