Wyniki „Wielkiego konKursu techManiaK.pl”

Artykuły

reklama

Niedawno zakończyliśmy jeden z naszych najciekawszych konKursów, w którym wygrać można było znakomity sprzęt marki Dune, o wartości ponad 1500 zł. Dziś pora ogłosić wyniki. Spłynęło do nas mnóstwo naprawdę oryginalnych i fajnych zgłoszeń, więc wyłonienie tylko jednego zwycięzcy okazało się w praktyce bardzo trudne. Po wielu godzinach debat i sporów, z przyjemnością możemy zaprezentować Wam nagrodzoną odpowiedź.

Co można było wygrać?

Nagroda, o którą walczyliście, to prawdziwa perełka – odtwarzacz multimedialny Dune HD Smart D1 wraz z opcjonalnym modułem Dune HD Smart BE. Ta kombinacja pozwoli nie tylko cieszyć się oglądaniem filmów w standardzie Full HD (1080p), ale również korzystać z dysków twardych 3,5″ SATA (montowanych wewnątrz obudowy), płyt Blu-ray, DVD i CD.

Dune HD Smart D1 / fot. Dune

Użytkownik tego multimedialnego kombajnu będzie miał do dyspozycji 3 porty USB w standardzie 2.0, gniazdo kart SD, złącze eSATA oraz komplet wyjść wideo i audio, z HDMI v1.3 na czele. Recenzję opisanego zestawu mogliście już u nas przeczytać.

Dune HD Smart BE / fot. Dune

Nagroda trafi do…

…naszego CzytelniKa o nicku „remo„, który w taki sposób zarekomendował nam film „Łowca Androidów”:

Łowca andriodów to nie film o człowieku, który poluje na wyposażone w najnowszą wersję Androida telefony komórkowe czy tablety w promocyjnych cenach. To film wizjonerski pokazujący czego możemy spodziewać się po Androidzie za 7 lat. Ridley Scott nadał im wyjątkowo człowieczą twarz, ba! przepowiedział nawet, że pojawi się model Nexus. Czy technologia faktycznie pójdzie tak do przodu, że Nexus 6. generacji w roku 2019 będzie aż tak odbiegał od obecnego modelu – jeszcze trochę musimy poczekać. A główny bohater rzeczywiście poluje, ale na Androidy, które się psują. O ile dziś swojego Androida wymieniamy mniej więcej co 2 lata, o tyle Android 2019 roku ma służyć lat 4. Będzie miał płeć i zostanie już na wstępie zaprogramowany pod użytkownika. Film z 1982 r. to także wizja świata techniki 37 lat później. Tutaj R. Scott również się nie pomylił. Mamy więc sprzęt do wideorozmów w samochodzie i w budce telefonicznej w pubie, telewizor z systemem tylnego oświetlenia ambilight, sterowanie urządzeniami głosem, megapikselowe zdjęcie, które można powiększać w nieskończoność i wielkie ledowe telebimy. Nawet radiowozy nie mają już popularnych w owych latach kogutów, a lampy stroboskopowe. W filmie są również wizje urządzeń i przedmiotów do tej pory nie wprowadzone, ale do 2019 r. zostało jeszcze trochę czasu, więc może niektórzy zdążą się zainspirować i opatentować na przykład taki parasol świecący w nocy – koniecznie z telefonem i dostępem do internetu. Wszystko w filmie jest co prawda wykreowane na przykładach ówczesnego sprzętu i oprogramowania, ale dzięki temu można odbyć sentymentalną podróż do czasów Commodore 64 i zdać sobie sprawę jakiego skoku technologicznego doznaliśmy przez ostatnie 30 lat. Klimat dopełni wszechobecne mrok, dym i mnóstwo neonów (Scott wiedział, że normalne żarówki do 2019 r. będą zakazane!) oraz muzyka Vangelisa. Zdecydowanie jest to klasyk, który powinien obejrzeć prawdziwy techManiaK.

Zwycięzcy gratulujemy – już wkrótce otrzymasz od nas wiadomość, z której dowiesz się, co musisz zrobić, aby odebrać nagrodę. Wszystkim uczestnikom naszej maniaKalnej zabawy dziękujemy i oczywiście zapraszamy do brania udziału w kolejnych konKursach!