„Black Mirror” powraca na Netflix już za kilka dni. Serwis streamingowy zaprezentował zwiastun nowego sezonu. Na fanów serii w szóstym odcinku czeka rewelacyjna niespodzianka.
Netflix oficjalnie zapowiedział długo wyczekiwany siódmy sezon serialu „Black Mirror”. Nowa odsłona produkcji zadebiutuje na platformie już w czwartek, 10 kwietnia. Netflix podzielił się już pierwszym zwiastunem swojej produkcji.
Black Mirror na Netflix w kwietniu. 5 nowych historii i jedna kontynuacja
Na siódmy sezon złoży się sześć odcinków – jak zwykle każdy z nich będzie osobną historią. Tu jednak czeka na nas pewna niespodzianka – jeden z odcinków ma być bowiem kontynuacją znanej nam już z poprzedniego sezonu historii. Czego możemy się spodziewać? Obejrzyj nowy zwiastun:
Każda z historii to jak zwykle osobna, dystopijna historia, osadzona w futurystycznych realiach. Największym wydarzeniem sezonu ma być odcinek finałowy „USS Callister: Into Infinity” – czyli kontynuacja historii z czwartego sezonu.
Szósty odcinek zachwyci fanów serii
W nim dowiadujemy się, że po śmierci Roberta Daly’ego załoga USS Callister zostaje uwięziona w wirtualnym świecie, gdzie musi walczyć o przetrwanie z milionami graczy. W obsadzie znów pojawią się znani i lubiani Cristin Milioti, Jimmi Simpson i Billy Magnussen.
Pozostałe odcinki także mają nam sporo do zaoferowania. Nowy sezon otworzy historia „Common People”, w której nauczycielka po wypadku zostaje podłączona do systemu Rivermind, mającego podtrzymać jej życie.
Intrygująco zapowiada się także historia z odcinka zatytułowanego „Hotel Reverie”, w której to hollywoodzka gwiazda Brandy trafia do hiperrealistycznego remake’u starego filmu – aby wrócić do rzeczywistości, musi odegrać w nim ważną rolę.
Nie zabraknie także historii ze zbrodnią w tle. W „Plaything” znajdujemy się w Londynie, gdzie tajemnicze zabójstwo łączy się z zapomnianą grą wideo z lat 90., pełną stale ewoluujących stworzeń.
„Black Mirror” po raz pierwszy zadebiutował na naszych ekranach w 2011 roku, czyli już 14 lat temu! Ostatni sezon oglądaliśmy w 2023 roku, czyli już dwa lata temu. Już 10 kwietnia czas na kolejną ucztę przed ekranem.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Dodaj komentarz