Przyszłość telewizji stereoskopowej maluje się w jasnych barwach. W obliczu dominacji Samsunga w rankingach popularności, Toshiba postanowiła pójść w ślady LG inwestując w technologię pasywnej polaryzacji. Efektem tego jest nowa seria telewizorów – VL863. Będąc jednym z pionierów w tym segmencie, japoński gigant ma szansę wybić się na rynku RTV.
Odbiorniki będą produkowane na razie w dwóch wariantach, różniących się przekątną ekranu. Przyjdzie nam wybierać pomiędzy 42 i 47 calami. Urządzenia, jak przystało na najnowsze konstrukcje, obsługują standard Full HD (1.080p) wraz z szeregiem technologii gwarantujących prawdziwie kinowe przeżycia. Przetwarzanie obrazu Active Vision M400HD z 400 Hz-ową częstotliwością odświeżania zapewnią płynność najszybszych sekwencji klatek. Dzięki pasywnej polaryzacji, podczas oglądania filmów stereoskopowych, telewizor będzie wyświetlał obraz dla lewego i prawego oka równocześnie. Ograniczy to efekt przesłuchu pomiędzy pasmami i zmniejszy obciążenie wywierane na naszym wzroku.
Wykorzystana w tej serii urządzeń technologia 3D jest o wiele tańsza w eksploatacji, niż system aktywnej migawki. Sprowadza się do przede wszystkim do możliwości korzystania ze zwykłych okularów do trójwymiaru, jakie znamy z sal kinowych. Oczywiście nie polecam wynoszenia szkieł z multipleksów – producent zagwarantuje nam 4 pary okularów do każdego odbiornika. Telewizory pojawią się na rynku w drugim kwartale tego roku. Na dzień dzisiejszy sugerowana cena pozostaje tajemnicą.
Źródło: Toshiba
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.