Źródło: Pexels.com autor: cottonbro
Wzrost cen subskrypcji streamingowych i ograniczenia w udostępnianiu haseł sprawiają, że piractwo staje się coraz bardziej kuszącą opcją. Przebadano grupę prawie 1000 Amerykanów i wyniki z analizy mogą zaskoczyć każdego.
Nie piracę już wiele lat, jednak postanowiłem sprawdzić jak to wygląda w skali światowej. Trafiłem na badania w których wzięto pod uwagę opinię prawie 1000 Amerykanów, co pokazuje sprawdzoną grupę badawczą. Obecnie trwająca konkurencja pomiędzy wieloma platformami wciąż
Z danych wynika, że aż 1 na 3 dorosłych Amerykanów piracił filmy lub seriale w ciągu ostatniego roku. Piractwo staje się poważnym wyzwaniem dla branży streamingowej, mimo że oferuje ona coraz więcej treści na wyciągnięcie ręki.
Coraz wyższe ceny subskrypcji, zmiany w polityce haseł czy dodawanie reklam do darmowych wersji serwisów sprawiają, że część widzów decyduje się na nielegalne źródła. Co ciekawe, piraci nie rezygnują z legalnego dostępu do treści – niemal 80% osób, które piraciły filmy i seriale, jednocześnie płaciło za przynajmniej dwie subskrypcje streamingowe.
Mężczyźni są bardziej skłonni do piracenia treści niż kobiety – aż 56% mężczyzn przyznaje się do nielegalnego dostępu do filmów i seriali, w porównaniu do 43% kobiet. Interesujący jest również podział wiekowy: młodsze pokolenia, takie jak Gen Z (76%) i Millenialsi (67%), częściej korzystają z pirackich źródeł niż osoby starsze.
Warto zauważyć, że piractwo nie jest całkowitą alternatywą dla legalnych usług. Typowy pirat korzysta z nielegalnych treści średnio dwa razy w miesiącu, co sugeruje, że to raczej dodatek do legalnych subskrypcji, a nie ich pełna alternatywa.
Badania wskazują również na rosnący trend w piractwie – 11% osób, które piraciły treści, przyznało, że ich aktywność wzrosła w porównaniu do poprzedniego roku. Taki rozwój sytuacji może być efektem coraz większej liczby zmian w ofercie serwisów streamingowych, które starają się poprawić rentowność.
Disney Plus planuje wprowadzić surowsze zasady dotyczące dzielenia haseł, a Amazon Prime Video zaczyna pokazywać reklamy w darmowej wersji. Dodatkowo rosnące ceny subskrypcji mogą zniechęcić część użytkowników do płacenia za dostęp do treści.
Wśród najczęściej piraconych produkcji wiosną 2024 roku wymienia się takie tytuły jak Oppenheimer, Poor Things, Road House oraz Madame Web. W zeszłym roku z kolei The Last of Us okazał się najbardziej piraconym serialem. Wszystkie te zmiany w nawykach widzów oraz rosnąca liczba piratów stawiają pytanie, jak serwisy streamingowe poradzą sobie z tym problemem w nadchodzących latach.
Wygląda na to, że pomimo piracenia osoby i tak sięgają po legalne źródła i płacą subskrypcje. Zapewne może to być spowodowane chęcią obejrzenia jednej z pozycji, przez co bardziej skłaniają się ku piraceniu niż płatności. Warto także wspomnieć, że po nałożeniu blokad w dzieleniu się kontem subskrypcje w przypadku Netflixa mocno poszybowały w górę.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
„Minecraft: Film” bije kolejne rekordy box office, a kina mają dość wariactwa, jakie ma miejsce…
Polski sklep przygotował wyjątkową ofertę na jeden z najbardziej opłacalnych telewizorów LED na rynku. Dlaczego…
Serial „Jak sprzedawać dragi w sieci (szybko)” doczekał się właśnie czwartego, a zarazem finałowego sezonu,…
Co nowego obejrzeć na SkyShowtime? Jakie filmy i seriale warto znać? Sprawdź nasz aktualny przegląd…
Najlepszy telewizor Samsung OLED z oferty na 2024 rok dostępny jest w rekordowo niskiej cenie!…
Netflix usuwa z biblioteki swoich filmów horror religijny z Russelem Crowe. Produkcja biła rekordy popularności…