Genius G-shot 1500 to nowa kamera dedykowana głównie miłośnikom natury. Energooszczędność pozwala na długie eskapady i wycieczki. Natomiast rozmiar i wygląd urządzenia został zaprojektowany specjalnie po to, aby się zlewał z otoczeniem.
Wyobraźmy sobie naszą ekspedycję której celem jest utrwalenie jakiegoś niezwykle płochliwego zwierzęcia. Niczym Bear Grylls skradamy się pośród chaszczy i leśnych ostępów tropiąc po śladach ofiarę naszej rychłej fotografii. Nauka przede wszystkim. Gdy w końcu nasze oczy dostrzegają upragnioną zwierzynę pomiędzy drzewami, nasze palce nerwowo zaciskają się za uchwycie aparatu, czy też kamery i… wszystko na nic, bowiem zbyt gwałtowny ruch został dostrzeżony przez cel. Jedyne co utrwaliliśmy to niewyraźna smuga wśród zielonych liści. Wszystko na nic.
Dla takich (i nie tylko) okazji została stworzona kamera G-Shot 1500. Niewielkie gabaryty (195 x 95 x 38 mm) i waga (224 gramy) sprawiają, że jest niezwykle poręczna i zmieści się na niewielkiej półce skalnej, ewentualnie zdołamy ją oprzeć o wysuszony konar drzewa. Dodatkowo nietypowy design obudowy sprawia, że zlewa się z naturalnym otoczeniem niezależnie od tego czy jesteśmy w lesie czy na pustyni. Oczywiście jak na kamerę z 2011 roku przystało, urządzenie nagrywa filmy w rozdzielczości HD (format AVI). Tryb fotografowania przy wydajnym zasilaniu pozwoli nam na zrobienie nawet 18.000 ujęć na jednym ładowaniu baterii.
To oczywiście nie wszystko. Wodoodporna obudowa z pewnością się przyda, gdy kamera zsunie się ze wspomnianego ususzonego konara prosto do sadzawki. Tymczasem wydajny tryb makro umożliwi nam fotografowanie niewielkich obiektów takich jak owady czy kwiaty.
Niestety nie znamy jeszcze szczegółowych informacji dotyczących dostępności i ceny produktu na polskim rynku.
Źródło: Genius
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.