Powstał nowy serial osadzony w uniwersum „W głowie się nie mieści”. Serial nosi tytuł „Wytwórnia Filmowa Śpioch” i wprowadza widzów w dobrze znany świat, który pokochali fani poprzednich produkcji. Szczegóły fabuły zapowiadają się naprawdę obiecująco.
„W głowie się nie mieści 2” zadebiutowało na Disney+ i w zaledwie pięć dni pobiło wiele rekordów, gromadząc aż 30,5 miliona wyświetleń na całym świecie. Tak ogromny sukces sprawił, że decyzja o stworzeniu kolejnej produkcji w tym uniwersum była tylko kwestią czasu. Co więcej, mam wrażenie, że pomysły na serial mogą okazać się nawet lepsze niż sam film.
Czas na serial – „Wytwórnia Filmowa Śpioch”
Wydarzenia w nowym serialu dzieją się tuż po wydarzeniach z pierwszej części, a jeszcze przed „W głowie się nie mieści 2”. To idealne uzupełnienie historii i wydarzeń, które miały miejsce pomiędzy filmami. Serial składa się z zaledwie czterech odcinków, które zostaną opublikowane 11 grudnia na Disney+.
Choć streszczenie fabuły nie zdradza zbyt wiele, wiemy, że akcja toczy się w umysle Riley. Fabryka snów produkuje co noc nowe obrazy, które muszą być tworzone w terminie i w ramach budżetu. Riley dorasta, a jej wspomnienia wymagają obróbki, więc Radość i reszta emocji wysyłają je do wytwórni snów.
Tam znana reżyserka Paula Persimmon stawia czoło koszmarowi – musi nakręcić hit, mając za prawą rękę Xeniego, zadufanego twórcę snów na jawie, który myśli tylko o własnej karierze w świecie sno-kinematografii.
Zapowiada się naprawdę nieźle, i mam nadzieję, że klimat pierwszej i drugiej produkcji zostanie utrzymany. Widać, że główni bohaterowie stoją przed trudnym zadaniem, a ich działania mają duży wpływ na główną bohaterkę. Ten przezabawny serial w stylu mockumentary napisał i wyreżyserował Mike Jones, a producentką jest Jaclyn Simon.
Obie produkcje mają świetne oceny – na rynku polskim średnia wynosi 7,65 gwiazdek, więc przed twórcami stoi poważne wyzwanie. Napisz w komentarzu, czy planujesz obejrzeć serial!
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Dodaj komentarz