„Biały Lotos” z 4. sezonem! Oto wszystko, co wiemy na jego temat

Trzeci sezon hitowego serialu „Biały Lotos” na platformie Max dobiega już końca. Zanim jednak się skończył, potwierdzono już premierę czwartego sezonu! Sprawdź, co już dziś wiemy o nadchodzącej nowej produkcji. Gdzie wylądujemy tym razem?

Przed nami już ostatni odcinek 3. sezonu hitowego serialu platformy Max, czyli oczywiście serialu „Biały Lotos”. Jego premierę jak zwykle zaplanowano na poniedziałek, ale jest coś, co odróżni go od pozostałych. Ostatni, ósmy odcinek sezonu potrwa aż 90 minut – zarezerwujcie więc sobie czas na długi seans w poniedziałkowy wieczór.

Trzeci sezon popularnego serialu jak zwykle zbiera przed telewizorami mnóstwo fanów serii. Ostatni odcinek sezonu to zarazem wyczekiwany moment, jak i smutna chwila – nikt nie lubi żegnać się z ulubionym tytułem. W tej kwestii mam pewne dobre wiadomości.

• Co oglądać w MAX? Nowe filmy i seriale

„Biały Lotos” dostanie czwarty sezon. Gdzie wylądujemy tym razem?

Wiadomo już bowiem, że produkcja Mike’a White’a doczeka się czwartego sezonu! Co więcej, choć trzeci jeszcze się nie skończył, to co nieco wiemy już o nadchodzącej propozycji. Na co możemy liczyć?

Biały Lotos

Najciekawszą kwestią bez wątpienia jest lokalizacja – widzowie w trzech sezonach mogli już oglądać gości hotelowych na Hawajach, we Włoszech i w Tajlandii. Gdzie zlokalizowana będzie czwarta część?

Choć szczegóły nie są znane, wiadomo już, że Mike White i ekipa zamierzają rozpocząć poszukiwania lokalizacji, z dużą szansą na powrót do Europy. W rozmowie z mediami, Francesca Orsi z HBO wskazała, że Europa jest jednym z głównych kierunków poszukiwań ekipy. Nic nie zostało jednak jeszcze oficjalnie potwierdzone.

Znów będzie gorąco

Fani gorących miejscówek mogą odetchnąć jednak z ulgą. Jedyne, co wiadomo, to że szanse na zimową lokalizację są niewielkie. Okazuje się bowiem, że sam Mike White nie jest fanem chłodniejszych klimatów – co bez wątpienia można zauważyć w trzech dostępnych sezonach.

fot. Max

Warto zaznaczyć, że każdy z dotychczasowych sezonów nakręcono w hotelu sieci Four Seasons, rozsianej po całym świecie. Tych w Europie także nie brakuje, więc produkcja ma w czym wybierać, jeśli ponownie pójdzie tym kluczem. Znajdziemy je m.in. na Majorce, Lazurowym Wybrzeżu, w Lizbonie, Stambule, czy Paryżu. Jest więc w czym wybierać.

Na premierę czwartego sezonu trochę też sobie poczekamy. Debiut planowany jest na przełom 2026 i 2027 roku. To oznacza, że mniej więcej dwa lata dzielą nas od nowych odcinków. Trzeba będzie uzbroić się w cierpliwość. Jeśli chodzi o obsadę, póki co nic nie jest jeszcze pewne. Wiadomo już dziś, że zainteresowanie aktorów udziałem w kolejnej odsłonie serialu jest ogromne.

Źródło