Kilka godzin temu platforma Netflix opublikowała najnowszy zwiastun swojego giga hitu, czyli „Squid Game” sezon 2. Zapowiada się jeszcze lepiej niż pierwszy.
Jaka jest największa platforma streamingowa na świecie? Oczywiście jest to Netflix. Swoją pozycję utrzymuje nie tylko przez gigantyczny katalog produkcji, a także często aktualziacje oferty, ale również przez tworzenie seriali, które potrafią skraść serca widzów na całym świecie.
Jedną z takich produkcji jest „Squid Game”, która w przebojowy sposób stała się głównym tematem wielu rozmów w czasie kiedy miała swoją premierę. Na kontynuację musieliśmy trochę czekać, ale przy takiej kurze znoszącej złote jaja było bardziej niż pewne, że prędzej czy później takowa powstanie.
- Co oglądać w Netflix? Nowe filmy i seriale (listopad 2024)
- Nie masz co oglądać? Oto najlepsze seriale na Max!
„Squid Game” – sezon 2 na Netflix
Drugi sezon Squid Game, najchętniej oglądanego na świecie serialu Netflixa, coraz bliżej. 26 grudnia fani na całym świecie poznają dalsze losy Gracza 456, a już dzisiaj w głównym zwiastunie produkcji, Netflix odsłonił część tajemnic związanych z nadchodzącymi intrygami i bohaterami.
Seong Gi-hun (Lee Jung-jae) powraca, żeby stoczyć walkę z mrocznym Front Manem (Lee Byung-hun).
Z kolejnymi grami stawka staje się coraz bardziej zabójcza, a misja Gi-huna, aby raz na zawsze zakończyć Squid Game, okazuje się celem nadrzędnym. Czy uda mu się przeciwstawić tajemniczym organizatorom, czy też system pochłonie jeszcze więcej ofiar?
Na ekranie, oprócz znanych twarzy, fani zobaczą również nowych członków obsady: Yim Si-wana, Kang Ha-neula, Park Gyu-young, Lee Jin-uka, Park Sung-hoona, Yang Dong-geuna, Kang Ae-sim i Jo Yu-ri, którzy swoimi intrygami przyczynią się do złożoności świata Squid Game.
Odliczanie trwa. Sojusze powstają i kruszą się, a rywalizacja osiąga zupełnie nowy poziom. Gra nigdy się nie kończy. Drugi sezon Squid Game zadebiutuje na całym świecie 26 grudnia, tylko w serwisie Netflix.
Źródło: Informacje prasowe
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Dodaj komentarz