Serwis LimeWire jest zapewne znany większości użytkownikom, którzy ściągają pliki muzyczne, filmy czy seriale. Jednak od pewnego czasu jego producenci mieli problemy prawne. Pięć lat temu Zrzeszenie Amerykańskich Wydawców Muzyki (RIAA) – Recording Industry Association of America, złożyło pozew. Z serwisu korzystało prawie 50 milionów osób miesięcznie. Internauci wymieniali między sobą przeważnie pliki mp3.
W czwartek doszło do porozumienia, między założycielami serwisu LimeWire, a RIAA. Suma, jaką zapłacą wynosi 105 milionów dolarów. Jest to jedna z najwyższych kar w historii walki z piractwem, informują amerykańskie media. Gigantyczna kwota ma trafić do kilku największych wydawców, którzy ponieśli straty, związane z udostępnieniem plików milionom internautom. Umowa na podstawie której zostanie wypłacone odszkodowanie nie określa, jaki procent trafi do poszkodowanych artystów.
Według RIAA użytkownicy korzystający z LimeWire mogli wymieniać między sobą pliki, które były chronione prawem autorskim, a takie działania są nielegalne. Zrzeszenie Amerykańskich Wydawców Muzyki zapowiedziało, że wygrany proces to kolejny krok w walce z piractwem. Jednak programów służących do wymiany plików w internecie jest jeszcze sporo. RIAA zapowiada walkę i wierzy, że jest wstanie wygrać podobne sprawy w przyszłości.
Źródło: engadget
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.