Sony ostatnio nie ma szczęścia. Najpierw klęski żywiołowe w wyniku których japoński gigant odnotował olbrzymie straty, później awaria Playstation Network, której na szczęście zażegnano, a teraz jeszcze kolejny atak hakerów na internetowy sklep Sony Ericsson Canada. Mimo to nie przeszkadza to koncernowi w osiąganiu dużych zysków – w szczególności w sektorze branży elektronicznej rozrywki.
Sony Corporation czyli główna siedziba Sony, podała właśnie do ogólnej wiadomości wyniki finansowe z poprzedniego roku działu Networked Products and Services w skład którego wchodzą konsole Sony wraz z oprogramowaniem w postaci gier pudełkowych i rozprowadzanych drogą elektroniczną. Gigant podał wprawdzie do wiadomości, że straty spowodowane atakiem hakerów wyniosą około 180 milionów dolarów, jednak dzięki sporemu skokowi sprzedaży konsol i gier w ubiegłym roku fiskalnym, straty te nie powinny być zbyt odczuwalne.
Tylko w okresie od 31 marca 2010 do 31 marca 2011 r. zarobiono 35 miliardów jenów (ok. 430 milionów dolarów). Jeśli chodzi o ilość konsol to rozeszło się ich odpowiednio: Playstation 3 – 14 mln, PSP – 8 mln, PS2 – 6,5 mln (wciąż świetna sprzedaż pomimo 10 lat na karku). Jeśli zaś chodzi o gry to tylko na PS3 sprzedano łącznie w tym okresie 148 mln sztuk.
Dane te wyglądają fajnie, ale Sony nie bez przyczyny wydało te informacje na światło dzienne. Jest to ewidentna próba zatuszowania słabej sytuacji firmy i odzyskanie zaufania klientów, bowiem nie uwzględniono tutaj strat wynikających z klęski w Japonii, która wyniosła 3,14 miliarda dolarów. Ten rok zdecydowanie nie sprzyja Sony, jednak pozostaje mieć nadzieję, że w następnym roku finansowym sytuacja się unormuje.
Źródło: vgchartz
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.