Podobał Ci się „Dom z Papieru” na Netflix? Jedna z najpopularniejszych serii kontynuuje swoje uniwersum przybliżając nam postać Berlina. Drugi sezon z teaserem!
Mocna obsada, ciekawa fabuła i ogromne zainteresowanie – tak w skrócie można określić „Dom z Papieru”, czyli jeden z najpopularniejszych seriali na Netflix. Jego sukces cieszy mnie podwójnie, ponieważ jest to lokalna produkcja z Europy, a konkretniej z Hiszpanii, co pokazuje, że język inny niż angielski nie jest wcale przeszkodą w tym, żeby osiągnąć sukces.
Po sukcesie „Dom z Papieru” Netflix stworzył serial pt. „Berlin”, który opowiada o losach jednego ze współpracowników „Profesora”, który zaangażowany był w misterny plan z kradzieżą ogromnej ilości pieniędzy. Pierwszy sezon „Berlina” cieszy się dobrymi ocenami społeczności i sporą popularnością, więc kontynuacja wydawała się być tu czymś naturalnym.
Netflix opublikował krótki teaser, który ma rozbudzić nasze apetyty przed premierą drugiego sezonu. Patrząc na komentarze umieszczone pod wideo, nie mam wątpliwości, że sporo osób czeka z niecierpliwością na tę premierę.
- Co oglądać w Netflix? Nowe filmy i seriale (styczeń 2025)
- Co oglądać w Disney+? Najnowsze premiery na styczeń 2025 roku
„Berlin” sezon 2 na Netflix
Akcja „Berlina” rozgrywa się przed wydarzeniami z „Domu z papieru” i przedstawia nam młodszego i bardziej bezkompromisowego Berlina. Wraz ze swoją ekipą planuje i wykonuje skomplikowane skoki, pokazując swoje niezwykłe umiejętności i zamiłowanie do ryzyka. Serial łączy w sobie elementy thrillera, dramatu i kryminału, nie brakuje w nim również wątków romantycznych.
Za wątki romantyczne dość mocno krytykowany był „Dom z Papieru”, ale poza nimi akcja naprawdę trzymała w napięciu i sam polecam każdemu sprawdzić ten serial. Czy drugi sezon Berlina będzie lepszy od pierwszego? Cóż, przekonamy się. Poprzeczka nie jest zawieszona tak wysoko jak w przypadku pierwszych sezonów takich seriali jak np. „True Detective”, ale jeśli twórcy utrzymają podobny poziom to będziemy mieli mega hit Netflixa. Znowu.
Źródło: Netflix
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Dodaj komentarz