Czy Netflix zmienił podejście do produkcji filmów i seriali na bardziej jakościowe? Najnowszy lider rankingu pozostawia wiele wątpliwości w tej kwestii.
Pamiętam dobrze jak kilka lat temu Netflix produkował filmy i seriale. Produkcji powstawało wtedy naprawdę mnóstwo, ale ogromna część przepadała w czeluściach biblioteki serwisu nie przyciągając szczególnie nowych odbiorców. W pewnym momencie Netflix postanowił to zmienić.
Gigant streamingu zdecydował, że postawi na jakość, a nie jak dotychczas, na ilość, i przez pewien czas ten przepis wydawał się działać naprawdę nieźle. Ostatnie aktualizacje katalogu Netflixa pokazują jednak, że platforma cały czas potrafi dostarczyć serial, który zrobi wokół siebie sporo szumu, ale bez konkretnego zadowolenia widowni.
- Co oglądać w Netflix? Nowe filmy i seriale (2024)
- Co nowego w Max? Premierowe filmy i seriale (2024)
Pierwsze miejsce w rankingu to… Szaleństwo. Dosłownie
Taką produkcją wydaje się być „Szaleństwo”, czyli najnowszy serial, który jest obecnie najchętniej oglądanym serialem w Polsce na Netflix. Pozornie wszystko się zgadza – lider oglądalności, znany aktor w roli głównej, więc co może się nie udać? Ano sporo, a przede wszystkim mowa o ocenach społeczności.
Polska widownia oceniła ten serial zaledwie na 6/10 na Filmweb, a nieco łaskawszym okiem spojrzeli na produkcję widzowie zza granicy, którzy na IMDb przyznali produkcji 6,5/10. Żadna z tych ocen nie wskazuje jednoznacznie na polecenie serialu, ale sądząc po sporej popularności w serwisie, cieszy się on niemałym zainteresowaniem.
Czy w takim razie przepisem na sukces jest stworzenie serialu w mrocznej konwencji z popularnym aktorem? Nie wiem, choć się domyślam. Mam jednak nadzieję, że Netflix podgląda ostatnie ruchy konkurencji, ot, choćby w postaci platformy Max, która to od kilku miesięcy ma kapitalną passę w dostarczaniu świetnych produkcji, wśród których mogę wymienić „Pingwina” czy emitowaną obecnie serię pt. „Diuna: Proroctwo”.
Źródło: Netflix
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Dodaj komentarz