Wygląda na to, że stereoskopia w końcu doczekała się odpowiedniej oprawy dźwiękowej. Dotychczas istniejące systemy audio, niestety pracowały tylko w dwóch wymiarach. Mieliśmy wrażenie przestrzenności dźwięku, ale tylko w jednym poziomie. Tymczasem prawdziwe 3D, to jak sama nazwa wskazuje trzy wymiary. Korzystając z okazji, DTS (producent sprzętu audio) zaprezentował na targach CES 2011 nowość w dziedzinie systemów audio – Neo X.
Jest to zestaw głośników i subwoofera pracujący w układzie 11.1. Dla porównania, szczytem dotychczasowej technologii były systemy 7.1. Projektanci DTS postanowili dodać nowy wymiar do dźwięku – wysokość. W ten sposób, przy właściwie rozmieszczonych elementach układu, gdy będziemy oglądać przelatujący na niebie samolot, nie usłyszymy silników od frontu, od boku, czy z tyłu jak to miało miejsce dotychczas. Zamiast tego odrzutowy napęd huknie w nas od góry.
Cały system składa się z pięciu głośników frontowych (trzech na poziomie uszu bądź niższym, dwa przy suficie), czterech głośników bocznych i dwóch tylnych. Z pewnością jest to pewien kamień milowy w dziedzinie sprzętu audio. Czy jednak zostanie to upowszechnione? Skorzystamy z tego systemu tylko w przypadku przystosowanych do tego produkcji. Powstaje więc zasadnicze pytanie – czy filmowcy zaczną nagrywać ścieżki dźwiękowe pod układ 11.1?
Źródło: HD Guru 3D
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Mam system 7.1 póki co, ale po upgrade jesienią mojego Denona AVC-A1HDA będzie można rozbudować system do Neo-X, ale …
Jak na razie to jest stosunkowo mało filmów w 7.1…